Konkurs czyli prima aprilis w styczniu

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

#31 Post autor: Ghostek » czw lut 16, 2006 21:34 pm

rzelasko pisze:Tak jakby faceci rządzili - koniec tematu hehe. Raczej płeć nie ma tu nic do rzeczy i faceci też zrzędzą.
Nikt nie lubi jak się go krytykuje wtedy zawsze się broni. Ale jak sami wiecie, sami piszecie nie były to "oskarżenia" bezpodstawne.
Wystarczy sypnąć tylko jednym zdaniem, a już pobudzają się nastroje feministyczne. Mimo wszystko lubię Cię rzelasko, przynajmniej za Twój upór :P
Obrazek

rzelasko
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 20
Rejestracja: pt lut 10, 2006 21:54 pm

#32 Post autor: rzelasko » czw lut 16, 2006 23:00 pm

Tomasz Goska pisze:Wystarczy sypnąć tylko jednym zdaniem, a już pobudzają się nastroje feministyczne. Mimo wszystko lubię Cię rzelasko, przynajmniej za Twój upór :P
Nie powiesz mi, że moje "zarzuty" są bezpodstawne?

Co Wy ciągle odwołujecie się do "wojny płci"? Widzę, panie Tomku, że kobieta musiała Cię kiedys bardzo skrzywdzić.

Na marginesie, do feministki to mi bardzo daleko.

Asix
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 54
Rejestracja: wt gru 27, 2005 16:53 pm
Lokalizacja: Kraków

#33 Post autor: Asix » pt lut 17, 2006 18:11 pm

"Nie nowina, że głupi mądrego przegadał;
Kontent więc, iż uczony nic nie odpowiadał,
Tym bardziej jeszcze krzyczeć przeraźliwie począł;
Na koniec, zmordowany, gdy sobie odpoczął,
Rzekł mądry, żeby nie był w odpowiedzi dłużny:
"Wiesz, dlaczego dzwon głośny? Bo wewnątrz jest próżny".

I.K.


:wink:

Awatar użytkownika
Mariusz Tomaszewski
Szofer w RCP
Posty: 164
Rejestracja: sob kwie 30, 2005 21:04 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#34 Post autor: Mariusz Tomaszewski » sob lut 18, 2006 16:43 pm

Asix, chciałbym ci powiedzieć, że gdybyś wiedział z kim masz do czynienia, to byś tak nie pisał :lol: No ale skoro przez net jesteś (raczej) bezpieczny, to teraz mi się pewnie dostanie za ciebie... :(
Seksowny redaktor portalu www.filmmusic.pl :P

Awatar użytkownika
Thedues
Site Admin
Posty: 299
Rejestracja: śr lip 13, 2005 12:52 pm
Lokalizacja: Kraków(9miesiecy w roku:D)
Kontakt:

#35 Post autor: Thedues » sob lut 18, 2006 16:55 pm

no cóż męska solidarność, o której przez cały czas mówiła pani rzelasko GÓRĄ!!!:D
a Ty Mario zamiast tutaj chłopaka straszyć powinieneś się przyłączyć do krucjaty;) co prawda humanitarnej:P
psychiczny redaktor & admin portalu filmmusic.pl

Asix
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 54
Rejestracja: wt gru 27, 2005 16:53 pm
Lokalizacja: Kraków

#36 Post autor: Asix » sob lut 18, 2006 18:27 pm

męska solidarność nie ma tu nic do rzeczy :) O błoga NIEWIEDZO, skryty za podwójną gardą firewalli proszę pozwól uniknąć Mariuszowi "wprasowania" w ziemię :lol:

Awatar użytkownika
Mariusz Tomaszewski
Szofer w RCP
Posty: 164
Rejestracja: sob kwie 30, 2005 21:04 pm
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

#37 Post autor: Mariusz Tomaszewski » sob lut 18, 2006 20:14 pm

Jakbym za tydzień zniknął z eteru, to będzie wasza i tylko wasza wina panie Asix :P
Seksowny redaktor portalu www.filmmusic.pl :P

