Cars 2 - Michael Giacchino

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60019
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#76 Post autor: Adam » wt cze 21, 2011 21:56 pm

Koper pisze:Hę? Co Ty pijesz? :P
Koper FAIL :P : http://www.tvn24.pl/26086,1707222,0,1,g ... omosc.html
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#77 Post autor: Koper » wt cze 21, 2011 21:59 pm

no, wiewióra to raczej w Ice Age :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#78 Post autor: Mystery » wt cze 21, 2011 23:44 pm

ja chyba Incrediblesów bez dźwięku oglądałem
Sorry, ale oglądałem oryginał DVD Łachu, więc mi tu bez takich
No to następnym razem włącz ten dźwięk :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=9QzQcI1oADw
i jedyne co mu w filmach wyszło na poważnie.
Hę? Co Ty pijesz? :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60019
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#79 Post autor: Adam » śr cze 22, 2011 08:45 am

do tego że to najlepszy jego filmowy score. życie :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#80 Post autor: Mystery » śr cze 22, 2011 10:51 am

Adam Krysiński pisze:do tego że to najlepszy jego filmowy score. życie :P
To trzeba było tak napisać, bo "jedyne co mu w filmach wyszło na poważnie", wygląda jakby poza Iniemamocnymi, niczym w kinie, więcej się nie popisał.

Kolejne wywiady (jakby ktoś je tu czytał :wink: )
http://collider.com/michael-giacchino-i ... k-2/97775/
http://www.comingsoon.net/news/movienews.php?id=78835

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#81 Post autor: Koper » śr cze 22, 2011 19:09 pm

Mystery Man pisze:No to następnym razem włącz ten dźwięk :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=9QzQcI1oADw
I to ma być dowód geniuszu tego score? Ilustracja jak ilustracja, fajnie rozpisane na orkiestrę, pasuje do scen, jak tak całość działa to czwóreczkę można dać.
Tyle.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#82 Post autor: Mystery » śr cze 22, 2011 19:53 pm

Koper pisze:
Mystery Man pisze:No to następnym razem włącz ten dźwięk :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=9QzQcI1oADw
I to ma być dowód geniuszu tego score? Ilustracja jak ilustracja, fajnie rozpisane na orkiestrę, pasuje do scen, jak tak całość działa to czwóreczkę można dać.
Tyle.
Geniusz może nie, ale sporo tu naprawdę kapitalnych momentów i każdy utwór z soundtracka ma w filmie swoje "5 minut":

Np. ten montaż:
http://www.youtube.com/watch?v=x8v4kF8TfD0

Pamiętam, że przy tej "bondowskiej" nucie szło się spocić (nawet w youtubowskie jakości daje radę)
http://www.youtube.com/watch?v=dK_OKGELcn0

A napisy końcowe, to już dla mnie klasyk
http://www.youtube.com/watch?v=vawsUk-9veQ

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#83 Post autor: Koper » śr cze 22, 2011 22:52 pm

Jeśli o end titles chodzi to mnie tam to nie rusza - brzmi za bardzo jak pastisz muzyki z lat 60-70 a brakuje temu czegoś naprawdę wyróżniającego, jakiejś super chwytliwej melodii, jakiś niestandardowych pomysłów itp. Owszem, miłe to dla ucha, fajne, nawet Adam może nóżką tupnąć przy obieraniu ziemniaków na obiad, ale żeby się nad tym spuszczać... Klasyką filmówki to nie jest i nie będzie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
ravaell
Asystent orkiestratora
Posty: 424
Rejestracja: wt maja 03, 2011 15:19 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#84 Post autor: ravaell » śr cze 22, 2011 23:15 pm

Po pierwszym przesłuchaniu nie jestem zawiedziony, muzyki nieźle się słucha, a w filmie działa pewnie jeszcze lepiej :) Jutro odsłucham jeszcze raz i wystawię wartościową ocenę.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#85 Post autor: Mystery » pt cze 24, 2011 17:08 pm

"Cars 2" już nie tylko fabularnie, wizualnie i muzycznie przypomina "Speed Racera", ale równa się już do niego w liczbie negatywnych recek :( (kiedyś musiał nastąpić ten pierwszy fail :wink: )
Dla mnie "Speed" był w porządku i nadal podejrzewam, że "Cars 2" też takie będą, choć na Pixara "w porządku" to jednak trochę za mało. Lasseter nakręcił kolorowy film dla dzieci, kompletnie odciął się od części pierwszej, a za głównego bohatera zrobił głupowatego "Złomka" i chyba to krytycy mają mu najbardziej za złe. Film za to ma ponoć najbardziej udane efekty 3D od czasu Avatara:
http://www.reelzchannel.com/article/138 ... ns-cars-2/

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#86 Post autor: Mystery » sob cze 25, 2011 09:45 am

Filmik "The Sound and Music of Cars 2"
http://soundworkscollection.com/cars2

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#87 Post autor: Tomek » wt cze 28, 2011 14:14 pm

Hmm... "Cars 2" to dla mnie taki parody score. Od razu mówię, że nie są to moje klimaty :) Do rozmachu, energii "Speed Racera" sporo jednak brakuje (sorry Mystery, nie podzielam Twojego entuzjazmu). To takie "Incredibles" raczej. Doceniam zwinność aranżacyjną Giacchino, dziesiątki instrumentów, kontrapunktów, zmieniających się jak w kalejdoskopie tonacji i 'kierunków' muzyki, ale poza kilkoma minutami gdzie wchodzi orkiestra i robi się ciekawiej (Porto Corsa, Lemon Pledge, Mater's Bomb), nie ma tam za bardzo nic wybitnie ciekawego jak nawet na Giacchino. Są hurdy-gurdy, są organy Hammonda, gitarka, jest sporo studyjnej perkusji, big-bandu, niby kolorowo (dla mnie raczej 'pastelowo'), ale też sporo ilustracyjności i mickey-mousingu i w sumie nie jest to dalekie jak kojarzę od muzyki Newmana R. do pierwszych "Aut". Za tamtym filmem nie przepadam (chyba najsłabszy Pixar) i za muzyką też i tutaj też jest coś w tym stylu. Pewnie w filmie dużo lepiej działa, a tak to raczej przeciętne ***, bo z muzyki w głowie bardzo niewiele zostaje a główny temat gdzieś tam zaczyna się zaznaczać dopiero pod koniec albumu.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60019
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#88 Post autor: Adam » wt cze 28, 2011 17:32 pm

#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#89 Post autor: Tomek » wt cze 28, 2011 18:26 pm

Żadne zaskoczenie, bo więcej jak na *** to nie zasługuje. Słabo do innych ścieżek Giacchino i Pixara również. Druga sprawa to robienie trochę na siłę z Giacchino co najmniej nowego Williamsa, a on według mnie nawet nie jest na razie na poziomie Hornera czy Elfmana z 10 letnim 'stażem' w branży. Na szczęście niektórzy recenzenci jeszcze trochę trzeźwo myślą ;-) Proporcje, panie, proporcje 8)
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Cars 2 - Michael Giacchino

#90 Post autor: Wawrzyniec » ndz lip 03, 2011 10:56 am

Tomek pisze:Druga sprawa to robienie trochę na siłę z Giacchino co najmniej nowego Williamsa,
Kto niby tak robi? :shock: Choć cenię Giacchino to przecież nikt zdrowo myślący nie zrównałby go z Williamsem, którego z nikim nie można zrównać 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