Ironclad - Lorne Balfe

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.

Ironclad - Lorne Balfe

Czas głosowania minął pn kwie 18, 2011 23:45 pm

1.
0
Brak głosów
2.
3
30%
3.
2
20%
4.
5
50%
5.
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 10

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#136 Post autor: Wawrzyniec » sob lut 19, 2011 22:03 pm

Ech :roll: :roll: :roll:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#137 Post autor: Paweł Stroiński » sob lut 19, 2011 22:17 pm

Koper pisze:To marny kompozytor z tego Hansa jak się uczy od swoich małoletnich padawanów... :roll:
Lubisz Arnolda?

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#138 Post autor: Paweł Stroiński » sob lut 19, 2011 22:54 pm

Poza tym, pamiętajcie:

Jeśli coś nie odpowiada Zimmerowi, to sam poprawi albo odeśle do poprawek, opierdalając gościa przy tym równo.

Oficjalnie i nieoficjalnie, wszyscy z RCP mówią, że Hans pracuje najciężej z nich wszystkich. Jeff Rona powiedział raz w wywiadzie, że Hans odda nigdy kawałka, który wie, że jest w stanie sam napisać.

Sample perkusyjne i chóralne z lat 1995-1997 (perkusyjne od K2) są autorstwa Nicka Glennie-Smitha. Nie myślcie muzyką koncertową a rockową, to może zrozumiecie dokładnie sposób myślenia Hansa i sposób współpracy.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#139 Post autor: Wawrzyniec » ndz lut 20, 2011 03:20 am

Paweł Stroiński pisze:Lubisz Arnolda?
Koper chyba nie, ale Adam uwielbia.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#140 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lut 20, 2011 12:24 pm

Ciekawe, czy w takim razie Adam wie, że w zasadzie orkiestracje u Arnolda są w zasadzie kompozycjami Dodda i czy ma świadomość tego, że to tajemnica poliszynela.

Dodd to człowiek, do którego się leci, jak musisz napisać coś na wielką orkiestrę i nie wiesz jak. Zrobi to za ciebie, bo lubi dużą wolność wyboru. Dodd raz wyleciał z roboty. Chciał za dużo wnieść do Mumii Goldsmitha, to mu szybko, bardzo szybko, podziękowano.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#141 Post autor: Mystery » ndz lut 20, 2011 12:28 pm

Taki ktoś w RCP byłby skarbem :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#142 Post autor: Koper » ndz lut 20, 2011 12:41 pm

Paweł Stroiński pisze:
Koper pisze:To marny kompozytor z tego Hansa jak się uczy od swoich małoletnich padawanów... :roll:
Lubisz Arnolda?
Schwarzennegera? :D

W ogóle co to ma do rzeczy?

Zimmer nie odda kawałka, który wie, że sam potrafi napisać? A jak jest za skomplikowany to oddaje swoim padawanom i błaga: napiszcie to bo ja nie mam zielonego pojęcia jak to zrobić? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#143 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lut 20, 2011 13:38 pm

Nikt się nie czepia Arnolda, że używa ghostwritera, który mu pisze 3/4 score'u, tyle.

Raczej wygląda to tak. Hans zna doskonale ludzi, którzy z nim pracują. Powiedzmy, że, nie wiem, Ramin jest doskonałym muzykiem jazzowym (zmyślam, chodzi o przykład, nie o Ramina :D). Hans potrzebuje oldschoolowego kawałka jazzowego pod jakąś scenę. Co wtedy robi? Woła Djawadiego. Masz tu temat, ma wejść w tej i tej sekundzie filmu, kawałek musi być jazzowy, masz pół dnia, do roboty. Ramin idzie i robi kawałek, który potem Hans ocenia, jak wypada w filmie, czy pasuje do reszty score'u.

