Nominacje IFMCA

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Turek

#31 Post autor: Turek » ndz lut 13, 2011 14:46 pm

Conan to coś na co czekali wszyscy z utęsknieniem. Nie tylko ja zresztą. Podejrzewam że dla ludzi dużo większą uciechą okazał się taki wypasiony re-rec Conana niż męczący Lawrence czy też za długi i zbyt archaiczny Alamo.

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#32 Post autor: Marek Łach » ndz lut 13, 2011 14:51 pm

Ale tu nie chodzi o uciechę fanów Poledourisa i filmu Miliusa. Tu chodzi o najlepsze wznowienie i nie powinno się oceniać tego, czy miłośników Schwarzeneggera doprowadza do orgazmu Riders of Doom w nowej wersji, tylko powinno się oceniać profesjonalizm wydania. 6 płytowy, zremasterowany z mających 50 lat przebiegu taśm, Spartakus z 160 stronicową książką, garścią wywiadów i bóg wie czym jeszcze jest nieporównywalnie bardziej ambitnym wydawnictwem niż Conan, który to po prostu jest kolejnym zwykłym (choć świetnym) re-recordingiem. Tu po prostu jest przepaść. I moim zdaniem wysiłek Townsona i spółki, zupełnie wyjątkowy na tle całego rynku, powinien zostać doceniony. No chyba że IFMCA mają inne kryteria...

Turek

#33 Post autor: Turek » ndz lut 13, 2011 14:56 pm

A ja sądzę że lepiej by było gdyby Spartacusa zrobili re-rec. Wtedy bym go wziął, nawet jakby był zwykłym pudełkowym wydaniem z niewielkim bookletem. A dla kogo taki wielki, wypasiony Spartacus pod względem wydania skoro cena zabija? Kogo na to stać, kto to kupił? I przecież tam też sporo materiału w mono o ile dobrze wiem.

Załóżmy że danego roku wychodzi re-rec Cyda i jednocześnie taki wielki Spartacus. Na kogo byś głosował? Ja na Cyda

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#34 Post autor: Marek Łach » ndz lut 13, 2011 15:04 pm

Pewnie na Spartakusa, Cyd nie wyróżnia się tak na tle innych tegorocznych re-recordingów od Tadlowa. Oczywiście argumentować z tym, że cena Spartacusa jest zaporowa, można jak najbardziej - ale wtedy trzeba zauważyć, że Conan też wcale nie odstaje od innych re-recordingów Tadlowa, powiem nawet że był mniej potrzebny niż Alamo czy Lawrence. Kwestia perspektywy, byle nie kierować się ślepą miłością do ukochanego score.

Turek

#35 Post autor: Turek » ndz lut 13, 2011 15:07 pm

[quote="Marek Łach"]trzeba zauważyć, że Conan też wcale nie odstaje od innych re-recordingów Tadlowa/quote]

Pod jakim względem?

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#36 Post autor: Marek Łach » ndz lut 13, 2011 15:08 pm

Jakości nagrania? Szaty graficznej? Rozmachu? Nie wydaje mi się, żeby Cyd, Alamo czy Lawrence wypadały gorzej na jego tle. Znając profesjonalizm Tadlow, wszystko to świetne re-recordingi na podobnym, wysokim poziomie.

Turek

#37 Post autor: Turek » ndz lut 13, 2011 15:11 pm

Marek Łach pisze:Jakości nagrania? Szaty graficznej? Rozmachu? Nie wydaje mi się, żeby Cyd, Alamo czy Lawrence wypadały gorzej na jego tle. Znając profesjonalizm Tadlow, wszystko to świetne re-recordingi na podobnym, wysokim poziomie.
Zgadzam się. Jednak co do brzmienia i jakości nagrania to jednak Conan stoi nieco delikatnie wyżej (chodzi mi o mokrość i dynamizm dźwięku)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#38 Post autor: Wawrzyniec » ndz lut 13, 2011 15:27 pm

A ja za re-recordingami średnio nie przepadam, nawet jeżeli się tego "Conana" świetnie słucha. Dlatego też dla mnie akurat z tych nominacji zwycięzca może być tylko jeden, czyli zapomniany i niebrany pod uwagę w tej dyskusji "Black Sunday" Johna Williamsa :!:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Arthur
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1135
Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
Lokalizacja: Pzn

#39 Post autor: Arthur » ndz lut 13, 2011 15:31 pm

A ten znowu o Williamsie...
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer

bladerunner

#40 Post autor: bladerunner » ndz lut 13, 2011 15:36 pm

czoug pisze:A ten znowu o Williamsie...
teraz przyklasnę 8) .

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#41 Post autor: Koper » ndz lut 13, 2011 16:11 pm

Wawrzyniec pisze:A ja za re-recordingami średnio nie przepadam, nawet jeżeli się tego "Conana" świetnie słucha. Dlatego też dla mnie akurat z tych nominacji zwycięzca może być tylko jeden, czyli zapomniany i niebrany pod uwagę w tej dyskusji "Black Sunday" Johna Williamsa :!:
Czy ktoś zna dobrego lekarza?
Marek Łach pisze:wtedy trzeba zauważyć, że Conan też wcale nie odstaje od innych re-recordingów Tadlowa, powiem nawet że był mniej potrzebny niż Alamo czy Lawrence. Kwestia perspektywy, byle nie kierować się ślepą miłością do ukochanego score.
Mi tam Lawrence ani Alamo nie było potrzebne... :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#42 Post autor: Wojteł » ndz lut 13, 2011 16:16 pm

Koper pisze:Czy ktoś zna dobrego lekarza?
Mój kuzyn jest ginekologiem, może być?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#43 Post autor: Koper » ndz lut 13, 2011 16:17 pm

Znaczy że co? Nie chcemy, żeby Wawrzyniec się rozmnażał po świecie? ;):D:D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#44 Post autor: Wojteł » ndz lut 13, 2011 16:19 pm

Nie no, jakby narobił małych fanów Williamsa to spoko, ale wiesz, takie luźne skojarzenie - Wawrzyniec -> Rzeszów -> Pomnik... :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#45 Post autor: Koper » ndz lut 13, 2011 16:22 pm

Wojtek pisze:Nie no, jakby narobił małych fanów Williamsa to spoko, ale wiesz, takie luźne skojarzenie - Wawrzyniec -> Rzeszów -> Pomnik... :P
Raczej małych fanów Zimmera i Harry Pottera :D

A skojarzenie dobre. :D Swoją drogą ciekawe jak tam idzie budowa pomnika ojców muzyki filmowej w Rzeszowie... ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