Asix
Gość od wnoszenia fortepianu
Posty: 54
Rejestracja: wt gru 27, 2005 16:53 pm
Lokalizacja: Kraków

#38 Post autor: Asix » ndz lut 19, 2006 09:27 am

Mariusz Tomaszewski pisze:Jakbym za tydzień zniknął z eteru, to będzie wasza i tylko wasza wina panie Asix :P
o tak, mea culpa, mea maxima culpa :P, nie odpowiadam tylko za gradobicie, trzęsienie ziemi i koklusz :lol:

rzelasko
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 20
Rejestracja: pt lut 10, 2006 21:54 pm

#39 Post autor: rzelasko » pn lut 20, 2006 16:57 pm

"Nie twierdzę że jestem najmądrzejsza,
że wszystkie rozumy pozjadałam.
Ale ludzie są bezmyślni,
nieraz z ich głupotą się spotkałam.

Przyjdzie ci taki i krew psuje,
tłumaczę mu zdanie moje.
Pan kręci głową i wcale nie słucha,
ponieważ on już wie swoje.

A potem niektóry wraca do mnie
i mówi, że miałam rację.
Widzę że jest mu teraz głupio.
A ja...ja mam satysfakcję..."

Orchideaa

Awatar użytkownika
Łukasz Waligórski
Początkujący orkiestrator
Posty: 617
Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
Kontakt:

#40 Post autor: Łukasz Waligórski » pn lut 20, 2006 18:05 pm

Generalnie lubię poezję ale ten wiersz jest okropny - nie dość że rymy są do niczego to jeszcze żadnego rytmu tu nie ma. Poza tym widzę, że rzelasko należy do tych osób, które zawsze muszą mieć ostatnie słowo nawet jeśli do końca nie wie co powiedzieć...

rzelasko
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 20
Rejestracja: pt lut 10, 2006 21:54 pm

#41 Post autor: rzelasko » pn lut 20, 2006 18:46 pm

Łukasz Waligórski pisze:Generalnie lubię poezję ale ten wiersz jest okropny - nie dość że rymy są do niczego to jeszcze żadnego rytmu tu nie ma. Poza tym widzę, że rzelasko należy do tych osób, które zawsze muszą mieć ostatnie słowo nawet jeśli do końca nie wie co powiedzieć...

Jeżeli chciałeś mnie skrytykować to Ci się nie udało. Nie ja jestem autorką tego wiersza, jednakże nie martw się, Twoja ocena dotrze do autorki. Mi osobiście podoba się przesłanie, ale jak widać Ty go nie zrozumiałeś.
Czy mam znów się powtarzać? Nie ma to najmniejszego sensu..., te wyszukane słownictwo, nienaganny styl..., o cóż tu można się czepiać?

Awatar użytkownika
Łukasz Waligórski
Początkujący orkiestrator
Posty: 617
Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
Kontakt:

#42 Post autor: Łukasz Waligórski » pn lut 20, 2006 19:43 pm

Jeżeli chciałeś mnie skrytykować to Ci się nie udało. Nie ja jestem autorką tego wiersza, jednakże nie martw się, Twoja ocena dotrze do autorki. Mi osobiście podoba się przesłanie, ale jak widać Ty go nie zrozumiałeś.
Gdyby w wierszach najważniejsze były tylko przesłania to największym poetą naszych czasów byłby Michał Wiśniewski... :lol:
Czy mam znów się powtarzać? Nie ma to najmniejszego sensu..., te wyszukane słownictwo, nienaganny styl..., o cóż tu można się czepiać?
Nie rozumiem o co chodzi w tych pytaniach... one są na pewno do mnie?

rzelasko
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 20
Rejestracja: pt lut 10, 2006 21:54 pm

#43 Post autor: rzelasko » pn lut 20, 2006 20:34 pm

To nie wstyd przyznać się, że słucha sie Michała Wiśniewskiego. Ale z tego co wiem to Wiśniewski chyba poetą nie jest i wierszy nie pisze, ale mogę się mylić nie śledzę twórczości Pana Michała (tak skrupulatnie jak Pan). :P
Jak się mówi: o gustach się nie dyskutuje ...

