Akurat starczy na nominację:P film Andersona zbiera świetne recenzje, może Akademia go dostrzeże. A piosenki? Cóż, gremium Oscarowe to banda idiotów, więc skoro Lisa nie zdyskwalifikowano, to na złość fanom tradycyjnego scoringu mogą nominowaćAdam Krysiński pisze:Lis? e tam, tam są same piosenki przecieżAvatar znów będzie królem świata
Oskary, oskary
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Avatar nie wygra. A jak wygra to jak zapowiedziałem sam ukaże się za naiwność, głupotę i wiarę w to że amerykanie znają się na muzyce filmowej, pisząc reckę z jakiejś kupy Jablonskiego...
Up może rzeczywiście wygrać. Tak sobie to przeanalizowałem i szanse ma duże. Choć ja sercem jestem za Ablem. A w Desplata nie wierze. Za dużo scorów spłodził w tym roku i głosy się pewnie tak porozkładają że nie dostanie nawet nominacji.
Up może rzeczywiście wygrać. Tak sobie to przeanalizowałem i szanse ma duże. Choć ja sercem jestem za Ablem. A w Desplata nie wierze. Za dużo scorów spłodził w tym roku i głosy się pewnie tak porozkładają że nie dostanie nawet nominacji.
Why So Serious !?
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Jakby Amerykanie znali się na muzyce filmowej, to 23 lata temu tryumfowała by "Misja" a nie jakieś coś tam.
"Avatar" w filmie działa IMHO lepiej niż "Up" - zresztą, pomijając kwestie oryginalności, w ogóle jest fajniejszym, bogatszym scorem. Jak już animacja to "Koralina" ma dużo ciekawszą muzę niż ten cały przereklamowany Giacchino. A Korzeniowski jest niezły, ale musiałby cholernie dobrze w filmie działać, bo na płycie, to nie jest to aż tak dobre, by zasługiwało na najwyższe laury.
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
E tam lepiej. Porównywalnie. Przez 2/3 filmu Horner nie robi przecież żadnego wrażenia. Ma kilka bardzo udanych scen, część dzięki jakości muzyki, a część dlatego, że muzyka jest mocno podkręcona na głośnikach i po prostu ją słychaćKoper pisze: "Avatar" w filmie działa IMHO lepiej niż "Up"
Jezu, ale to jest możliwe, pamiętacie Michaela Claytona?;PKoper pisze:No jak to nominują, to śmiech na sali. Very Happy To już nawet nominacje za scenariusz bardziej mają tu sens, choć "Hurt Locker" to fabuły niemal nie ma. Ale muzyki ma jeszcze mniej, w zasadzie by jej nie było i nikt by nie zauważył. Smile
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Na "tracksounds" jest recenzja "Invictus" i jakoś nie prezentuje się ta muzyka za dobrze, więc rzeczywiście, na nominację ma szanse 
http://www.tracksounds.com/reviews/invi ... tevens.htm
Jeszcze jedno. Na przestrzeni ostatnich lat można zauważyć tendencję, że Oscar w głównej mierze ląduję przede wszystkim u zwycięzcy kół krytyków. W tamtym roku niepodzielnie rządził "Slumdog". W tym było dwóch faworytów, po tym jak odpadł nam "Crazy Heart", pozostaje nam tylko Odlot z jak dotąd 5 wygranymi. Z tego co obserwuję, Avatar nie zwyciężył jeszcze nigdzie.
http://www.tracksounds.com/reviews/invi ... tevens.htm
Jeszcze jedno. Na przestrzeni ostatnich lat można zauważyć tendencję, że Oscar w głównej mierze ląduję przede wszystkim u zwycięzcy kół krytyków. W tamtym roku niepodzielnie rządził "Slumdog". W tym było dwóch faworytów, po tym jak odpadł nam "Crazy Heart", pozostaje nam tylko Odlot z jak dotąd 5 wygranymi. Z tego co obserwuję, Avatar nie zwyciężył jeszcze nigdzie.
- Łukasz Wudarski
- + Sergiusz Prokofiew +
- Posty: 1326
- Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
- Lokalizacja: Toruń
- Kontakt:
Dlatego Avatar w mej opinii ma bardzo nikłe szanse. Up rzeczywiście jest silny, ale Korzeniowski też nie jest bez szans, zwłaszcza jeśli się weźmie pod uwagę to że Akademia od dłuższego czasu promuje "innych" autorów, nietypowych (Marianelli, Rahman, Santaollala, nawet Kaczmarek). Oczywiście Shore jest tu wyjątkiem potwierdzającym regułę. Korzeniowski na płycie wypada nieźle (choć na pewno nawet w tym gronie 81 płyt są scory lepiej prezentujące się na albumie). Tylko pamiętajmy, że to nie ma znaczenia, oni nie słuchają płyt tylko oglądają filmy. A muzyka jest tu taka jaką Akademia lubi. Wyrazista, oparta o skrzypce, na pewno wybijające się w filmie (z pewnością bardziej niż Avatar).
Poza tym Koper argument o tym że są lepsze partytury w tym wypadku też nie ma żadnego znaczenia. Przecież wiadomo że najlepsi wcale nie wygrywają
Poza tym Koper argument o tym że są lepsze partytury w tym wypadku też nie ma żadnego znaczenia. Przecież wiadomo że najlepsi wcale nie wygrywają
Why So Serious !?
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35183
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
O ten szacunek to ja już od dłuższego czasu walczę i zabiegamMystery Man pisze:Jeśli w tym typowaniu ma ktoś uzyskać "nasz dozgonny szacunek i tytuł mistrza nad miszcze", to panowie, zdecydujcie się proszę
Nie wiem jeszcze kto wygra, ale na 101% nie wygra "Avatar". I to z bardzo prostego powodu: Ta muzyka bardzo mi się podoba
Dlatego też "Avatar" odpada, "Up" mi się też podoba, więc raczej też odpada, pewnie wygra coś co mi się najmniej podoba
Pewnie jak co roku obejrzę te Globy i Oscary, ale jak co roku nie będę przywiązywał do tych nagród większej uwagi. Ja już swoje nagrody filmowo-muzyczne dawno rozdałem
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Facet obecnie chyba najbardziej, z Elfmanem, `pokrzywdzony` w tym temacie.. Z drugiej strony, IMO, Tomek nie napisał żadnego genialnego scoru, który naprawdę zasługiwałby na statuetkę i wg mnie Elfman tutaj go przebija, bo ma kilka prac wybitnych. Newman takich, raczej, nie ma. Gdzie takiemu świetnemu Angels In America czy Meet Joe Black do geniuszu jak Edek Scyzorykoręki czy Batman lub Halloween... O Elfmanie pamięta każdy, o Newmanie chyba niebardzo..Marek Łach pisze:Tomek Newman może się pożegnać ze statuetką