Niech spróbuje, to z Wawrzkiem założymy spółkę anty-Adamową.Tomek pisze:(na razie są to Zimmer, Howard, Desplat - będą następni, pewnie Shore, Williams itp.)
ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I & II)
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7895
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
Nie byłbym taki pewien, bo on tu z Wawrzkiem jakieś koalicje zakłada o stosik dla Desplata 

Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
stosik będzie jak będzie gorsze od pierwszej częsci 
a Wasze domysły są zabawne choc trafne tak jak tezy Kaczora
miało tam być *kandydatem do antymuzy (zjadło mi słowo), a nie że wygra, bo w tym roku Piratów 4 nawet Djawadi nie pobije
a Wasze domysły są zabawne choc trafne tak jak tezy Kaczora
miało tam być *kandydatem do antymuzy (zjadło mi słowo), a nie że wygra, bo w tym roku Piratów 4 nawet Djawadi nie pobije
NO CD = NO SALE
-
hp_gof
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
68 minut. Nieźle! Wygląda na to, że "Lily's Theme" będzie głównym motywem muzycznym - ciekawe podejście. Trzeba przyznać, że nazwy utworów (o ile tracklista jest prawdziwa) sugerują sporo muzyki akcji. Do tego 6-minutowe Prince's Tale ("Snape & Lily"). Ciekaw jestem, czy ostatni utwór "A New Beginning" to ilustracja sceny na moście - trio ostatni raz jako 17-latkowie w Hogwarcie, czy raczej Epilog. Nazwa sugeruje, że chyba jednak epilog.
Nie chcę podkręcać atmosfery, ale zapowiada się mieszanka akcji i emocji! - idealna szansa na stworzenie czegoś monumentalnego
Oby główne motywy (nowe i stare) przebiły się przez dziwną stylistykę Yatesa i zawładnęły obrazem!
PS. Jutro ostateczny zwiastun!
Nie chcę podkręcać atmosfery, ale zapowiada się mieszanka akcji i emocji! - idealna szansa na stworzenie czegoś monumentalnego
PS. Jutro ostateczny zwiastun!
-
hp_gof
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
Bitwa trwa prawie połowę filmu i jest podzielona na sekwencje. A ostateczne starcie ile wg Ciebie czasu miałoby trwać? Harry pierdolnie zaklęciem w Voldzia, efekt slow-motion i Voldy obraca się w proch. Koniec. A przed tym pojedynkiem jeszcze się poganiają po Hogwarcie, utwór wcześniej - Showdown. A rozpierducha w Hogwarcie jeszcze wcześniej: chociażby utwory 8,9,12,15. Nie rozumiem takich głupich pytań. Jesteś po prostu złośliwym gnomem!Adam Krysiński pisze:to ma być ta jakas wielka końcowa bitwa?Mystery Man pisze:24. Voldemort's End 02:44
PS. Tracklista jest w 100% prawdziwa, skoro opublikowali ją już nawet na merlinie
http://merlin.pl/Harry-Potter-i-insygni ... 17540.html
- Arthur
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1135
- Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
- Lokalizacja: Pzn
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
hp_gof pisze:Bitwa trwa prawie połowę filmu i jest podzielona na sekwencje. A ostateczne starcie ile wg Ciebie czasu miałoby trwać? Harry pierdolnie zaklęciem w Voldzia, efekt slow-motion i Voldy obraca się w proch. Koniec. A przed tym pojedynkiem jeszcze się poganiają po Hogwarcie, utwór wcześniej - Showdown. A rozpierducha w Hogwarcie jeszcze wcześniej: chociażby utwory 8,9,12,15. Nie rozumiem takich głupich pytań. Jesteś po prostu złośliwym gnomem!
PS. Tracklista jest w 100% prawdziwa, skoro opublikowali ją już nawet na merlinie
http://merlin.pl/Harry-Potter-i-insygni ... 17540.html
Chyba jestem mugolemNie chcę podkręcać atmosfery, ale zapowiada się mieszanka akcji i emocji! - idealna szansa na stworzenie czegoś monumentalnegoOby główne motywy (nowe i stare) przebiły się przez dziwną stylistykę Yatesa i zawładnęły obrazem!
PS. Jutro ostateczny zwiastun!
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer
-
hp_gof
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
Spoko. Jestem tolerancyjnyczoug pisze:Chyba jestem mugolem
Swoją drogą HP nie podnieca mnie już tak jak kiedyś
No ale trzeba wreszcie przyzwoicie zamknąć ten rozdział w swoim życiu
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14632
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
Cóż,w mojej osobistej opinii po długości trwania utworów wnioskuję że będzie to nuda przeplatana " popierdówkami ",czyli dokładnie to samo co przy części pierwszej,praca nie warta zapamiętania,o epickości i monumentalności nie wspominając.hp_gof pisze: Nie chcę podkręcać atmosfery, ale zapowiada się mieszanka akcji i emocji! - idealna szansa na stworzenie czegoś monumentalnegoOby główne motywy (nowe i stare) przebiły się przez dziwną stylistykę Yatesa i zawładnęły obrazem!
Trzeba po prostu zaakceptować fakt,że muzycznie seria HP skończyła się na " Czarze Ognia ",bo Doyle jeszcze jakoś daje radę i po prostu przejść nad tym do porządku dziennego.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
-
hp_gof
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
Ale Wy narzekacie ostatnio na wszystko. Kiedy ostatnio wszyscy jednogłośnie powiedzieliśmy, że jakiś score jest niezły czy nawet dobry?
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14632
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
W tym roku niewiele takich byłohp_gof pisze:Ale Wy narzekacie ostatnio na wszystko. Kiedy ostatnio wszyscy jednogłośnie powiedzieliśmy, że jakiś score jest niezły czy nawet dobry?
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
i tak też pewnie będzie choć co poniektórzy oczywiście będą udowadniac co innegolis23 pisze:Cóż,w mojej osobistej opinii po długości trwania utworów wnioskuję że będzie to nuda przeplatana " popierdówkami ",czyli dokładnie to samo co przy części pierwszej,praca nie warta zapamiętania,o epickości i monumentalności nie wspominając.
Trzeba po prostu zaakceptować fakt,że muzycznie seria HP skończyła się na " Czarze Ognia ",bo Doyle jeszcze jakoś daje radę i po prostu przejść nad tym do porządku dziennego.
NO CD = NO SALE
-
hp_gof
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
Nie wiem, czy to prawdziwe czy fałszywe, ale podoba mi się nawet 
http://www.youtube.com/watch?v=fMZxBoyG ... r_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=fMZxBoyG ... r_embedded
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7895
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
Niezłe, ale nic ciekawego.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Arthur
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1135
- Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
- Lokalizacja: Pzn
Re: ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I &
Priest, Surfer, Kung Fu Panda 2, Rio, jeszcze jakiś japończyk był ale to chyba gra byłahp_gof pisze:Ale Wy narzekacie ostatnio na wszystko. Kiedy ostatnio wszyscy jednogłośnie powiedzieliśmy, że jakiś score jest niezły czy nawet dobry?
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer