Super 8 - Michael Giacchino

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#241 Post autor: Tomek » wt cze 14, 2011 14:12 pm

OK. Fajnie, że tym razem bez kur... :)

OK, ja też bardzo czekam na ten film, uwielbiam E.T., Bliskie spotkania, tą niepowtarzalną, spielbergowską atmosferę, wszystko co pachnie latami 80-ych w dziedzinie fantasy i s-f, ale zdrowy rozsądek podpowiada ostudzenie zapałów, bo...to już nie są lata 70/80-te, to nie Spielberg, to pewnie nie ta wrażliwość, więc lepiej "chuchać" :) Ale wierzę, że będzie film bardzo dobry (choć i można przeczytać recenzje czy opinie, że to rozczarowanie).
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#242 Post autor: Mystery » wt cze 14, 2011 15:35 pm

Nie przejechałem się jeszcze na Abramsie - może dlatego, że Lost nie tykam patykiem przez szmatę nawet :P Natomiast filmy kinowe ma bardzo w porządku. Jasne, Star Trek wyszedł mu trochę głupiutki i dziecinny, ale to porządna rozrywka - podobnież M:I-3, które zwalił sam Tomek, nie JJ; a na Cloverfield bawiłem się przednio, to było coś nowego, świeżego. A teraz taki miks! Sam film i pomysł się bronią, a fakt, że za kamerą koleś który potrafi zaskoczyć i zrobić coś z głową jedynie podnosi ciśnienie. Więc nie robię Z NIEGO niewiadomo kogo, tylko z filmu niewiadomo co - a właściwie to wiadomo co i tego właśnie oczekuję ;)
Abrams miał tyle do czynienia z Lost co Hans z Piratami :wink: Ja na Abramsie też się jeszcze nie przejechałem, rozrywka na poziomie, którą dobrze się ogląda i o którą w erze Transfemersów czy Iron Manów ciężko. A Abrams to też świetny kompozytor :D Coolest intro ever 8)
http://www.youtube.com/watch?v=-sXVCMeSeQc
OK, ja też bardzo czekam na ten film, uwielbiam E.T., Bliskie spotkania, tą niepowtarzalną, spielbergowską atmosferę, wszystko co pachnie latami 80-ych w dziedzinie fantasy i s-f, ale zdrowy rozsądek podpowiada ostudzenie zapałów, bo...to już nie są lata 70/80-te, to nie Spielberg, to pewnie nie ta wrażliwość, więc lepiej "chuchać" :) Ale wierzę, że będzie film bardzo dobry (choć i można przeczytać recenzje czy opinie, że to rozczarowanie).
Dziwne, żeby każdy film wszystkim się podobał, nawet takie Arcydzieło jak Incepcja zbierało negatywne recenzje :wink: Na szczęście znaczna większość to pozytywne reakcje i to od zaufanych ludzi, także co jak co, ale źle być nie powinno :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#243 Post autor: Koper » wt cze 14, 2011 17:44 pm

Mystery Man pisze: Ja na Abramsie też się jeszcze nie przejechałem, rozrywka na poziomie, którą dobrze się ogląda i o którą w erze Transfemersów czy Iron Manów ciężko.
Wyście tam chyba o...(nie powiem co) do reszty. :P MI:3 to takie kino akcji klasy B, wygląda jakby na potrzeby telewizji robione. Nowy Star Trek... nastoletni bohaterowie i bezładna fabuła, przy której T:$alvation wydaje się logiczny... pozostawię to lepiej bez komentarza. :P Może i ten "Super 8" będzie fajny, z ciekawością sam obejrzę, ale jarać się, bo go robi Abrams, to tak jakby się spuszczać nad nowym dziełem Verbinsky'ego czy Favreau. :|
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Mefisto

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#244 Post autor: Mefisto » wt cze 14, 2011 17:58 pm

