Danielos nie przejmuj się, oni nawet 14 kwietnia mają w poniedziałek
Najlepszy score
Daybreakers – Christopher Gordon( najbardziej przereklamowany score ubiegłego roku chyba , nudny i długi, strasznie duszny, użycie chóru w sposób niezły, ale niespecjalnie szczególny dawno tego słuchałem i nic nie pamiętam, ba i do tego w samym filmie wypada marnie.
The Ghost Writer – Alexandre Desplat
How To Train Your Dragon – John Powell
The Last Airbender – James Newton Howard
Oceans – Bruno Coulais Może być
Najlepszy soundtrack / składanka
127 Hours
Burlesque
Kick-Ass
Scott Pilgrim vs. The World
Shutter Island
Wall Street: Money Never Sleeps
Najlepsza muzyka filmowa polskiego kompozytora
Czas Honoru – Bartosz Chajdecki Za najwięcej najciekawszych wpadających w ucho pięknych nieuproszczonych melodii
Ojciec Mateusz – Michał Lorenc ok, w serialu zdecydowanie wypada lepiej niż na płycie. Bo za długo . Adam Come,on 42 minuty.
Różyczka – Michał Lorenc( Jak najbardziej)
Śluby Panieńskie – Michał Lorenc( fajne)
Wszystko Co Kocham – Daniel Bloom( OK)
Najlepszy kompozytor
Alexandre Desplat – The Ghost Writer / Harry Potter and the Deathly Hallows: Part I / The King's Speech / The Special Relationship / Tamara Drewe
Danny Elfman – Alice In Wonderland / The Next Three Days / The Wolfman nominacja z dupy.
Hans Zimmer – Henri 4 / How Do You Know? / Inception / Megamind / The Pacific
James Newton Howard – The Last Airbender / Nanny McPhee And The Big Bang / Salt / The Tourist
John Powell – Fair Game / Green Zone / How To Train Your Dragon / Jonah Hex / Knight And Day
Najlepszy utwór
Alice Theme (Alice in Wonderland)
Flow Like Water (The Last Airbender)
Forbidden Friendship (How to Train Your Dragon)
Test Drive (How To Train Your Dragon)
The Truth About Ruth (The Ghost Writer)
Najlepsza piosenka
I See the Light – Mandy Moore & Zachary Levi (Tangled)
Ocean Will Be – Bruno Coulais & Gabriel Yacoub (Oceans)
We Belong Together – Randy Newman (Toy Story 3)
Welcome to Burlesque – Cher (Burlesque)
When Will My Life Begin – Mandy Moore (Tangled)
Najlepsze wydawnictwo
Black Sunday (Film Score Monthly)
Conan the Barbarian – Complete Score (Tadlow / Prometheus)
Independence Day – Complete Score (La-La Land Records)
Spartacus (Varèse Sarabande)
Vladimir Cosma: 51 Bandes Originales Pour 51 Films, Vol.2 (Larghetto)
Odkrycie / niespodzianka roku
Atticus Ross (The Book Of Eli / The Social Network)
Daft Punk (TRON: Legacy)
Guy Michelmore (Jackboots On Whitehall)
Herbert Grönemeyer (The American)
Nuno Malo (Amália)
Victor Reyes (Buried)
Wydarzenie roku
III FMF w Krakowie
Concert for Care w Londynie
Gwiazda Hansa Zimmera w Alei Sław
powrót Harolda Faltermeyera do Hollywood
re-recording Conana
Złoty okres dla wydań klasyki i wznowień
Rozczarowanie roku
Właściwie wszystkie pozycje to rozczarowania, prócz Desplata
The A-Team – Alan Silvestri
Alice in Wonderland – Danny Elfman
The Chronicles of Narnia: The Voyage of the Dawn Treader – David Arnold
Harry Potter and the Deathly Hallows: part I – Alexandre Desplat
The Twilight Saga: Eclipse – Howard Shore
Najgorszy score / soundtrack :
Clash of the Titans – Ramin Djawadi
Edge of Darkness – Howard Shore WTF?
Henri IV – Hans Zimmer & Henry Jackman
Robin Hood – Marc Streitenfeld WTF?
Unstoppable – Harry Gregson-Williams
Najgorszy kompozytor
Harry Gregson-Williams – Prince of Persia: The Sands Of Time / Shrek Forever After / The Town / Unstoppable lekkie przegięcie według mnie

, na pewno ciekawsze rzeczy pisał niż Elfman.
Henry Jackman . Jednak Jackman, bo Djawadi napisał w miarę dobrego Moha i to go ratuję.
Howard Shore – Edge Of Darkness / The Twilight Saga: Eclipse
Marc Streitenfeld – Robin Hood / Welcome To The Rileys
Ramin Djawadi – Clash Of The Titans / Sammy's Adventures: The Secret Passage