Czego ostatnio słuchaliście?
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Ciekawe czy to wydadzą na SHM-ach jak to zaczyna być w modzie.
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Eee żaden rerecording nie odda tego klimatu chyba, że wyszedłby z pod ręki samego Johna 

- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
No na złocie z japońskiej tłoczni chętnie bym przygarnął na półeczkę.Bucholc Krok pisze:Ciekawe czy to wydadzą na SHM-ach jak to zaczyna być w modzie.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9355
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Co to SHM?Bucholc Krok pisze:Ciekawe czy to wydadzą na SHM-ach jak to zaczyna być w modzie.
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Wydania audiofilskie na złotych nośnikach.
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
http://www.audiostereo.pl/shm-cd-rewolu ... 44546.html
Trochę Vangelisa wydali, Enyę, Oldfielda (oczywiście też wiele płyt innych arystów), wkrótce pewnie przyjdzie także kolej na bardziej znanych kompozytorów muzyki filmowej.
Trochę Vangelisa wydali, Enyę, Oldfielda (oczywiście też wiele płyt innych arystów), wkrótce pewnie przyjdzie także kolej na bardziej znanych kompozytorów muzyki filmowej.

"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Ja mam Listę Schindlera na złotym nośniku oraz Tańczącego z Wilkami i brzmią naprawdę super w porównaniu do normalnych wydań, choć to jeszcze nie SHM lecz Ultimate Masterdisc.
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
To nie są "złote" płyty, to jest nowy rodzaj nośnika, o większej transparentności niż standardowe CD (im wyższa przepuszczalność to laser mniej się myli i bity i bajty są odczytywane z większą dokładnością - czyli dźwięk jest dokładnie taki jak trzeba, nie ma aproksymacji sprzętowej/programowej). SHM to skrót od Super High Material CD.Paweł Stroiński pisze:Co to SHM?
Tu można poczytać opis:
http://www.cdjapan.co.jp/popular_format ... index.html
Mam np. Camel-a "Stationary Traveller" na SHM-mie - zdecydowanie lepszy dźwięk niż na starych wydaniach, ale musiałbym posłuchać dokładnie tego samego remastera na nie-SHM-mie, żeby usłyszeć, czy są różnice. Zdania są - jak zawsze podzielone: niektórzy w ogóle nie słyszą różnicy (i wręcz udowadniają, że różnicy być nie może


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34976
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Turek pisze:Pozostaje czekać na re-recording












Żadne tam re-recordingi "Star Wars". Tylko John Williams i The London Symphony Orchestra. To jest magia i nikt inny tego nie odda.
Ja mam starą trylogię na tych wydaniach:

I jestem bardzo zadowolony, gdyż mam na nich tyle muzyki ile trzeba. Plus mam muzyczne nowe zakończenie "Powrotu Jedi", które kocham ponad życie i które bardziej podoba mi się od starego.

A po za tym nie jestem fanem re-recordingów. I tak też mam nadzieję, że jak słucham tego "Alamo" to nie ejst to re-recording. Tak też nigdy bym pewnie nie zakupił "Black Sunday", gdyby to był re-recording. A tam mam oryginalną muzykę Johna Williamsa i raduje się serce, raduje się moja dusza, kiedy Wawrzyniec Williamsem sąsiadów zagłusza.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Marku, podejrzewam, że dobrze wiesz o co mi chodziMarek Łach pisze:Bladu ogarnij się.Jakbyś wywalił In the Jungle i The Idol Temple, to rujnujesz początek albumu, bo one są tam po to, by zrobić klimatyczny, atmosferyczny prolog przed wielką przygodą. Jak zaraz po marszu walniesz Flight to Peru to będziesz miał albumowego koszmarka, bo Ci się wszystkie highlighty tematyczne zleją w jedno i przestaną robić wrażenie. Dokładnie taka sama jest idea prologu w filmie, roztaczamy aurę tajemnicy przed rozpoczęciem właściwej przygody. Bez The Well of Souls ewentualnie można przeżyć.





- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Niewyrobiony osobnik, który słucha filmówki raz na ruski rok nie ma za grosz obiektywizmu, bo nie ma kompetencji, żeby cokolwiek w tej dziedzinie obiektywnie ocenić.
Po prostu. On może sobie oceniać subiektywnie, czy mu się tego dobrze słucha, i tyle - chyba że jest rzeczywiście kompetentny w dziedzinie muzyki ogólnie, więc będzie w stanie ocenić kompozycję. Ale przeciętny zjadacz chleba nie ma o tym bladego pojęcia.
Więc proszę Cię, nie sprowadzajmy znowu dyskusji o obiektywizmie do przysłowiowego Kowalskiego, bo nigdy nie było (i nie będzie) tak, że to co najlepsze, musi się podobać każdemu, w tym każdemu ignorantowi. Niezależnie do jakiego gatunku muzycznego sięgniesz (a przecież filmówka jest na dodatek cholernie specyficzna z różnych względów): puść King Crimson albo Yes komuś wychowanemu na współczesnym "rocku" XXI wieku - jak myślisz, jaka jest szansa, że dosłucha progrockową płytę do końca?
I co, będzie to oznaczać, że Fripp czy Wakeman źle zaaranżowali albumy? A ten przykład i tak odnosi się do mimo wszystko jednego gatunku muzycznego - a nie tak jak Ty byś chciał, żeby underscore Williamsa spodobał się przeciętnemu słuchaczowi popu.
Nie popadajmy w skrajności - miarą jakości muzyki nie jest jej ocena przez pierwszego z brzegu odbiorcę.
Owszem - są albumy Williamsa, które sam bym skrócił. Ale niektóre po prostu zbyt wiele by na tym straciły.