Ale my się nie jaramy, że robi go Abrams, bo i tak Spielberg trzymał go za jaja :P My się jaramy samym projektem :P

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#245 Post autor: Koper » wt cze 14, 2011 18:25 pm

Ale jeju, bo ot pierwsza wielka próba powrotu do magii Kina Nowej Przygody? Mało wam Indiany Jonesa 4? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#246 Post autor: Wawrzyniec » wt cze 14, 2011 19:37 pm

Mystery Man pisze:Dziwne, żeby każdy film wszystkim się podobał, nawet takie Arcydzieło jak Incepcja zbierało negatywne recenzje :wink:
Czy mi się zdaje, czy dostrzegam w tym zdaniu pewną nutkę ironii? :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#247 Post autor: Adam » wt cze 14, 2011 19:42 pm

Incepcja dzieło doskonałe bez kitu!!!!!!!! :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#248 Post autor: Marek Łach » wt cze 14, 2011 20:05 pm

Koper pisze:Ale jeju, bo ot pierwsza wielka próba powrotu do magii Kina Nowej Przygody? Mało wam Indiany Jonesa 4? :P
Ciekawe czy skończy się na filmie, który odświeży kino Nowej Przygody, wniesie doń coś nowego, czy po prostu na fanbojskiej imitacji tamtych filmów... Jeśli to drugie, to pewnie zjadę Abramsa, jeśli to pierwsze, to byłoby super. :) A dotychczasowy dorobek kinowy Abramsa to hmmm cienizna. :P Gdyby parę lat temu nie został przez speców od PR wypromowany na zbawcę amerykańskiego kina rozrywkowego, to traktowano by go na równi z innymi przeciętnie uzdolnionymi rzemieślnikami Hollywoodu. :P

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#249 Post autor: Tomek » wt cze 14, 2011 21:26 pm

Marek podsumował dokładnie całą sytuację :)

Nie może być "odświeżenia" Kina Nowej Przygody, bo to było charakterystyczne dla tamtego okresu i to se ne vrati. Możemy widzieć raczej tylko imitacje (wspominane przez Kopra "IJ4" czy takie "Mumie").
Obrazek

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#250 Post autor: Mystery » pt cze 17, 2011 14:14 pm

Bez spoilerów.

Widziałem film i podobał mi się, a oczekiwania uważam za spełnione, mniej więcej właśnie tak wyobrażałem sobie ten obraz. Ładne familijne kino, fajne postacie, sporo akcji, elementów grozy, humoru, nieco pikanterii i jednak nowa jakość. Super 8 broni się jako samodzielny projekt i nie jest tylko pięknie oddanym hołdem produkcjom Amblin z tamtego okresu i godnie przywdziewa jego logo. Aktorstwo, scenariusz, scenografia, charakteryzacja, kostiumy, efekty, muzyka, zdjęcia, wszystko na tak. Jest tak jak mówił Abrams, cały ten monster (moim zdaniem ciekawy) i całe to zamieszanie, to tylko pretekst, do pokazania relacji na linii rodzice-dzieci-dzieci i o tym tak naprawdę jest ten film, o ludziach (przyjaźni, miłości, przebaczaniu), a nie potworach. Parę rzeczy miło zaskoczyło, kilka lekko rozczarowało, trochę naiwności się wkradło, no ale miało być bez spoilerów, ogólnie świetnie przyrządzona rozrywka i mile spędzony seans.

