Od Henryka 4 do jęz. niemieckiego - offtop z TOP10

[Wawrzyniec]

A to już w ogóle.

[Koper]

O rety, ale się uparliście. Dobra, nie szanuję, gdyż śmierdzą,

koty?

szczekają,

i umierasz na zawał?

ślinią się,

to chyba Ty na widok Megan...

rzucają na Ciebie

eee?

i na Twoje nowe spodnie, najgorzej w lecie, jak masz jeszcze białe spodnie,

ojejku, piesek ubrudził Wawrzkowi spodnie i trza było prać.

trzeba z nimi wychodzić na spacery

no tak. To rzeczywiście jest dyshonor, hańba tragedia i katastrofa. Że trzeba odstawić forum i wyjść z domu. Notabene Wawrzek jak nie masz psa, to nie musisz z nim wychodzić.

i ogólnie nie są fajne.

Sam nie jesteś fajny.

[DanielosVK]

śmierdzą

Jak ich właściciel nie myje to śmierdzą. Proste.

szczekają

W czym Ci to przeszkadza?

rzucają na Ciebie

Ke?

trzeba z nimi wychodzić na spacery

Rozumiem, że psa ma się po to, by go więzić.

ogólnie nie są fajne

Też mi argument.

Jeszcze srają po chodnikach.

Gdzieś muszą. Posadzisz psa na sedesie? Wątpię. Sam nie dosięgnie. Jak srają na chodnik to właściciel powinien posprzątać. Jak tego nie zrobi, to już nie psa wina. Ew. nauczyć psa, by robił do dziury, a potem zakopywał.

P.S. Cholera, Koper mnie uprzedził.

[Koper]

Ale widzę, e jednego problemu Wawrzka obaj nie możemy zrozumieć.

[Bucholc Krok]

Jeszcze srają po chodnikach.

Gdzieś muszą. Posadzisz psa na sedesie? Wątpię. Sam nie dosięgnie. Jak srają na chodnik to właściciel powinien posprzątać. Jak tego nie zrobi, to już nie psa wina. Ew. nauczyć psa, by robił do dziury, a potem zakopywał.

Widziałem kiedyś psa, który po sobie zjadał. Całkiem sprytne urządzenie.

P.S. Cholera, Koper mnie uprzedził.

Tragedia.

[DanielosVK]

Widziałem kiedyś psa, który po sobie zjadał. Całkiem sprytne urządzenie.

Tzw. recykling.

[Wawrzyniec]

Gadaj Ty sobie z dwójką miłośników psów.

[DanielosVK]

Gadaj z haterem psów. :P

Ja ogólnie jestem obrońca przyrody i praw zwierząt, więc reaguję na każdy akt dyskryminacji. ;)

[Koper]

Gadaj Ty sobie z dwójką miłośników psów.

Gadaj z RCP fanboyem. To dopiero masakra.

Takiego to by trza gazem po oczach i do kojca.

[Bucholc Krok]

Widziałem kiedyś psa, który po sobie zjadał. Całkiem sprytne urządzenie.

Tzw. recykling.

I w tę stronę powinniśmy iść. Po którejś z kolei przeróbce pies by oddawał tylko H2O.

[Wawrzyniec]

Dlaczego od razu "RCP Fanboyem" Przecież całego RCP nie uwielbiam, tylko jego ojca założyciela

[Koper]

I w tę stronę powinniśmy iść. Po którejś z kolei przeróbce pies by oddawał tylko H2O.

A wiesz, że obecnie robi się tak z muzyką? Zwłaszcza Wawrzkowe RCP zbliża się w tym do perfekcji. Tylko to działa tak trochę na odwrót, bo po którejś z kolei przeróbce osobnik zwany dostojnie "kompozytorem" oddaje niemalże czyste gówno. ;);)

[Wojteł]

O rety, ale się uparliście. Dobra, nie szanuję, gdyż śmierdzą,

koty?

No sorry, ale ja jeszcze nie widziałem śmierdzącego kota, no chyba, że na coś chory.

A ta cała dyskusja wydaje mi się śmieszna. Ja nie mam nic do psów, ale wolę koty, jednak gdyby mi ktoś powiedział, jak bardzo nie lubi kotów to nie napisałbym wielkiego referatu, ze to straszne, ze trzeba im zmieniac piasek w kuwecie i zostawic forum. Wawrzek nie lubi psów, powiedział dlaczego, niektóre argumenty moga się wydawac bardziej, inne mniej sensowie, ale po kolei mu tłumaczyć, ze psy sa fajne, to się mija z celem. Jeszcze ten argumenty o kupach na chodniku, ze wina wlasciciela, ok, rozumiem, ale jak jego wkurwia to, ze mu psy brudzą spodnie to ma do tego prawo.

[DanielosVK]

Jak ktoś nie lubi to niech nie lubi. Ale niech się do tego ograniczy. A nie, żeby psy szczelnie zamykać i ograniczać wolność do minimum. Może od razu w pudłach nosić na dwór ze szparkami, żeby jak mocz oddać miały. :P

[Koper]

No sorry, ale ja jeszcze nie widziałem śmierdzącego kota, no chyba, że na coś chory.

Sam kot może nie, ale jak narobi w kuwecie to śmierdzi w całym domu.

A ta cała dyskusja wydaje mi się śmieszna. Ja nie mam nic do psów, ale wolę koty, jednak gdyby mi ktoś powiedział, jak bardzo nie lubi kotów to nie napisałbym wielkiego referatu, ze to straszne, ze trzeba im zmieniac piasek w kuwecie i zostawic forum.

Ale przecież Wawrzek tak zrobił.

Wawrzek nie lubi psów, powiedział dlaczego, niektóre argumenty moga się wydawac bardziej, inne mniej sensowie, ale po kolei mu tłumaczyć, ze psy sa fajne, to się mija z celem. Jeszcze ten argumenty o kupach na chodniku, ze wina wlasciciela, ok, rozumiem, ale jak jego wkurwia to, ze mu psy brudzą spodnie to ma do tego prawo.

Ale przecież on nie ma psa, to jakie psy mu brudzą spodnie? światowy spisek psów się zawiązał by jakiemuś fanboyowi kotów i RCP spodnie brudzić??

Ja wolę psy, jak koty, ale nie domagam się zamykania tych drugich, a jak jakiegoś kota spotkam, pogłaszczę, jak mam czym, to i nakarmię, a nie będę gazem traktował.