Komentujac coś przydałoby się czasami przeczytać od początku dany wątek. Nie zawsze wystarcza przeczytanie kilku ostatnich postów.

Na marginesie to pytania retoryczne Panie Łukaszu :P. Czy do Pana??? A któż to wie? :P

Żeby nie miał już Pan żadnych wątpliwości wyjaśniam termin pytanie retoryczne (za wikipedia.pl) - pytanie zadane nie w celu uzyskania odpowiedzi, lecz w celu skłonienia odbiorcy do przemyśleń na określony temat, podkreślenia wagi problemu, lub po prostu w celu podkreślenia ważkości całej wypowiedzi czy problemu.

Awatar użytkownika
Łukasz Waligórski
Początkujący orkiestrator
Posty: 617
Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
Kontakt:

#44 Post autor: Łukasz Waligórski » pn lut 20, 2006 20:49 pm

Jeżeli wszystkie dyskusje jakie przyprowadziłaś w życiu tak wygądają, to bardzo Ci współczuję. :? Nie widzę sensu żeby odpowiadać na Twoje szczeniackie zaczepki dlatego zostawiam Cię z Twoimi postami... przyczytaj je sobie jeszcze raz dokładnie i zastanów się o co Ci w ogóle chodzi. Pewnie zaraz coś odpiszesz, bo niestety chyba sądzisz, że skoro masz ostatnie słowo to pewnie masz rację... ale przedtem naprawdę zastanów się do czego dążysz i co chcesz tutaj osiągnąć... Takie forum to chyba trochę dziwne miejsce do zadawania pytań retorycznych. Może zacznij pisać pamiętnik jak to mają w zwyczaju małe dziewczynki i pacjenci psychiatrii...

rzelasko
Parkingowy przed studiem nagrań
Posty: 20
Rejestracja: pt lut 10, 2006 21:54 pm

#45 Post autor: rzelasko » pn lut 20, 2006 21:41 pm

Łukasz Waligórski pisze:Jeżeli wszystkie dyskusje jakie przyprowadziłaś w życiu tak wygądają, to bardzo Ci współczuję. :? Nie widzę sensu żeby odpowiadać na Twoje szczeniackie zaczepki dlatego zostawiam Cię z Twoimi postami... przyczytaj je sobie jeszcze raz dokładnie i zastanów się o co Ci w ogóle chodzi. Pewnie zaraz coś odpiszesz, bo niestety chyba sądzisz, że skoro masz ostatnie słowo to pewnie masz rację... ale przedtem naprawdę zastanów się do czego dążysz i co chcesz tutaj osiągnąć... Takie forum to chyba trochę dziwne miejsce do zadawania pytań retorycznych. Może zacznij pisać pamiętnik jak to mają w zwyczaju małe dziewczynki i pacjenci psychiatrii...
Mi współczujesz? Lepiej współczuj moim rozmówcom :P.
Chyba uderzyłam w jakąś czułą strunę :P.
Chyba komuś ciśnienie skoczyło :P. Ale tych chyba... :). Nie widzisz sensu a jednak sie na nie łapiesz :P

Widzę, że bardzo się przejąłeś tymi postami skoro z taką nienawiścią do mnie się odnosisz i jak widzę chcesz mieć ostatnie słowo :P.
Zrozum dopóki ja tu jestem nigdy nie będziesz miał ostatniego słowa :mrgreen: .

Czytałam to juz kilka razy i cel swój osiągnęłam :), jeżeli Ty tego nie widzisz no cóż... znajdź kogoś kto Ci to wytłumaczy :P.

A zauważyłeś post Theduesa odnośnie końca tego tematu?

Usiądz, uspokój się i powoli przeczytaj jeszcze raz definicję pytania retorycznego, bo jak widzę dalej jej nie rozumiesz :P.

Lekarz nic nie wspominał o tej kuracji (pisanie pamietnika). Przy jego następnych odwiedzinach zapytam się o nią. Myślisz, że mi pomoże? :P

ODPOWIEDZ