Muzyka spisuje się porządnie, ale żadne to dzieło życia Giacchino. "Star Trek" czy "Let Me In" w kinie zrobiły na mnie większe wrażenie, acz pewnie dlatego, że przed projekcją znałem już ścieżki dźwiękowe. Score rozwija się powoli, przez połowę filmu lekko tylko akcentuje wydarzenia i wyręczają go głównie piosenki, ale im dalej w las, tym gra coraz donioślej, aż do naprawdę pięknego finału, nowe "Moving On" się szykuje :) Liryka jest bardzo emocjonalna, akcja agresywna, są tam jakieś ukłony dla Williamsa, ale Lost jednak górą, to samo budowanie napięcia, underscore, liryczne granie, "brudny" action score, zabawy tematami. Motyw przewodni to klasa, bardzo ładny temat, motyw liryczny również piękny, motyw wojskowy i zagrożenia (kostek/potwora?), też udane i grają przednio, acz tu wkrada się kwestia oryginalności, pierwszy brzmi jak jeden z motywów Secret Weapons Over Normandy, a drugi jest podobny do motywu "Smoke Monstera" z Lost, zresztą wcześniej go tu zapodawałem jako przykład brzmienia motywu potwora i nie powiem, brzmi bardzo podobnie, acz pewnie skonstruowany jest tu na tą samą manierę :)

7/10 - film
4/5 - muzyka w nim
i zapewne kolejna projekcja, ale już po zapoznaniu się z muzyką. Myślę, że jak w przypadku ST i MI:3 i ten Abrams trafi do mnie na dobre wraz z kolejnymi seansami.

Ps. Nie wychodzicie z kina po filmie, podczas napisów czeka miła niespodzianka :)
Ps.2. Dawać score :!:

Dla tych co film widzieli, muzyka z końca filmu (wersja z kina), normalnie czasy "Roar" się przypominają :wink:
http://lokutusost.ufouni.cz/filmmusic/g ... o/s8-2.mp3

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#251 Post autor: Koper » pt cze 17, 2011 18:07 pm

Phi... takie high hopes a tu ledwie 7/10 i 4/5. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#252 Post autor: Mystery » pt cze 17, 2011 18:31 pm

Nie oszukujmy się, na 10/10 to chyba nikt nie liczył, a 9 z nowych filmów to dałem ostatnio dla Ghost Writera, także tutaj też się nie spodziewałem takiego kina. Chciałoby się napisać Super 8 na 8, ale tak jak wspomniałem, wyższe noty zostawię sobie na później. Póki co, otrzymałem fajne rozrywkowe kino i to się liczy :)

A 4/5, bo mimo wszystko dziwnie mi się oglądało nie znając wcześniej muzy, to pierwszy taki Giacchino w moim przypadku i tak jak zawsze podczas seansu słuchałem sobie soundtracka w filmie, tak teraz czułem się nieco nieswojo :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#253 Post autor: Koper » pt cze 17, 2011 18:35 pm

To Giacchino miał tę przewagę, że mógł Cię zaskoczyć, a tu widać, że nie bardzo... :P A jakiś main theme z prawdziwego zdarzenia to ma, czy w tej materii do dawnej kolaboracji Williams/Spielberg startu nie ma?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#254 Post autor: Mystery » pt cze 17, 2011 18:45 pm

Koper pisze:A jakiś main theme z prawdziwego zdarzenia to ma, czy w tej materii do dawnej kolaboracji Williams/Spielberg startu nie ma?
Ma, dałem linka :P Do klasycznych tematów Williamsa mało kto ma start, ale jak na kino A.D. 2011, są tu moim zdaniem dwa "piątkowe" motywy, dawno nie słyszałem tak okazałych i ładnych melodii.

Mefisto

Re: Super 8 - Michael Giacchino

#255 Post autor: Mefisto » pt cze 17, 2011 18:53 pm

Wróciłem. I jestem spełniony 8) Abrams dał mi to na co liczyłem, czyli super film z klimatem i kapitalny powrót do lat 80 :) Jasne, można się doczepić paru rzeczy, jak przegięta katastrofa pociągu czy design potwora, ale co tam - bawiłem się zajebiście!

9 /10

A co do muzyki - zabrakło mi jakiegoś super tematu przewodniego, niemniej podczas seansu parę nut przykuwa uwagę (np przy ewekuacji czy w finale) - moim zdaniem będzie co posłuchać.

ODPOWIEDZ