Kolejna rzecz, która mocno wpływa na proces Zimmera, a nawet dwie rzeczy:

Hans zaczyna projekt od zera. W przynajmniej 80% przypadków, Zimmer, który ma 1-2 miesiące na ścieżkę razem z nagraniem zaczyna od tworzenia brzmień elektronicznych. Innymi słowy, z tydzień spędza nie komponując, ale tworząc pod film bibliotekę sampli. POTEM bierze się za suitę tematyczną i nagle wychodzi, że zostaje mu 2 tygodnie na resztę. A jeszcze pewnie nie wie, gdzie da jaki temat. Dajmy mu na to 3 dni, a także próbki dostosowania.

Wada Zimmera, wielka wada - on *zawsze* zostawia wszystko na ostatnią chwilę.

I wybaczcie tego Djawadiego tam, rzuciłem pierwsze nazwisko, jakie miałem w głowie w tym momencie, chodziło o metodę pracy.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#144 Post autor: Koper » ndz lut 20, 2011 18:13 pm

"jazzowy" toś dał przykład. :D Akurat jazz i RCP... chyba by Ishama zatrudnić siłą do studia. :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#145 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lut 20, 2011 19:49 pm

Słyszałeś A League of Their Own Hansa? No i Dark Obsession z późnych lat 80.

Można by dać np. przykład techno, co pewnie też by przeszło.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#146 Post autor: Koper » ndz lut 20, 2011 23:35 pm

League nie słuchałem, bo nie wydali oficjalnie. ;) A teraz sobie parę kawałków posłuchałem. To brzmi mało zimmerowo. Może Wurman za niego pisał? ;);)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#147 Post autor: DanielosVK » ndz lut 20, 2011 23:37 pm

Wydali oficjalnie. Z tym, że na oficjalce jeno 2 suitki się mieszczą, a reszta to piosenki. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#148 Post autor: Paweł Stroiński » pn lut 21, 2011 00:19 am

Koper pisze:League nie słuchałem, bo nie wydali oficjalnie. ;) A teraz sobie parę kawałków posłuchałem. To brzmi mało zimmerowo. Może Wurman za niego pisał? ;);)
Nie. Wurman za niego napisał tylko większość Younger and Younger.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#149 Post autor: Koper » pn lut 21, 2011 18:02 pm

A w League ile? 1/3? 1/4? ;)
DanielosVK pisze:Wydali oficjalnie. Z tym, że na oficjalce jeno 2 suitki się mieszczą, a reszta to piosenki. :P
Takie wydanie to wiesz... :) Gorzej jak Black Rain.
Swoją drogą Hansu zamiast pisać kolejne gnioty lepiej by wziął siadł i wydał te swoje stare prace porządnie. Oczywiście małe na to szanse, bo on ich nie lubi, wiem, ale dla wszystkich byłoby to z pożytkiem. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

#150 Post autor: Paweł Stroiński » pn lut 21, 2011 18:09 pm

Koper pisze:A w League ile? 1/3? 1/4? ;)
DanielosVK pisze:Wydali oficjalnie. Z tym, że na oficjalce jeno 2 suitki się mieszczą, a reszta to piosenki. :P
Takie wydanie to wiesz... :) Gorzej jak Black Rain.
Swoją drogą Hansu zamiast pisać kolejne gnioty lepiej by wziął siadł i wydał te swoje stare prace porządnie. Oczywiście małe na to szanse, bo on ich nie lubi, wiem, ale dla wszystkich byłoby to z pożytkiem. :)
Wurman nie pracował nad A League of Their Own.

Coś ze starymi Zimmerami się rusza, najpierw Rain Man, teraz Broken Arrow. Kto wie, pewnie w końcu wyjdzie.

Ciekawe, czy dobrze wydadzą w końcu Black Rain. Bootleg to też za dużo :D. Ale tak z 50 min. bez nadmiaru underscore, to byłoby coś.

No, i remastering. Ale Steel Plant (poza Chase) do wywalenia :D

ODPOWIEDZ