Może i niektórzy tak myślą, że na bezrybiu i rak ryba...Bucholc Krok pisze:No to już bezczelność. Ja nie wiem, sprzedającym się wydaje, że jak płyta jest unikatem (załóżmy, że prawdziwym) to klientela się rzuci jak na cudo jakie i weźmie nawet w najgorszym stanie. Po co to komu? Żeby się tylko pochwalić, iż ma się unikat? Śmieszne..
Nie przepij !
Czy ten VIP to wybitne dzieło? Film oglądałem już dawno, ale muzyki nie pamiętam. Musiała być bardzo zwyczajna i przeciętna, zwykły wypełniacz obrazu i nic więcej.
Za taką cenę to już wolę kupić wszystkie LOTRy complete w stanie idealnym.
Kiedyś na koncercie Dębski mówił, że nie przykłada większej uwagi do wydań płytowych, a jak ktoś chce znaleźć jego "Ogniem i mieczem", czy "W pustyni i w puszczy", to niech w hipermarkecie szuka w tych wielkich koszach, gdzie płyty walają się jedna na drugiej. Twierdził, że i tak tego nikt nie kupuje, więc ma ciągłą wyprzedaż w Tesco za 4,99 zł. Ten koncert był z 5 lat temu i wtedy rzeczywiście Dębski walał się po takich koszach.
Za taką cenę to już wolę kupić wszystkie LOTRy complete w stanie idealnym.
Kiedyś na koncercie Dębski mówił, że nie przykłada większej uwagi do wydań płytowych, a jak ktoś chce znaleźć jego "Ogniem i mieczem", czy "W pustyni i w puszczy", to niech w hipermarkecie szuka w tych wielkich koszach, gdzie płyty walają się jedna na drugiej. Twierdził, że i tak tego nikt nie kupuje, więc ma ciągłą wyprzedaż w Tesco za 4,99 zł. Ten koncert był z 5 lat temu i wtedy rzeczywiście Dębski walał się po takich koszach.
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Gdybym wygrał w totka 10mln i na jakiejś płycie by mi bardzo zależało to te 500zł może bym i wyrzucił, żeby mieć bubla do "jazdy" do czasu zakupu krążka w odpowiednim stanie.Althazan pisze:Może i niektórzy tak myślą, że na bezrybiu i rak ryba...
swordfish pisze:Czy ten VIP to wybitne dzieło?
Jakie by nie było to płyta nie jest tyle warta.
I to jest słuszne podejście.Za taką cenę to już wolę kupić wszystkie LOTRy complete w stanie idealnym.
Ale to pewnie było jakieś specjalne wydanie budżetowe dla marketów właśnie?Kiedyś na koncercie Dębski mówił, że nie przykłada większej uwagi do wydań płytowych, a jak ktoś chce znaleźć jego "Ogniem i mieczem", czy "W pustyni i w puszczy", to niech w hipermarkecie szuka w tych wielkich koszach, gdzie płyty walają się jedna na drugiej. Twierdził, że i tak tego nikt nie kupuje, więc ma ciągłą wyprzedaż w Tesco za 4,99 zł. Ten koncert był z 5 lat temu i wtedy rzeczywiście Dębski walał się po takich koszach.
jakbym był die-hard-kolekcjonerem to bym kupił ale nie za taką cenę. ostatnio mnie Martens przebił dośc znacznie, czyli jednak aż takim nie jestem.
to pierwszy w historii naszego kraju score wydany na cd
a to co pisze Swordfisz to prawda - Dębski ma w dupie płyty i wydania. Nie chciał nigdy wydawać, zresztą chyba wszytko powiedział na ten temat w naszym wywiadzie dla S.pl, choć część sobie potem ocenzurował
Były podróbki, czyli nowe wykonania w cenie hipermarketowej. Ale sprzedawali też oryginalne wydania Pomatonu w takiej cenie. Sam zakupiłem "W pustyni i w puszczy" za 2,99 zł w MediaMarkt, leżało tego parę lat temu od groma - praktycznie wciskali to za darmo. Żałuję, że pożałowałem wtedy 5 złotych na "Ogniem i mieczem 2" (ta płyta z dialogami i dodatkowymi utworami). A teraz tego Dębskiego to trudno znaleźć, a już na pewno nie w tej cenie.Bucholc Krok pisze:Ale to pewnie było jakieś specjalne wydanie budżetowe dla marketów właśnie?Kiedyś na koncercie Dębski mówił, że nie przykłada większej uwagi do wydań płytowych, a jak ktoś chce znaleźć jego "Ogniem i mieczem", czy "W pustyni i w puszczy", to niech w hipermarkecie szuka w tych wielkich koszach, gdzie płyty walają się jedna na drugiej. Twierdził, że i tak tego nikt nie kupuje, więc ma ciągłą wyprzedaż w Tesco za 4,99 zł. Ten koncert był z 5 lat temu i wtedy rzeczywiście Dębski walał się po takich koszach.
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
To Pan, który ostatnio wystawił wydanie tajwańskie Weroniki jako "dystrybucja EMI, na rynek japoński":bladerunner pisze:http://allegro.pl/podwojne-zycie-weroni ... 97525.html
http://allegro.pl/podwojne-zycie-weroni ... 19178.html
Na maila z pytaniem jak to możliwe, że napisy są po tajwańsku już nie raczył odpowiedzieć...
- nadszyszkownik Kilkujadek
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1598
- Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
- Lokalizacja: ziemie odzyskane
Potrafisz po samych krzaczkach poznać, że to tajwańskie napisyAlthazan pisze:To Pan, który ostatnio wystawił wydanie tajwańskie Weroniki jako "dystrybucja EMI, na rynek japoński":bladerunner pisze:http://allegro.pl/podwojne-zycie-weroni ... 97525.html
http://allegro.pl/podwojne-zycie-weroni ... 19178.html
Na maila z pytaniem jak to możliwe, że napisy są po tajwańsku już nie raczył odpowiedzieć...
To Ty chyba sinolog jakiś, czy co
- Bucholc Krok
- Jean-Baptiste Lully
- Posty: 17506
- Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
- Lokalizacja: Golden Age
Tak czy inaczej faktycznie ciekawy okaz dla zbieracza.Althazan pisze:Na maila z pytaniem jak to możliwe, że napisy są po tajwańsku już nie raczył odpowiedzieć...
A co do "krzaczków" to widać na pierwszy rzut oka, że są bardziej "mięsiste" i "pełne" niż japońskie.
Aktualna aukcja i cena trochę wzrosła.
http://allegro.pl/podwojne-zycie-weroni ... 67241.html
Ile kosztował ten zestaw, gdy był jeszcze w sklepach?
http://allegro.pl/trylogia-3cd-pan-wolo ... 18637.html
A ze 20 dolarów...Bucholc Krok pisze:Tak czy inaczej faktycznie ciekawy okaz dla zbieracza.Nie wiem tylko po ile normalnie można tę płytę dostać.
Chyba po około 30-40zł... ale dawno już nie ma i cena dość mocno wzrosła...Bucholc Krok pisze:Ile kosztował ten zestaw, gdy był jeszcze w sklepach?
http://allegro.pl/trylogia-3cd-pan-wolo ... 18637.html