NAGRODY BRANŻOWE

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60028
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1981 Post autor: Adam » pn lut 23, 2015 15:34 pm

to nagroda pocieszenia za film no i za ogólne zasługi. i chyba 1 raz ? gdy podwójny nom nie rozkłada głosów. tak czy siak serce by dało Hansikowi, rozum Johanowi, a Desplatowi jak już to za Grę a nie za to ambitne cygańskie pierdykanie :)

Marek Łach, regulamin, czekamy :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9348
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1982 Post autor: Paweł Stroiński » pn lut 23, 2015 15:43 pm

Drugi raz, o czym w temacie chyba była mowa: pierwszy raz to Gwiezdne wojny w 1978 roku mimo nominacji także dla Bliskich spotkań III stopnia. Czyli pierwszy raz od 37 lat.

hp_gof

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1983 Post autor: hp_gof » pn lut 23, 2015 15:55 pm

W tej kategorii. Bo w innych to też się zdarza, wielokrotnie.

Templar

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1984 Post autor: Templar » pn lut 23, 2015 16:38 pm

hp_gof pisze:BEST REACTION on GBH winning (Interstellar losing) EVER!!! https://www.youtube.com/watch?v=cwoRrqO8tJs :mrgreen:
Co to, nagranie z domu Wawrzka? :mrgreen:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1985 Post autor: Wawrzyniec » pn lut 23, 2015 16:44 pm

DanielosVK pisze:Zimmer spowiednikiem został, nie wiedziałem. :P
Trochę mniej ignorancji.

Obrazek

Tym razem nie dał szczęścia i trochę zmarnowanie tak ładnego szala na takie "przedstawienie".
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1986 Post autor: hp_gof » pn lut 23, 2015 16:51 pm

Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1987 Post autor: DanielosVK » pn lut 23, 2015 17:07 pm

Wawrzyniec pisze:Trochę mniej ignorancji.
Trochę mniej kija w dupie. :roll:
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Templar

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1988 Post autor: Templar » pn lut 23, 2015 17:35 pm

A tak w ogóle to jak wam się gala podobała, pomijając poszczególnych zwycięzców? Bo jak dla mnie to słabo było, w większości suche żarty, jakoś Neil mnie nie porwał, najlepszym momentem było wejście Jacka Blacka, mogliby go dać jako prowadzącego galę np. w przyszłym roku :P

hp_gof

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1989 Post autor: hp_gof » pn lut 23, 2015 17:42 pm

Ellen była lepsza :!: Neil Patrick Harris miał bardzo słaby scenariusz gali, nie wiem kto mu go ułożył. Strasznie mnie rozczarowało, że na początku gadki nie było tradycyjnego monologu o nominowanych filmach. W ogóle żadnych żarcików o GBH, a tutaj można by tak jeździć humorem Andersona, że aż miło. Tylko odwalili musicalowy numer ledwo co wspominając najlepsze filmy i już. Za dużo śpiewania... Występ Gagi udany. Strasznie źle poukładali poszczególne kategorie, bo najpierw walnęli 4, a potem bardzo długo ciągnęli te wszystkie hołdy, wspomnienia, relacje z honorowych Oscarów pitu pitu. Straszna nuda. Suchary Harrisowi nie wyszły, bo były sucharami. Choć były jakieś tam pojedyncze udane momenty. Ładnie po Travolcie pojechali :) Strasznie dużo politycznych przemów. No ale cieszy mnie wygrana Idy i GBH i te momenty najlepiej będę wspominał :)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1990 Post autor: Wojteł » pn lut 23, 2015 17:44 pm

Ta, grzeczniutka i "spontaniczna" Ellen...
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1991 Post autor: Tomek » pn lut 23, 2015 17:54 pm

Sam nie wiem, w którym temacie pisać :-) Gratulacje dla Ola. Oprócz starogwardzistów bez Oscara (Howard, Elfman), nie było innego aktywnego kompozytora, który bardziej by zasługiwał (wreszcie) na statuetkę - dodatkowo biorąc pod uwagę ile razy się do niej przymierzał. Choć akurat w jego przypadku jego złoty rycerzyk w zasadzie nic nie zmieni, jeżeli chodzi o pozycję, postrzeganie i wizerunek Desplata. Ani nie będzie dostawał bardziej intratnych propozycji (bo lepszych nie można) ani jego kariera nie pójdzie w ślady Kaczmarka. Znajdzie się po prostu w ekskluzywnym klubie zdobywców i ta statuetka będzie przypieczętowaniem jego dotychczasowej kariery. Mimo tego, że muzyczny wielki budapesztański hotelik to nie moja bajka ;-)

A co do wyników, stare pierniki z akademii chociaż raz się opamiętały, bo jedyne dwa wybitne filmy w całym tym towarzystwie (Birdman, Whiplash) pozgarniały najważniejsze Oscary (ino Keatona mi szkoda...). Na szczęście nikt nie dał się nabrać na tą niewiarygodnie pretensjonalną nudę pt. Boyhood ;-)
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1992 Post autor: Koper » pn lut 23, 2015 18:12 pm

Ale na Idę się już nabrali.
No tak, ale chyba chłopczyk w Boyhoodzie nie był Żydem. :mrgreen: :mrgreen:
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1993 Post autor: hp_gof » pn lut 23, 2015 18:53 pm

Matko święta, Wy wszędzie tych Żydów widzicie. Ida miała dobrą promocję i tyle (wartość artystyczną też, choć nie wszyscy to kupują). Te nagrody opierają się na promocji - dotrzeć do jak największej ilości członków Akademii, którzy raczej są leniwi/zapracowani i poza najgłośniej dyskutowanymi filmami nic nie oglądają. Tomek, jeszcze zapomniałeś o swoim imienniku! Choć jemu ciężko będzie, bo coś mu się nie udaje zdobywać filmów, które potem dostają nagrody w kategorii Best Picture, a bez tego na Oscara szanse niewielkie. Oczywiście, że ten Oscar nic nie zmieni. Desplat ani nie zniknie (7 projektów w natarciu :twisted: ), ani się nie rozleniwi, ani nie rzucą się na niego, choć uważam, że jeszcze jest parę gatunków/rodzajów filmów, których nie robił i producenci/reżyserzy może jednak zdecydują się mu uchylić drzwi do hermetycznego ich środowiska (Disney, blockbustery chociażby). GBH megakult! Wojtek, poczucie humoru Ellen mi się podoba.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1994 Post autor: Koper » pn lut 23, 2015 19:06 pm

hp_gof pisze:Matko święta, Wy wszędzie tych Żydów widzicie.
Tylko w holyjude... eee... hollywoodzie :P ;) ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: NAGRODY BRANŻOWE

#1995 Post autor: hp_gof » pn lut 23, 2015 19:11 pm

Teraz jeszcze brakuje prześwietlania kompozytorów pod kątem pochodzenia i wyznania :P

ODPOWIEDZ