ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I & II)
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7893
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14352
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Nie głoś herezjibladerunner20 pisze:może ja jestem jakiś dziwny, ale mnie się ta muzyka bardziej podoba od Williamsowej.

jak dla mnie,po przesłuchaniu kilku całych utworów,przeciętniak i tyle - mało mi tu emocji,mało tematyki,tylko " Ron Leaves " jest ciekawy - niestety,jak na razie nie ma tu tematu na miarę " New Moon " a liczyłem chociaż na tyle ...

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Opieram moją opinię między innymi na pierwszych recenzjach, z których jasno wynika, że Desplat zrobił parę takich naiwnych osób jak ja chociażby w konia. Zresztą te pierwsze fragmenty mi na razie wystarczyły, aby ocenić jaki będzie miała styl ta muzyka.
A Williams niby taki super, ale jak na razie widać, to tylko ja i może kilka osób widziało go w tym projekcie.
Bladu, nie uwłaczając jesteś dziwny
Za szybko piszecie i nie mogę na wszystkie argumenty odpowiedzieć, ja już pisałem, wielkiego eseju tutaj nie chcę pisać, a i tak nikt mnie raczej nie zrozumie.
A Williams niby taki super, ale jak na razie widać, to tylko ja i może kilka osób widziało go w tym projekcie.
Bladu, nie uwłaczając jesteś dziwny

Za szybko piszecie i nie mogę na wszystkie argumenty odpowiedzieć, ja już pisałem, wielkiego eseju tutaj nie chcę pisać, a i tak nikt mnie raczej nie zrozumie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14352
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Widzisz,ja zacząłem słuchać muzyki filmowej właśnie od Williamsa - od " Listy Schindlera " i " Parku Jurajskiego " znając Jego muzykę z serii o Indiana Jonesie tylko z filmów i po prostu Jego muzyka mnie oczarowała ( pamiętam jakie wrażenie zrobił na mnie temat podczas lotu na wyspę z parkiem i to w jaki sposób kompozytor " bawił się " instrumentami ) - i choć od tamtej pory poznałem twórczość innych kompozytorów filmówki ( Zimmer,Horner,JN Howard,Goldsmith,Morricone,itp. ),to Williams już na zawsze pozostanie u mnie na pierwszym miejscu,bo to Jego muzyka i Jego kompozytorskie umiejętności skłoniły mnie do słuchania tej " poważnej ? muzyki filmowej ( bo najpierw był Alan MenkenDanielosVK pisze:U mnie to w sumie nie dziwota, bo ja nie trawię Williamsowych score'ów na wielką orkiestrę, a szczególnie jego patetycznych tematów. Nie lubię jego stylu. Zdecydowanie wolę jego bardziej stonowane partytury, jak Lista Schindlera.

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Właśnie, więc po co będę się wysilał i pojedynkował się z Wami na argumenty, że tak naprawdę to John Williams sam nie zrezygnował, czy też jak ta muzyka odbierana jest wśród miłośników serii.Koper pisze:Ciebie to nikt nie rozumie.:P
Przepraszam za wyrażenie, ale muszę to napisać: "Wy" za bardzo patrzycie na ten score oczami specjalistów/ekspertów od muzyki filmowej i inaczej go oceniacie i macie inne oczekiwania od zwykłych szarych słuchaczy, jak chociażby ja.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26548
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Nie wiem, ale jak czytam Twoje płacze przed przesłuchaniem scoru i pretensje do Boga, że Williams nie pisze do nowego Pottera a Desplat olał jego tematy, to myślę, że to jednak jaja... A jakie były intencje?Wawrzyniec pisze:Ma być dyskusja na poważnie, czy na jaja?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9348
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Williams *zrezygnował* z Potterów sam. Kolidowały mu z Gejszą.Wawrzyniec pisze:Właśnie, więc po co będę się wysilał i pojedynkował się z Wami na argumenty, że tak naprawdę to John Williams sam nie zrezygnował, czy też jak ta muzyka odbierana jest wśród miłośników serii.Koper pisze:Ciebie to nikt nie rozumie.:P
Przepraszam za wyrażenie, ale muszę to napisać: "Wy" za bardzo patrzycie na ten score oczami specjalistów/ekspertów od muzyki filmowej i inaczej go oceniacie i macie inne oczekiwania od zwykłych szarych słuchaczy, jak chociażby ja.