Dokładnie, Michałowi chodziło o kompletną dyskografię w formie elektronicznej, więc odpisuję, skoro posiadam takowąMichał Turkowski pisze:Zapytam wprost - czy jest na forum ktos kto ma na dysku w jakimkolwiek formaci (najlepiej mp3) kompletna dyskogracie Jerry ego ? Albo wszysciusko to co zostalo mu wydane ?
Jerry Goldsmith
- Marcin
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 538
- Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
- Lokalizacja: Gąsawa
Re: Jerry Goldsmith
Będę szczery, Tylko Jerry 
Re: Jerry Goldsmith
Mea culpa. Nie doczytałem oryginalnego pytania Turka.
@mrcn24. 37 albumów to już jest coś
Oczywiście, totalny kolekcjoner Goldsmitha powie, że to i tak mało. Z drugiej strony, Wawrzek na przykład stwierdzi pewnie, że to gruba przesada

@mrcn24. 37 albumów to już jest coś

- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9418
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Ja musiałbym swoje oryginały policzyć Jerry'ego, ale na pewno wiem ilu mi, i dokładnie czego, brakuje.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10568
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Ja planuję się zabrać za tworzenie kolekcji płyt Jerry'ego. Ale to dopiero po uzupełnieniu braków z innych nazwisk. 

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35331
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Proszę mnie nie demonizować. Tym bardziej, że ja nikomu nie powiem, że ma za dużo płyt. I też nikogo nie krytykowałem, nawet jak posiada z 15 wydań tej samej muzyki. Niech każdy kupuje co mu się podoba.Tomek pisze:37 albumów to już jest cośOczywiście, totalny kolekcjoner Goldsmitha powie, że to i tak mało. Z drugiej strony, Wawrzek na przykład stwierdzi pewnie, że to gruba przesada
![]()
I mnie samemu też pewnie z jakieś 5 płyt Jerry'ego brakuje do pełnej kolekcji. Ale tak samo jak mój przedmówca i u mnie inne tytuły i nazwiska mają priorytety.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Michał Turkowski
- Zdobywca nieistotnych nagród
- Posty: 1280
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Jerry Goldsmith
Dobra, to teraz coś ode mnie 
Pochwalę się zarazem i jednocześnie mam pytanie do fanów/entuzjastów Goldsmitha
Tak wygląda moja kolekcja oryginalnych albumów Goldmitha na półce (kilka jest "w drodze" ale liczę że już je mam
-
1. Patton/Tora!Tora!Tora! - Varese, re-rec z RSNO
2. The Wind and the Lion - Intrada, 2CD
3. Capricorn One - Perseverance Records, re-rec z National Philharmonic Orchestra
4. Omen - (BOX Varese)
5. Omen 2: Damien - (BOX Varese)
6. Omen 3: The Final Conflict - (BOX Varese)
7. Masada - Intrada, 2CD
8. The Salamander - Prometheus/Tadlow, re-rec z COPPO
9. Under Fire - Warner Bros Records
10. Legend - Silva
11. First Blood - Varese
12. Rambo: First Blood Part 2 - Silva
13. Rambo III - Intrada
14. Lionheart - Varese
15. Goldsmith conducts Goldsmith - Silva (kompilacja)
16. Total Recall (Deluxe Edition) - Varese
17. Rudy - Varese
18. First Knight - La-La Land, 2CD
19. Air Force One - Varese
20. The Mummy - Decca
21. The 13th Warrior - Varese
22. Frontiers - Varese (kompilacja)
23. The Edge (Expanded) - La-La Land
Tak na dzień dzisiejszy wygląda moja kolekcja Goldsmitha
Teraz pytam fanów Goldsmitha - na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę w jego zbiorach (ogromnych...) na jakich scorach się skupić, czego ponownie posłuchać, co obadać raz jeszcze...
