Wyczekiwane score'y

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Wyczekiwane score'y

#1801 Post autor: Mystery » sob cze 18, 2011 15:15 pm

To posłuchaj tematu przewodniego, jeden z moich ulubionych Hansowych kawałków, kiedyś miałem fioła na punkcie tej melodii :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=IVTYKReB1GM

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Wyczekiwane score'y

#1802 Post autor: Koper » sob cze 18, 2011 15:38 pm

najlepsza piracka muza Zimmera :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Wyczekiwane score'y

#1803 Post autor: Adam » sob cze 18, 2011 17:52 pm

nie obrażaj zwrotu "piracka muza" :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Wyczekiwane score'y

#1804 Post autor: Koper » sob cze 18, 2011 23:45 pm

W każdym razie bardziej to pirackie niż POTC. :P
Mystery Man pisze:
Adam Krysiński pisze:
Mystery Man pisze:Varese wyda "Rise Of The Planet Of The Apes" Doyle'a
http://www.varesesarabande.com/servlet/ ... net/Detail
ciekawe co z Rabinem :)
A co niby miało być? Plota, tak samo jak z Powellem czy Giacchino przy Kapitanie.
Po obejrzeniu zwiastunów mam już dość małp w CGI. O ile w pierwszych teaserach komputerowy superszympans wyglądał intrygująco, o tyle w pełnym zwiastunie w niektórych scenach jego nienaturalność aż bije po oczach. Film pewnie będzie więc kupą i do pięt nie sięgnie klasykowi z Hestonem, a i Doyle nie sądzę by napisał score w 1/3 tak dobry, jak Jerry'ego, ale w sumie ten rok póki co ma całkiem udany, więc może źle nie będzie. No ale jak mu w temp-tracku popodkładają Incepcję, Iron Mana i TDK to znów nie będzie na czym ucha zawiesić.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Wyczekiwane score'y

#1805 Post autor: Adam » ndz cze 19, 2011 07:18 am

teraz to wszędzie podkładają :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Wyczekiwane score'y

#1806 Post autor: Mystery » ndz cze 19, 2011 08:28 am

Zwiastun marny i sztuczny, no ale chyba nikt po takim tytule fajerwerków się nie spodziewał, ogólnie kiepski pomysł na film.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Wyczekiwane score'y

#1807 Post autor: Adam » ndz cze 19, 2011 09:28 am

swoją droga ostatnie rozkręcenie kariery Doyla jest spektakularne.. same duże blockbustery do których nigdy nie pisał.. musiał wydać dużo kasy na pr-owców bo wyskoczył jak z choinki przez ostatni rok.. projekt za projektem.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Wyczekiwane score'y

#1808 Post autor: Mystery » ndz cze 19, 2011 09:46 am

Do dużych filmów już pisywał, Harry Potter, Eragon, ale ostatnio coraz więcej tych tytułów, a już za rok Brave! Zresztą do filmów tych trafia głównie przez przyjaciół, Potter/Newell, Thor/Branagh, a w Brave bankowo znalazł się przez Emme Thompson. Myślę, że gdyby nie był rozbity między 3 miejsca pracy, Francja, Wlk. Brytania, Hollywood, to to ostatnie przez całą swoją karierę mocniej by zawojował.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Wyczekiwane score'y

#1809 Post autor: Marek Łach » ndz cze 19, 2011 11:51 am

Czyżby Doyle jednak się nie skończył? :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Wyczekiwane score'y

#1810 Post autor: Adam » ndz cze 19, 2011 15:58 pm

Marek Łach pisze:Czyżby Doyle jednak się nie skończył? :P
nie ukrywajmy że rok temu był skończony :P obudził się ostatnimi miesiącami :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Wyczekiwane score'y