Owszem - są albumy Williamsa, które sam bym skrócił. Ale niektóre po prostu zbyt wiele by na tym straciły.
- muaddib_dw
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3237
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
- Lokalizacja: Kargowa
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Ups, racja pomotało mi się z płytami z serii MFSL. Szczęśliwi ci co różnicy nie słyszą.Althazan pisze:To nie są "złote" płyty, to jest nowy rodzaj nośnika, o większej transparentności niż standardowe CD (im wyższa przepuszczalność to laser mniej się myli i bity i bajty są odczytywane z większą dokładnością - czyli dźwięk jest dokładnie taki jak trzeba, nie ma aproksymacji sprzętowej/programowej). SHM to skrót od Super High Material CD.Paweł Stroiński pisze:Co to SHM?
Tu można poczytać opis:
http://www.cdjapan.co.jp/popular_format ... index.html
Mam np. Camel-a "Stationary Traveller" na SHM-mie - zdecydowanie lepszy dźwięk niż na starych wydaniach, ale musiałbym posłuchać dokładnie tego samego remastera na nie-SHM-mie, żeby usłyszeć, czy są różnice. Zdania są - jak zawsze podzielone: niektórzy w ogóle nie słyszą różnicy (i wręcz udowadniają, że różnicy być nie może), inni słyszą wyraźną różnicę... Ja mam zawsze tę samą radę - jak ktoś nie słyszy różnicy, to nie sobie kupuje normalne płyty - niektórym wystarczy boom-box i są szczęśliwi, po co ich uszczęśliwiać na siłę...?
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
no właśnie - aż takie niedobre to jest? Czy po prostu typowo santaolallowskie?Marek Łach pisze:Gustavo Santaolalla - Biutiful
Dwukrotny zdobywca Oscara, prominentna rola gitary, elektronika w tle, refleksyjny, ascetyczny nastrój. Zasłużone 1/5.

Alatriste - gdyby album był lepiej zmontowany dałbym zasłużone 4 / 5, bo muzyka jest ładna, niebanalna, ciekawa. Jednakże ponad 70-minutowy album to męczarnia, szczególnie, że najlepsze tracki znajdują się w drugiej jego połowie. Ale warto przebrnąć przez tą pierwszą mimo wszystko.
3 / 5
The Sound of Music - film spoko, muzyka go niesie, w końcu to musical. Ale poza filmem to jeden z najbiedniejszych soundtracków musicalowych jakie znam. Większość piosenek bez znajomości filmu się nie sprawdza, a niemal wszystkie trącą mocno myszką lub przypominają suchary. Tylko dla mega-fanów.
2 / 5
Sintel - ładna piosenka, reszta w porządku, ale szału nie robi absolutnie. Ot, taka ciekawostka.
2 / 5
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Typowo santaolallowskie.Mefisto pisze:no właśnie - aż takie niedobre to jest? Czy po prostu typowo santaolallowskie?Marek Łach pisze:Gustavo Santaolalla - Biutiful
Dwukrotny zdobywca Oscara, prominentna rola gitary, elektronika w tle, refleksyjny, ascetyczny nastrój. Zasłużone 1/5.![]()

- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Czego ostatnio słuchaliście?
Tomasz Gąssowski - Sztuczki
Babcia dało (albo pożyczyła) mi tę płytę. :P Przyjemna muzyka, jednak wydanie jakieś mało atrakcyjne. Przede wszystkim bardzo krótkie (25,5 minuty), a do tego nie wiem po co i w jakim celu, powsadzane są dialogi i odgłosy z filmu. Ani to twórcze, ani muzyki nie upiększa, a jedynie przeszkadza (a nawet irytuje). Ogólnie ładne to i może, ale pewnie szybko zapomnę.
3/5
Babcia dało (albo pożyczyła) mi tę płytę. :P Przyjemna muzyka, jednak wydanie jakieś mało atrakcyjne. Przede wszystkim bardzo krótkie (25,5 minuty), a do tego nie wiem po co i w jakim celu, powsadzane są dialogi i odgłosy z filmu. Ani to twórcze, ani muzyki nie upiększa, a jedynie przeszkadza (a nawet irytuje). Ogólnie ładne to i może, ale pewnie szybko zapomnę.
3/5
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.