Cliff Martinez - Solaris (Remaster - LaLa - 18.01.2011)

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59920
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Cliff Martinez - Solaris (Remaster - LaLa - 18.01.2011)

#1 Post autor: Adam » pn lis 08, 2010 15:29 pm

A to ci niespodzianka... Lala wydaje 18 stycznia zremasterowane wydanie Solarisa. z notki na amazon wynika że to tylko reprint ale poddany remasteringowi. bez limitu (bo by nie było na amazonie w przeciwnym wypadku ;-) )

http://www.amazon.com/Solaris-Cliff-Mar ... B004B3PBNI

kompletnie niepotrzebne wydanie imo tym bardziej, że po okresie gdy był OOP, edel wznowił to w EU i można to dostac :?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
nadszyszkownik Kilkujadek
Nominowany do Emmy
Posty: 1598
Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
Lokalizacja: ziemie odzyskane

#2 Post autor: nadszyszkownik Kilkujadek » pn lis 08, 2010 16:01 pm

Faktycznie, zbędne wydanie. Jedyna korzyść z tego płynąca jest taka, że kto nie ma tej płyty, a jest nią zainteresowany, za jakiś czas będzie mógł ją nabyć za 'grosze'.

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

Re: Cliff Martinez - Solaris (Remaster - LaLa - 18.01.2011)

#3 Post autor: Bucholc Krok » pn lis 08, 2010 16:24 pm

Adam Krysiński pisze:kompletnie niepotrzebne wydanie imo
Tym bardziej, że ściezka to ponoć chała?

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: Cliff Martinez - Solaris (Remaster - LaLa - 18.01.2011)

#4 Post autor: Althazan » pn lis 08, 2010 18:02 pm

Bucholc Krok pisze:
Adam Krysiński pisze:kompletnie niepotrzebne wydanie imo
Tym bardziej, że ściezka to ponoć chała?
Trzy razy słuchałem od deski do deski i... za cholerę nie wiem, co w niej się może podobać... ;) Ale to kwestia gustu, więc...
Ale nikt mi nie powie, że nie próbowałem... :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59920
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#5 Post autor: Adam » pn lis 08, 2010 18:03 pm

niehcodzi nawet o to że kiszka :) ale to edel wznowił na europe i to mozna normalnie dostać na amazonie.. w merlinie chyba jest nawet :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#6 Post autor: Althazan » pn lis 08, 2010 18:07 pm

Adam Krysiński pisze:niehcodzi nawet o to że kiszka :) ale to edel wznowił na europe i to mozna normalnie dostać na amazonie.. w merlinie chyba jest nawet :)
No to już od dawna było wiadomo, że to żaden rarytas... ;)

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#7 Post autor: Marek Łach » pn lis 08, 2010 18:32 pm

Świetna, intrygująca muzyka - chociaż wznowienie najwyraźniej niepotrzebne.

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#8 Post autor: Bucholc Krok » pn lis 08, 2010 19:22 pm

Adam Krysiński pisze:niehcodzi nawet o to że kiszka :) ale to edel wznowił na europe i to mozna normalnie dostać na amazonie.. w merlinie chyba jest nawet :)
I u pana Radosława chyba też było (jest?) wydanie japońskie OIP. :)
Ale jak Marek mówi, że intrygująca to chociaż spróbuję..
Althazan pisze:Trzy razy słuchałem od deski do deski i... za cholerę nie wiem, co w niej się może podobać... ;)
Powiem Ci co w niej słychać jak przesłucham. ;)

Awatar użytkownika
Łukasz Waligórski
Początkujący orkiestrator
Posty: 617
Rejestracja: śr maja 18, 2005 12:27 pm
Kontakt:

#9 Post autor: Łukasz Waligórski » pn lis 08, 2010 22:48 pm

Płyta ma swój klimat. Osobiście należy do moich ulubionych. Co ciekawe kiedyś na Allegro sprzedałem ją za ponad 160 zł... byłem zaskoczony że ktoś chce za nią tyle zapłacić.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59920
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#10 Post autor: Adam » pn lis 08, 2010 22:52 pm

:) bo wtedy byłą tyle warta.. później, po jakimś 3/4 roku, edel wznowił u siebie w europie niepostrzeżenie.. a niektóre amerykańce dalej płaciły krocie, zamiast sprowadzić z DE ;-) identyko sytuacja była i jest z definitive edition Terminatora 1.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#11 Post autor: Althazan » pn lis 08, 2010 23:18 pm

Bucholc Krok pisze:I u pana Radosława chyba też było (jest?) wydanie japońskie OIP. :)
Tego akurat mieć nie mógł, bo... nie wyszło w Japonii... ;)
Adam Krysiński pisze::) bo wtedy byłą tyle warta.. później, po jakimś 3/4 roku, edel wznowił u siebie w europie niepostrzeżenie..
Niepostrzeżenie i - jak się okazuje - nielegalnie... :lol: Firma, od której podnajęli licencję nie miała prawa nią dysponować. :P

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#12 Post autor: Bucholc Krok » pn lis 08, 2010 23:20 pm

Althazan pisze:Tego akurat mieć nie mógł, bo... nie wyszło w Japonii... ;)
Hm, faktycznie.. musiało mi się z czymś innym pochrzanić. :?

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

#13 Post autor: Althazan » wt lis 09, 2010 08:13 am

Ale ma być z autografem Martineza, więc 100 sztuk się sprzeda... ;)

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

#14 Post autor: Tomek » wt lis 09, 2010 11:32 am

Muzyka mocno minimalistyczna, mająca swój hipnotyczny klimat, jednak sporo lepiej działa w filmie. Na płycie nieco monotonna.
Obrazek

bladerunner

Re: Cliff Martinez - Solaris (Remaster - LaLa - 18.01.2011)

#15 Post autor: bladerunner » wt lis 09, 2010 11:34 am

Althazan pisze:Trzy razy słuchałem od deski do deski i... za cholerę nie wiem, co w niej się może podobać... ;) Ale to kwestia gustu, więc...
Ale nikt mi nie powie, że nie próbowałem... :D
Marek Łach pisze:Świetna, intrygująca muzyka - chociaż wznowienie najwyraźniej niepotrzebne.

:D :D

ODPOWIEDZ