Pochwalę się zarazem i jednocześnie mam pytanie do fanów/entuzjastów Goldsmitha
Tak wygląda moja kolekcja oryginalnych albumów Goldmitha na półce (kilka jest "w drodze" ale liczę że już je mam
1. Patton/Tora!Tora!Tora! - Varese, re-rec z RSNO
2. The Wind and the Lion - Intrada, 2CD
3. Capricorn One - Perseverance Records, re-rec z National Philharmonic Orchestra
4. Omen - (BOX Varese)
5. Omen 2: Damien - (BOX Varese)
6. Omen 3: The Final Conflict - (BOX Varese)
7. Masada - Intrada, 2CD
8. The Salamander - Prometheus/Tadlow, re-rec z COPPO
9. Under Fire - Warner Bros Records
10. Legend - Silva
11. First Blood - Varese
12. Rambo: First Blood Part 2 - Silva
13. Rambo III - Intrada
14. Lionheart - Varese
15. Goldsmith conducts Goldsmith - Silva (kompilacja)
16. Total Recall (Deluxe Edition) - Varese
17. Rudy - Varese
18. First Knight - La-La Land, 2CD
19. Air Force One - Varese
20. The Mummy - Decca
21. The 13th Warrior - Varese
22. Frontiers - Varese (kompilacja)
23. The Edge (Expanded) - La-La Land
Tak na dzień dzisiejszy wygląda moja kolekcja Goldsmitha
Teraz pytam fanów Goldsmitha - na co jeszcze powinienem zwrócić uwagę w jego zbiorach (ogromnych...) na jakich scorach się skupić, czego ponownie posłuchać, co obadać raz jeszcze...
- Marcin
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 538
- Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
- Lokalizacja: Gąsawa
Re: Jerry Goldsmith
Bardzo zacna lista
. Choć jako fan Goldsmitha trochę braków dostrzegam
. Po pierwsze nie widzę Poltergeista
Dla mnie to zaraz po The Final Conflict najlepsza ścieżka Mistrza, trochę trudna w odbiorze na początku ale z każdym kolejnym odsłuchem zyskuje coraz bardziej na wartości (po mistrzowsku Goldsmith żongluje tutaj emocjami: od skrajnego przerażenia aż po anielskie uniesienie - Rebirth najlepszym przykładem!). Co jeszcze. Na pewno Papillon (świetny temat przewodni (taki 'Kilarowy' - Ziemia Obiecana), przepiękny Gift from the Sea - jeden z moich ulubionych lirycznych utworów Goldsmitha. Oczywiście Star Treki (ich chyba nie trzeba przedstawiać), choć moimi faworytami są The Motion Picture i Insurrection (szczególnie wersje rozszerzone, które się zresztą niedawno ukazały). Spośród znanych ścieżek Jerry'ego, które warto mieć, wymienię jeszcze: The Blue Max,The Sand Pebbles, Chinatown, Islands in the Stream, Magic, The Boys From Brazil, The Swarm, Night Crossing, The Secret Of NIMH, King Solomon's Mines, Hoosiers, Gremlins (1+2), The Russia House, Basic Instinct, Medicine Man, The Ghost and the Darkness, Mulan (choć cierpliwie czekam na jakieś obszerniejsze wydanie
). Z mniej znanych godne uwagi są ścieżki do westernów, na razie przesłuchałem: Rio Conchos (mój ulubiony, temat przewodni mógłbym słuchać na okrągło), Stagecoach / The Loner, Rio Lobo, Wild Rowers, Great Train Robbery. Jeżeli chodzi o kompilacje to świetny jest 4 - płytowy 40 Years of Film Music (re-recording) oraz 6 - płytowy At 20th Century (choć to już bardziej dla fanbojów
). Oczywiście na pewno pominąłem wiele świetnych ścieżek (tyle tego jest, że o taką pomyłkę nie trudno
), poza tym, mimo iż Jerry to mój ulubiony kompozytor filmówki, nie znam wszystkich jego ścieżek... tak po prawdzie to jestem gdzieś w połowie

Będę szczery, Tylko Jerry 
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26648
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Gdzie Duch i Mrok, Turek? 
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Jerry Goldsmith
Bardzo ładna lista. Nie czepiajcie się o Duch i Mrok, bo sam zarekomendowałem przeczekanie, przecież to wkrótce wydadzą w wersji rozszerzonej 
Zgadzam się w większości z mrcn-em: brak The Boys From Brazil, Night Crossing, The Secret Of NIMH, King Solomon's Mines, Hoosiers, Gremlins, The Russia House, Basic Instinct, Congo, Papillon, Medicine Man, The Ghost and the Darkness, Mulan kłuje w oczy, ale w przypadku tych dwóch ostatnich jest rozgrzeszenie z powodu spodziewanych rozszerzonych wznowień (to samo może być z Russia House i The Secret Of NIMH)
Poza tym Night Crossing w wersji szerszej jest obecnie nie do dostania w normalnych pieniądzach...
