ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I & II)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#166 Post autor: Adam » wt paź 19, 2010 18:56 pm

lis23 pisze:To może i Zimmer powinien odejść na emeryturę bo od " Kodu Da Vinci " niczym nie zabłysnął? ;).
a o tym to juz dawno mówiłem :) ale nie na emeryture tylko raczej na menadżera :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14347
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#167 Post autor: lis23 » wt paź 19, 2010 18:58 pm

bladerunner20 pisze:arabski folklor Gregsona z Prince of Persia zjada na śniadanie całą tą niby pomysłowość Indiego 4. :)
Ale ten score w ogóle się nie wybija,jest tylko lepszy od " Robin Hooda " a przyszedł James Newton Howard i do dziadowskiego filmu zrobił taką partyturę,która wedle mnie,pozamiatała po obu tych ścieżkach dźwiękowych ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#168 Post autor: Adam » wt paź 19, 2010 18:59 pm

a to też prawda ALE Panowie - zbaczacie z tematu!
#FUCKVINYL

bladerunner

#169 Post autor: bladerunner » wt paź 19, 2010 19:03 pm

lis23 pisze:
bladerunner20 pisze:arabski folklor Gregsona z Prince of Persia zjada na śniadanie całą tą niby pomysłowość Indiego 4. :)
Ale ten score w ogóle się nie wybija,jest tylko lepszy od " Robin Hooda " a przyszedł James Newton Howard i do dziadowskiego filmu zrobił taką partyturę,która wedle mnie,pozamiatała po obu tych ścieżkach dźwiękowych ;)
Wymień mi 5 tak arabskich lepszych prac od Księcia. :wink: To co Harry zrobił to jest jakiś niewytłumaczalny geniusz..

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14347
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#170 Post autor: lis23 » wt paź 19, 2010 19:05 pm

Tak więc w temacie:
nie przepadam za Desplatem gdyż Jego muzyka jak na razie do mnie nie przemawia,jest dla mnie trochę trudna w odbiorze
co nie zmienia faktu że życzę Mu powodzenia ale sukces odniesie tylko wtedy gdy odniesie się do spuścizny po Johnie Williamsie,a nie odrzuci ją tak,jak Hopper - zwłaszcza ze mamy tu do czynienia z filmami które zamykają cała serię,tak więc wypadałoby zrobić jakiś ukłon wobec mistrza,wprowadzając oczywiście nowe,świeże i własne rozwiązania ale w szacunku do dokonań poprzednika.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14347
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#171 Post autor: lis23 » wt paź 19, 2010 19:09 pm

bladerunner20 pisze:
Wymień mi 5 tak arabskich lepszych prac od Księcia. :wink: To co Harry zrobił to jest jakiś niewytłumaczalny geniusz..
Na szybko to do głowy przychodzą mi obie Mumie,Królestwo Niebieskie a nawet fragmentami Aladyn Menkena - choć to praca o innym ciężarze gatunkowym ;)

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#172 Post autor: DanielosVK » wt paź 19, 2010 19:11 pm

lis23 pisze:
bladerunner20 pisze:
Wymień mi 5 tak arabskich lepszych prac od Księcia. :wink: To co Harry zrobił to jest jakiś niewytłumaczalny geniusz..
Na szybko to do głowy przychodzą mi obie Mumie,Królestwo Niebieskie a nawet fragmentami Aladyn Menkena - choć to praca o innym ciężarze gatunkowym ;)
+ Black Hawk Down i Książę Egiptu Zimmera.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

bladerunner

#173 Post autor: bladerunner » wt paź 19, 2010 19:12 pm

Black Hawk jest gorszy Książę też bo ma piosenki.

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

#174 Post autor: muaddib_dw » wt paź 19, 2010 19:14 pm

To ja od siebie dodam jeszcze
Wind And the Lion Goldsmitha http://www.youtube.com/watch?v=glxDkhbPf44
Lawrence of Arabia Jarre'a http://www.youtube.com/watch?v=H6sg6IJw6hQ
no i pozamiatane.

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#175 Post autor: DanielosVK » wt paź 19, 2010 19:15 pm

bladerunner20 pisze:Black Hawk jest gorszy Książę też bo ma piosenki.
Te dwa scory rzucają PoPa na kolana i każą błagać o litość.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

bladerunner

#176 Post autor: bladerunner » wt paź 19, 2010 19:18 pm

muaddib_dw pisze:To ja od siebie dodam jeszcze
Wind And the Lion Goldsmitha http://www.youtube.com/watch?v=glxDkhbPf44
Lawrence of Arabia Jarre'a http://www.youtube.com/watch?v=H6sg6IJw6hQ
no i pozamiatane.
No muaddib dał jakieś rozsądne scory, ale przeczuwałem, że ktoś je da dlatego napisałem 5.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14347
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#177 Post autor: lis23 » wt paź 19, 2010 19:21 pm

Ostatnio zmieniony wt paź 19, 2010 19:31 pm przez lis23, łącznie zmieniany 2 razy.

bladerunner

#178 Post autor: bladerunner » wt paź 19, 2010 19:23 pm

A tak przy okazji Księcia Egiptu wiecie może które dokładnie utwory napisał Gregson. :wink: :?:

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7893
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#179 Post autor: DanielosVK » wt paź 19, 2010 19:29 pm

Pewnie te najgorsze. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#180 Post autor: Koper » wt paź 19, 2010 21:19 pm

bladerunner20 pisze:Wymień mi 5 tak arabskich lepszych prac od Księcia. :wink: To co Harry zrobił to jest jakiś niewytłumaczalny geniusz..
EPIC EPIC EPIC FAIL :P

Bladu, oszczędź nam tych kompromitacji. :P

Koledzy już trochę wymienili, więc zbierając do kupy scory o większych czy mniejszych konotacjach bliskowschodnich, wszystko lepsze od gregsonowego "Prince of Persia":

Lawrence of Arabia (Maurice Jarre)
The Message (Maurice Jarre)
The Wind and the Lion (Jerry Goldsmith)
The Mummy (Jerry Goldsmith)
Mummy Returns (Alan Silvestri)
La Battaglia di Algeri (Ennio Morricone)
Secret of the Sahara (Ennio Morricone)
Sahara (Ennio Morricone)
Aladdin (Alan Menken)
Black Hawk Down (Hans Zimmer)
The Prince of Egypt (Hans Zimmer)
Kingdom of Heaven (Harry Gregson-Williams)
The Thief and the Cobbler (Robert Folk)
Thibaud the Crusader (Georges Delerue)
Caravans (Mike Batt)
Ulak (Evantia Reboutsika)
a nawet w jakimś sensie:
Children of Dune (Brian Tyler)

i jeszcze pewnie ze trzy razy tyle by szło znaleźć, więc przestań już się wygłupiać i prowokować.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