HD / SA / SHM / DVD-Audio i inne remasteringi

[Krzysiek]

Althazan
A jak Ci każą skoczyć na główkę z wysokiego mostu to też skoczysz?

Nie ważne czy most wysoki czy niski... ważne ile wody pod nim płynie

[Krzysiek]

Rysunek ze świeczką jest ok o ile będą to lustra. AKUSTYKA TO WŁAŚNIE ODBICIA FAL - 2, 4, 5 i więcej "kanałowych" które jakby były bardzo kierunkowe, to byś usłyszał kociokwik (prace nad bronią akustyczną są bardzo zaawansowane i polegają właśnie na bardzo kierunkowym uderzeniu określonej częstotliwości w cel). A że fale sie odbijają to słyszysz dźwięk i go możesz zlokalizować. Dlatego też jest różnica w budowie głośników do odsłuchu domowego (pomijam THX), głośników koncertowych czy scenowych oraz studyjnych. A kościoły budowało się kiedyś tak, by ksiądz, pop czy inny wyznawca nie musiał zdzierać gardła a wierni słyszeli co głosił. Teraz są potrzebne mikrofony i głośniki....

[kiedyśgrześ]

DVD-Audio czy DVD z audio? - bo to różnica. J.M.Jarre też wydaje "DVD-Audio" co nie ma nic z tym formatem wspólnego

DVD–Audio i DVD z audio jednocześnie, chyba jest z pięć torów na tej płycie, ja słuchałem głownie wielokanałowego DTS, czyli audio z DVD, ale dwa tory DVD-Audio też tam są

[kiedyśgrześ]

Rysunek ze świeczką jest ok o ile będą to lustra. AKUSTYKA TO WŁAŚNIE ODBICIA FAL - 2, 4, 5 i więcej "kanałowych" które jakby były bardzo kierunkowe, to byś usłyszał kociokwik (prace nad bronią akustyczną są bardzo zaawansowane i polegają właśnie na bardzo kierunkowym uderzeniu określonej częstotliwości w cel). A że fale sie odbijają to słyszysz dźwięk i go możesz zlokalizować. Dlatego też jest różnica w budowie głośników do odsłuchu domowego (pomijam THX), głośników koncertowych czy scenowych oraz studyjnych. A kościoły budowało się kiedyś tak, by ksiądz, pop czy inny wyznawca nie musiał zdzierać gardła a wierni słyszeli co głosił. Teraz są potrzebne mikrofony i głośniki....

ale ten rysunek pokazuje interferencje, rozproszenia, nie mogłem znaleźć odpowiedniego, do póki są kontrolowane odbicia w pustym pokoju, czy kościele to jest fajnie, w hurtowni z masą pudeł i innych zakamarków już jest gorzej, puszysty dywan wg mnie niedopuszczalny

[Althazan]

Nie ważne czy most wysoki czy niski... ważne ile wody pod nim płynie

Jak skoczy na główkę z Millau to nawet woda głęboka na 100m mu nie pomoże...

[kiedyśgrześ]

Sami sobie z tego skaczcie

[Templar]

Tak z ciekawości zacząłem czytać o najwyższych mostach i Chińczycy jak zwykle górą - 496 metrów, także proponuję z tego skoczyć :



Przepraszam za offtop, ale te mosty są naprawdę fajne

[Krzysiek]

Most na rzece Kwai też byłby niezgorszy

Ok, odeszliśmy szerokimi mostami od tematu.... Bucholc pytaj dalej.... może wspólnymi siłami uda nam sie dojść do rozwiązania, który format lub który mastering jest najciekawszy a który najwierniejszy oryginałowi

[Bucholc Krok]

Cały czas wisi pytanie dotyczące płyt HQ od Verity. Rozumiem, że nausznie zbadaliście to "Giu.."? Jeśli tak to czy jest szansa na zbadanie np. "Vamos.." (w końcu też Morricone) i porównanie do "Giu..". Od Ramblinga płyt już raczej nie będzie (?), ale VN jeszcze dycha i może coś wydadzą. Parę tytułów z ich katalogu by się przydało odświeżyć.

[Krzysiek]

O to Ci chodzi?

http://www.hmv.co.jp/en/fl/13/166/1/

http://www.onlyscore.com/soundtracks/la ... tanote.htm

Niestety nie mam i nie dysponuję materiałem porównawczym. Mam kilka płyt GDM - 5 lub 6 ale jest to Trylogia Dolara i coś jeszcze. I w tym przypadku cieszę się, że choć to mam. Natomiast jeśli by się kiedyś pokazały w HQCD to pewnie bym się szarpnął (niektórzy w tym momencie będą się pukać w głowę.... ) Posiadam też dzięki uprzejmości Althazana japońskie wydanie "Nuovo Cinema Paradiso". Niestety nie mam porównania do innego wydania. Gdzieś w przestrzeni internetowej pojawiła się ta płyta też jako HQCD ale nie ręczę, że tak jest. Z tym bardziej do Tomka trzeba by było się zwrócić.

[Krzysiek]

http://www.cdjapan.co.jp/detailview.html?KEY=RBCS-1103

Różnicę usłyszy nie tylko Adam ale też kiedyśgrześ

[Krzysiek]

kiedyśgrześ
ale ten rysunek pokazuje interferencje, rozproszenia, nie mogłem znaleźć odpowiedniego

chyba najbardziej w tym przypadku przemawia woda i rozchodzace się lub nakładające się "fale"

w hurtowni z masą pudeł i innych zakamarków już jest gorzej, puszysty dywan wg mnie niedopuszczalny

jeśli trafiałeś tylko do takich "sklepów" i to w dodatku od zaplecza to szczerze współczuję

[Krzysiek]

A najszybciej to pewnie da się cokolwiek porównać w stosunku do tego masteringu:

http://www.ebay.com.au/itm/OST-Titanic- ... 1c29091f36

To też jest ciekawe wydanie ale trzeba traktować z ograniczonym zaufaniem, ponieważ płyty Opus3 same w sobie były wydawane w perfekcyjny sposób i nagrywane w bardzo ciekawych akustycznie aranżacjach

http://www.ebay.com.au/itm/Concertos-Do ... 1c27d5440b

[kiedyśgrześ]

http://www.ebay.com.au/itm/Concertos-Do ... 1c27d5440b

Ehh, okładka całkowicie dyskwalifikuje to nagranie

Swoją droga o co szum, DG remasteruje swoje płyty od lat bodajże w 20 bitach, DECCA w 24, o co larum Oni sprzedają takie płyty w cenach budżetowych, rozumiem, że psują rynek cudów, nie ogarniam tego

[Krzysiek]

Hmmm, nie klasyfikuję zawartości płyt po rodzaju okładki ale też nie ogarniam Twojej odpowiedzi. Skoro nie ma problemu z porównaniem starszych nagrań Sony czy DG do nowszych ich masteringów to w czym problem? Skoro uważasz, że płyty są w przystępnych cenach to wydaje mi się, że łatwo samemu zrobic porównanie i na słuch wyrobić zdanie co do możliwości "nowszych" formatów. Wszak o to chyba w tym temacie chodzi.... a nie by pisać "nie da się bo przeszkadzają kartony"