#1811 Post autor: Wawrzyniec » ndz cze 19, 2011 22:11 pm

Adam Krysiński pisze:
Marek Łach pisze:Czyżby Doyle jednak się nie skończył? :P
nie ukrywajmy że rok temu był skończony :P obudził się ostatnimi miesiącami :)
I to jest właśnie co mnie od... Zaraz od kiedy ja się udzielam? O cholera to już 3 lata :shock:
To jest to co mnie już od 3 lat wnerwia :x Przekreślanie zasłużonego kompozytora, za jeden, dwa złe score'y, czy nazywanie kogoś emerytem, gdyż zrobił sobie rok pauzy, albo nie walki 10 projektów na rok.
Pamiętam, że ja zaczynałem forumowe przygody, to modne było jechanie po Hornerze z przewodnim sloganem "Horner się skończył na Kill'em All". A potem przyszedł "Avatar" , "Karate Kid", w tym roku "Cristiada" i chyba "The Song of Names" i jedyne co się skończyło to te teksty, gdyż Horner się nie skończył i jest wręcz jedynym kompozytorem, który jest w stanie zainteresować Babucha :)

Thomas Newman "emeryt" to wiadomo, Doyle też miał być skończony i co skomponuje do animacji Pixara.

Tak samo nie rozumiem czerpania satysfakcji, jak znany kompozytor napisze złą muzyką? I od razu prorokowanie z tego powodu, wypalenia się, "skończenia" itd. Fakt nie jest to rok ani Howarda, ani Zimmera, ale ja jestem spokojny co do ich dalszych muzycznych projektów. Ale nie uwłaczając niektórym sprawia przyjemność jak znanemu nazwisku coś nie wyjdzie. Najmocniej przepraszam za określenie, ale to takie trochę polskie, czerpanie satysfakcji, jak ktoś znany i do tego z kasą poniesie porażkę :? Mnie to raczej nie przekonuje i ja np. nie czerpię żadnej satysfakcji z "The Tree of Life", które jest dla mnie jak na razie najnudniejszą ścieżką filmową tego roku jaką daną mi było słuchać (tak nudniejszą od "Borgiów"). Niby mógłbym się cieszyć, w końcu jestem "Desplato-haterem", ale powodów nie widzę, gdyż dlaczego mam się cieszyć z muzyka która mi się nie spodobała :? Słaba muzyka filmowa nie powinna być powodem do radości i dzikiej satysfakcji.

OK, trochę się rozpisałem. Jak kogoś uraziłem, to najmocniej przepraszam :) Ale jakoś tak to wszystko ze mnie wypłynęło, gdyż naprawdę irytuje mnie to szybkie spisywanie kompozytorów, szczególnie tych zasłużonych na straty i cieszenie się z ich potknięć.
Dziękuję za uwagę. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: Wyczekiwane score'y

#1812 Post autor: DanielosVK » ndz cze 19, 2011 22:18 pm

OK, trochę się rozpisałem. Jak kogoś uraziłem, to najmocniej przepraszam
trochę się rozpisałem. Jak kogoś uraziłem, to najmocniej przepraszam
Jak kogoś uraziłem, to najmocniej przepraszam
najmocniej przepraszam

Obrazek
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Arthur
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1135
Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
Lokalizacja: Pzn

Re: Wyczekiwane score'y

#1813 Post autor: Arthur » pn cze 20, 2011 12:17 pm

Wawrzyniec jak zawsze dyplomatycznie pojechał po Desplacie.
Jak już mowa o nowym Hornerze, premiera znana?
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Wyczekiwane score'y

#1814 Post autor: Adam » pn cze 20, 2011 19:22 pm

cisza jak na razie.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Wyczekiwane score'y

#1815 Post autor: Mystery » wt cze 21, 2011 11:22 am

Jak już mowa o nowym Hornerze, premiera znana?
Film jest na etapie postprodukcji. Reżyser zapowiadał, że film trafi do kin pod koniec roku, ale konkretnej daty jeszcze nie ma.

Mamy za to wysyp dużych i ciekawych projektów u Elfmana. Skomponuje do dwóch filmów Burtona, Frankenweenie i Dark Shadows, ale to już było wiadomo. Do tego dochodzi "Oz: The Great and Powerful", czyli wielki powrót do Sama Raimi'ego, "MiB III" oraz Hunger Games (Igrzyska śmierci).

ODPOWIEDZ