Rio/Rio 2 - John Powell
Re: Rio - John Powell
MNM było na pewno spójniejsze. Każdy kawałek miał tam ręce i nogi, a w Rio wszystko jest trochę takie poszatkowane, ale stopień fun'u jest tu zbliżony
Oba mimo iż prezentują dobry poziom pozostawiają jednak mały niedosyt i z takimi pracami kandydatura Powella na kompozytora roku nieco słabnie, a do poprawy reputacji zostanie mu już tylko Kung Fu Panda 2, gdyż Happy Feet 2 ma opóźnienia i premiera może być przeniesiona na 2012.

Re: Rio - John Powell
Rio ssie. Chaos bez ładu i składu, zero chwytliwego tematu. I do tego połowa płyty jakiegoś nowego lamera z rcp 
zawód ogólnie - 3/5.

zawód ogólnie - 3/5.
#FUCKVINYL
Re: Rio - John Powell
To tylko na pozórAdam Krysiński pisze:Rio ssie. Chaos bez ładu i składu, zero chwytliwego tematu. I do tego połowa płyty jakiegoś nowego lamera z rcp
zawód ogólnie - 3/5.


Nie podoba mi się tylko montaż, gdyż jak już wspominałem, nie za dobrze słucha mi się utworów zbudowanych kilku mniejszych. Ale ogólnie muzyczka na +, 3+. Nic wielkiego, ale Powell po raz kolejny trzyma poziom.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Rio - John Powell
Fakt, montaż albumu znowu nie do końca taki, jaki powinien być, a sama muzyka właśnie za bardzo roztrzepana.
Ale Powell znowu daje nam niezły pumpin'.
Kilka utworów miażdży i ogólnie jest ten powellowski optymizm, jaki uwielbiam. Przydałoby się tylko, żeby Powell trochę wychylił nosa poza swój styl, a nie tylko naparzał ciągle to samo + kilka smaczków adekwatnych do tematyki filmu (tam kosmiczne dźwięki, tu gwizdki etc.). Co nie zmienia faktu, że dla mnie to kolejna czwóreczka, pewnie trochę przez wzgląd przez to, że to Powell. 
Ale Powell znowu daje nam niezły pumpin'.


Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Arthur
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1135
- Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
- Lokalizacja: Pzn
Re: Rio - John Powell
No jest pełna rehabilitacja po MNM
oj tak. Pierwsza połowa bardzo sympatyczna- kolorowo, dużo przyjemnych i różnorodnych dźwięków, miszmasz to tu to tam; nie ma takich bym powiedział jednoznacznych utworów. Co sobie zacznę nucić to Powell wrzuci jakiś przerywnik i zaczyna coś nowego i tak pełną gębą przez całą płytę. Temacik główny z piosenki przyjemne od czasu do czasu powraca na chwilkę, a tuż za rogiem czeka kawałek samby, a już nadchodzi cała gama instrumentów perkusyjnych, pogrywają im blaszaki, gwizdki no normalnie dżungla dźwięków i rytmów. dla mnie 4-
A tym razem bardzo przednio wyszły nawiązania do poprzednich jego prac, nowe aranżację, lekko zmienione są gicio.

A tym razem bardzo przednio wyszły nawiązania do poprzednich jego prac, nowe aranżację, lekko zmienione są gicio.
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Rio - John Powell
Ja wolę osobiście MNM od Rio, chociaż nie powiem, oba score'y są bardzo sympatyczne i je lubię.
- Arthur
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1135
- Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
- Lokalizacja: Pzn
Re: Rio - John Powell
Ktoś był na filmie? Nie ogarniam jak można przetrwać, w jednym filmie o score i rozbrykany album piosenkowy.
Czekam z niecierpliwością na tracklistę Happy Feat'a, bo jest szansa na bardzo mocny rok.
Czekam z niecierpliwością na tracklistę Happy Feat'a, bo jest szansa na bardzo mocny rok.
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Rio - John Powell
ZAISTE!czoug pisze:Ktoś był na filmie? Nie ogarniam jak można przetrwać, w jednym filmie o score i rozbrykany album piosenkowy.
Czekam z niecierpliwością na tracklistę Happy Feat'a, bo jest szansa na bardzo mocny rok.
Słucham sobie ostatnio muzyki z pierwszej części. To jest coś. :]
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Rio - John Powell
Mnie też się MNM bardziej podoba. "Rio" niby fajne, ale jednak trochę zbyt chaotyczne i ilustracyjne. Zapewne w filmie spisuje się to świetnie, ale brakuje mi takich kawałków do których chętnie bym wracał, jak większość płyty "How To Train Your Dragon", czy "Mars Needs Mums Suite". 3.5/5Paweł Stroiński pisze:Ja wolę osobiście MNM od Rio, chociaż nie powiem, oba score'y są bardzo sympatyczne i je lubię.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Rio - John Powell
Adam Krysiński pisze:Rio ssie. Chaos bez ładu i składu, zero chwytliwego tematu. I do tego połowa płyty jakiegoś nowego lamera z rcp
zawód ogólnie
Otóż to . Ja wiem, że panuje teraz Hype na Powella, zwłaszcza po świetnym smoku, ale trochę trzeba jednak spojrzeć obiektywnie na ten score. A niestety muzyka wcale nie jest lepsza od okładki . Chaotyczna trochę bez pomyślonku taka robota trochę na odwal. Ciężko tu mówić o jakieś niewykorzystanej szansie, bo pewnie ten film nie dawał aż takich możliwości do popisu jak Smok. Tak naprawdę jedyne co wyniosłem to niezłe Rio Airport. Tyle. Tak z ostatnich animacji , Wolę Rango. Tak to kompozycja ogólnie słabsza od Rio, ale tam przynajmniej coś w ucho wpada , Strauss, Wagner, Bernstein , Los Lobos, aa no i zapomniałem, że gdzieś tam przy okazji Hans


2.5/5
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- Arthur
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1135
- Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
- Lokalizacja: Pzn
Re: Rio - John Powell
Czy ty mowisz napewno o Powell'u? chyba pomyliles go z kims innymChaotyczna trochę bez pomyślonku taka robota trochę na odwal
Przeczytaj lepiej jego ksiazke > http://www.poczytaj.pl/12156
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Rio - John Powell

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński