Rozpoznawalność kompozytorów i muzyki filmowej

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#46 Post autor: Koper » pn lis 08, 2010 18:16 pm

nadszyszkownik Kilkujadek pisze:Koper, kultowe to są te filmy,a nie ścieżki dźwiękowe z tych filmów. Pewnie Beltarmiego nikt z poza grona osób słuchających filmówkę nie zna,ale nie jestem przekonany, czy aby podobnie nie jest z nazwiskami, które wymieniłeś.
Filmy też, ale i muzyka z nich, bo ona stanowiła jeden z ich wielkich atutów. Omen jest kultowy, nawet Oscara dostał. The Thing czy T1 całościowo może nie (jako albumy) ale brzmienie i tematy jak najbardziej. A jakimż to choćby tematem, oryginalnym brzmieniem - bo o całym score nawet nie mówię - zapisał się w historii gatunku Beltrami?
Poza tym cały czas mówimy o muzyce filmowej, a zatem ten kontekst filmowy gdzieś się przewija, a ja tak pół żartem, pół serio, mówię, że Beltrami właśnie pcha się jakoś dziwnym trafem do remaków/sequeli kultowych filmów z kultowymi ścieżkami i raczej trudno żeby nie był w pewnym aspekcie przegrany już na starcie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#47 Post autor: Marek Łach » pn lis 08, 2010 18:45 pm

Fiedela to w sumie poza kinomaniakami, fanami SF i filmówki też mało kto kojarzy, zresztą to w zasadzie kompozytor jednego tematu - i co więcej tematu, którego zdecydowana większość ludzi w wieku 35+ i tak by nie rozpoznała. :) Bo przecież Terminator to film pokolenia obecnych 20, 30-latków. Międzypokoleniowy to jest Lawrence z Arabii.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#48 Post autor: Koper » pn lis 08, 2010 18:48 pm

Z tym 35+ to trochę przesadziłeś. T1 to film sprzed ponad ćwierć wieku, więc spokojnie byś to do 45+ albo i 50+ zawyżył. Mój ojciec doskonale kojarzy temat Fiedela. I owszem to kompozytor jednego tematu, ale to i tak ciągle więcej mu dało popularności jak cała filmografia Beltramiemu. :)
A Lawrence tak, no ale nie wyskakuj tak ostro, może jeszcze Marco z Ennio porównasz, bo obaj Włosi? ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#49 Post autor: Marek Łach » pn lis 08, 2010 18:53 pm

Ojciec pewnie lubi kino SF? :) Założę się, że u mnie w rodzinie z pokolenia moich rodziców nikt nie rozpoznałby tematu Terminatora, a jeśli nawet to tylko dlatego, że moje kuzynostwo (kilku już po 30) żyło tym filmem w czasach video. Po prostu Terminator jak i całe kino SF to film trafiający do dość specyficznego chyba widza. Dla starszej generacji (nie błądzącej wśród gwiazd jak my ;) ) nie ma chyba takiego znaczenia jak dajmy na to Doktor Żywago - skoro już Jarre'a wywołałem (a ten temat skojarzyliby pewnie wszyscy moi wujkowie i ciotki :) ).

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#50 Post autor: Koper » pn lis 08, 2010 18:56 pm

A u mnie nie wiem czy by Jarre tak szybko został rozpoznany. Może na zasadzie "dzwoni ale nie wiadomo w którym kościele" ;) ewentualnie te rosyjskie elementy main title mogłyby nakierować na właściwy trop.
Swoją drogą Mareczku aktywnie uczestniczyłeś w offtopie właśnie. :D:D

PS: Ojciec lubi SF i horrory i choć Beltrami sporo tu tworzył to założę się, że ni cholery z jego dzieł by nie pokojarzył. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#51 Post autor: Marek Łach » pn lis 08, 2010 18:58 pm

Koper pisze:PS: Ojciec lubi SF i horrory i choć Beltrami sporo tu tworzył to założę się, że ni cholery z jego dzieł by nie pokojarzył. :)
Nie ma się co dziwić. :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#52 Post autor: Koper » pn lis 08, 2010 19:00 pm

Marek Łach pisze:
Koper pisze:PS: Ojciec lubi SF i horrory i choć Beltrami sporo tu tworzył to założę się, że ni cholery z jego dzieł by nie pokojarzył. :)
Nie ma się co dziwić. :D
No i o tym mówię od kilku stron. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#53 Post autor: bladerunner » pn lis 08, 2010 19:12 pm

ogarnijcie się nikt oprócz Nas fetyszystów nie słucha filmówki :/ . Ludzie znają tylko poszczególne tematy.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#54 Post autor: Koper » pn lis 08, 2010 19:14 pm

No to wiadomo. Zresztą z wielu filmów ja też kojarzę ino tematy. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#55 Post autor: bladerunner » pn lis 08, 2010 19:17 pm

Koper pisze:No to wiadomo. Zresztą z wielu filmów ja też kojarzę ino tematy. :)
W takiej małej polszy to max 50 000 tys osób słucha, bądź słuchało, bądź ma jeden score gdzieś na półce. Czy liczba fanów wzrasta ?? Nie wiem, ale wydaje mi się, że tak.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#56 Post autor: Mystery » pn lis 08, 2010 19:34 pm

Poloneza Kilara to chyba każdy w Polsce zna :wink:

Mefisto

#57 Post autor: Mefisto » pn lis 08, 2010 20:25 pm

Marek Łach pisze:Fiedela to w sumie poza kinomaniakami, fanami SF i filmówki też mało kto kojarzy, zresztą to w zasadzie kompozytor jednego tematu - i co więcej tematu, którego zdecydowana większość ludzi w wieku 35+ i tak by nie rozpoznała. :)
ej, no - nie zapominajmy o True Lies, które zjada na śniadanie oba Tercie

bladerunner

#58 Post autor: bladerunner » pn lis 08, 2010 20:27 pm

Mefisto pisze: ej, no - nie zapominajmy o True Lies, które zjada na śniadanie oba Tercie
Nie zaczyna się zdania od Ej.. :o

Mefisto

#59 Post autor: Mefisto » pn lis 08, 2010 20:36 pm

ogarnij się!

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#60 Post autor: Koper » pn lis 08, 2010 20:43 pm

Mefisto pisze:ej, no - nie zapominajmy o True Lies, które zjada na śniadanie oba Tercie
No tak, ale z tamtego filmu wszyscy pamiętają tango a nie Fiedela... :?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