STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#241 Post autor: Tomek » śr cze 29, 2011 19:33 pm

Mefisto pisze:Dla mnie ma większą klasę niż większość dzisiejszych lansowanych gwiazdek holiłód, pokroju całej obsady Zmierzchu i innych szczeniaków.
Ale klasę w czym? W urodzie czy byciu kobietą, z tym co z sobą reprezentuje (na ekranie i poza nim)? Bo klasa to nie wielka dupa. Hmm...nadal punktem odniesienia jest tylko Rosie-jakaś tam i emo-gwiazdki. Nie widzę tu ani krzty klasy :) Klasę ma Julianne Moore, Michelle Pfeiffer, Nicole Kidman, Julia Ormond. Megan? Dejże spokój :P
Adam Krysiński pisze:O MAJ GAD :shock: geniusz cover:
Obrazek
Dajcie mu jakieś leki...
Obrazek

Mefisto

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#242 Post autor: Mefisto » śr cze 29, 2011 20:38 pm

Leki? Lobotomię chyba :)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10446
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#243 Post autor: Ghostek » śr cze 29, 2011 20:51 pm

Taka sobie ta okładka. Lepsza grafika z soundtracku.
Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#244 Post autor: Koper » śr cze 29, 2011 22:06 pm

Mefisto pisze:Leki? Lobotomię chyba :)
Ja bym uśpił. To najbardziej humanitarne rozwiązanie w tym przypadku :P :P ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Arthur
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1135
Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
Lokalizacja: Pzn

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#245 Post autor: Arthur » śr cze 29, 2011 23:22 pm

Jest i score
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10446
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#246 Post autor: Ghostek » czw cze 30, 2011 07:34 am

Jestem już po pierwszym odsłuchu... tak na łapu capu
Przebojowo za bardzo nie jest.
Ścieżka brzmi jeszcze bardziej syntetycznie niż dwie poprzednie i pod względem tematycznym tak samo jak i Zemsta Upadłych dupska nie urywa. Ma jednak swoje momenty jak np w There is no plan, The fight will be your own (choć ostinato ju męczy trochę w wykonaniu Jabło).

Przesłucham na spokojnie wieczorem i jeszcze coś napiszę, ale póki co Tf 3 stawiam lekko ponad "dwójkę", ale na prawdę tylko lekko...
Obrazek

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#247 Post autor: Althazan » czw cze 30, 2011 08:53 am

A Ameryańcy już beczą, że w iTunes za download chcą aż $15.99 :!:
http://itunes.apple.com/us/album/transf ... d447279138
:lol:

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#248 Post autor: Mystery » czw cze 30, 2011 09:11 am

Tomasz Goska pisze:Jestem już po pierwszym odsłuchu... tak na łapu capu
Przebojowo za bardzo nie jest.
Ścieżka brzmi jeszcze bardziej syntetycznie niż dwie poprzednie i pod względem tematycznym tak samo jak i Zemsta Upadłych dupska nie urywa. Ma jednak swoje momenty jak np w There is no plan, The fight will be your own (choć ostinato ju męczy trochę w wykonaniu Jabło).

Przesłucham na spokojnie wieczorem i jeszcze coś napiszę, ale póki co Tf 3 stawiam lekko ponad "dwójkę", ale na prawdę tylko lekko...
A ja lekko poniżej "dwójki". "Dark of the Moon" jest nudniejsze, żaden kawałek mnie tu nie ujął, nie ma rozbuchanego patosu, ani pumpinu :( W "Revenge of the Fallen" Steve przynajmniej fajniej pozrzynał, czy to z "Aniołów" Einstein's Wrong czy to z "Thing" "Heed Our Warning". Tutaj od siebie również nic nowego nie dał, a te nowe zrzynki "Incepcja" w "Lost Signal" czy "Dark Knight" w "It's Our Fight" wypadają kiepsko. Ogólnie brzmienie jest biedniejsze, a najciekawsze momenty to tematy które już znamy, kiepsko Panie Steve, kiepsko.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#249 Post autor: Adam » czw cze 30, 2011 09:28 am

:? :cry: na cd ponoć od 15 lipca wg naszych i amazonu. posłucham dziś wieczorem pewnie jak znajdę.. liczyłem że będzie niezły score..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#250 Post autor: Adam » czw cze 30, 2011 10:18 am

#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#251 Post autor: Mystery » czw cze 30, 2011 10:23 am

Dziwne, bo najwięksi fanoboje Transów mieszają to coś z błotem i dają 2/10 :P Bardziej wierzę w ten spory komentarz pod recką.
Ostatnio zmieniony czw cze 30, 2011 10:25 am przez Mystery, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#252 Post autor: Adam » czw cze 30, 2011 10:24 am

bo właśnie na tym polega sęk - fanboje mają zmiażdżone mózgi tymi bajeczkami i wydumane ego :P
na filmweb też dobra recka 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#253 Post autor: DanielosVK » czw cze 30, 2011 10:25 am

które wprowadzają w życie plan tak skomplikowany, że miejscami "Dark of the Moon" zaczyna przypominać "Piratów z Karaibów: Na krańcu świata"
Aha. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#254 Post autor: Althazan » czw cze 30, 2011 11:07 am

Dla równowagi recka mieszająca Transy 3 z błotem: :lol:
http://streetrw.blogspot.com/2011/06/tr ... -moon.html

A score? Jakie nuuuuuuuuudy!!! :shock:
Ostatnio zmieniony czw cze 30, 2011 11:10 am przez Althazan, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: STEVE JABLONSKY - TRANSFORMERS 3: DARK OF THE MOON (2011

#255 Post autor: Adam » czw cze 30, 2011 11:09 am

którą pewnie pisał jakiś fanatyczny fan jakiegoś Desplata :mrgreen:
goście którzy nie rozumieją że taki film ma być tylko zwykła rozrywką na odmóżdżenie i tyle i niczym więcej, nie powinni pisać recek takich filmów ani ich oglądać tylko po to żeby to zbesztać dla zasady.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