Zgadzam się w większości z mrcn-em: brak The Boys From Brazil, Night Crossing, The Secret Of NIMH, King Solomon's Mines, Hoosiers, Gremlins, The Russia House, Basic Instinct, Congo, Papillon, Medicine Man, The Ghost and the Darkness, Mulan kłuje w oczy, ale w przypadku tych dwóch ostatnich jest rozgrzeszenie z powodu spodziewanych rozszerzonych wznowień (to samo może być z Russia House i The Secret Of NIMH)
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26648
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
To chyba będzie dobra okazja, żeby odkupić stare wydanie po atrakcyjnej cenie, bo rozszerzać tu chyba nie ma czego, raczej skrócić o te niegoldsmithowskie popierdółki na końcu.Althazan pisze:Bardzo ładna lista. Nie czepiajcie się o Duch i Mrok, bo sam zarekomendowałem przeczekanie, przecież to wkrótce wydadzą w wersji rozszerzonej
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Jerry Goldsmith
Duch i Mrok ma co najmniej jedną cudną aranżację tematu "polowania" ze sceny pierwszych łowów z udziałem Masajów, której nie ma na podstawowym wydaniu. Ale ja też mimo wszystko rozszerzenia nie będę kupował, bo za wyjątkiem tego braku jestem z oryginalnego albumu w pełni zadowolony. 
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6116
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Jerry Goldsmith
Teraz Turka próbują na ta swoją dziewiętnastowieczną modłę przekabacić
Hej Michał, jak już łyknąłeś tą Pamięć Absolutną to wiesz, Obcy, Planeta Małp, Coma, Logans Run, Outland, Freud, Mephisto Waltz, Seconds i takie tam, to są wartościowe soundtracki, a nie te... ehh nieważne 
- Michał Turkowski
- Zdobywca nieistotnych nagród
- Posty: 1280
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Jerry Goldsmith
Z góry dziękuję za wszelkie rekomendacje
Althazan dobrze prawi: „Duch i Mrok” to pozycja obowiązkowa, ale podstawka jest droga już dziś do zdobycia, czekam więc na complete 2cd – oryginalny album (który jest re-reciem, stworzonym przez Goldsmitha specjalnie na CD) + complete film score
Podobnie „Mulan”, choć mam nadzieję że jak ktoś to wyda to ładnie zmontowane, bo jak widzę to pocięte na krótkie fragmenty promo… Nie lubię czegoś takiego bardzo.
Przyjrzę się jeszcze poleconym propozycjom – choć taki „Hoosiers” nie podoba mi się, podobnie jak nie lubię (choć doceniam) „Star Trek The Motion Picture”.
Z kolei to co wymienił kiedyśgrześ – rzeczy typu „Coma”, „Mephisto Waltz”, „Freud”, „Outland”, „Logan’s Run”, czy „Seconds” to kompletnie nie moje klimaty i są to mi scory kompletnie obojętnie….
Jak dla mnie scory to kompletnie niesłuchalne… 
Althazan dobrze prawi: „Duch i Mrok” to pozycja obowiązkowa, ale podstawka jest droga już dziś do zdobycia, czekam więc na complete 2cd – oryginalny album (który jest re-reciem, stworzonym przez Goldsmitha specjalnie na CD) + complete film score
Podobnie „Mulan”, choć mam nadzieję że jak ktoś to wyda to ładnie zmontowane, bo jak widzę to pocięte na krótkie fragmenty promo… Nie lubię czegoś takiego bardzo.
Przyjrzę się jeszcze poleconym propozycjom – choć taki „Hoosiers” nie podoba mi się, podobnie jak nie lubię (choć doceniam) „Star Trek The Motion Picture”.
Z kolei to co wymienił kiedyśgrześ – rzeczy typu „Coma”, „Mephisto Waltz”, „Freud”, „Outland”, „Logan’s Run”, czy „Seconds” to kompletnie nie moje klimaty i są to mi scory kompletnie obojętnie….
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26648
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Jerry Goldsmith
Grzesiu u każdego kompozytora kocha to, czego inni nie są w stanie słuchać. 
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

