Czego ostatnio słuchaliście? Wersja niefilmowa

Tutaj rozmawiamy o każdej muzyce poza filmową: projekty kompozytorów niezwiązane ze światem filmu i gier komputerowych, inne gatunki muzyczne i inni twórcy.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26514
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#316 Post autor: Koper » śr wrz 29, 2010 22:53 pm

Obrazek

i to był MEGAKULT

zwłaszcza ten utwór i teledysk:
http://www.youtube.com/watch?v=djV11Xbc ... re=related

choć tytułową dla tego albumu piosenkę wolę od zawsze w wersji singlowej, w lepszych aranżacjach i też:
http://www.youtube.com/watch?v=mPAzwUhX ... C01E119E94
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#317 Post autor: bladerunner » śr wrz 29, 2010 23:42 pm

a to prawda Take On Me jedna z moich ulubionych piosenek. MEGAKULT Koprze. :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#318 Post autor: Adam » czw wrz 30, 2010 20:29 pm

Koper wreszcie porządnej muzy zaczął słuchać widze :)

Romek Czystaw [*]
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#319 Post autor: Adam » pt paź 01, 2010 09:24 am

Obrazek

MEGAKULT, ale preferuję tylko ostatnie ok 30 lat, nie 40 ;-)
#FUCKVINYL

bladerunner

#320 Post autor: bladerunner » pt paź 01, 2010 14:46 pm

Krysiński z czym do ludzi ? :)

Awatar użytkownika
ewelina
Michał Lorenc
Posty: 697
Rejestracja: pt lut 26, 2010 01:23 am
Lokalizacja: Kraków

#321 Post autor: ewelina » pt paź 01, 2010 16:54 pm


Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#322 Post autor: Adam » pt paź 01, 2010 19:33 pm

bladerunner20 pisze:Krysiński z czym do ludzi ? :)
a wiesz kto to jest? :P
#FUCKVINYL

Mefisto

#323 Post autor: Mefisto » sob paź 02, 2010 17:07 pm

Obrazek

Boskie! W jednym utworku zakochałem się po prostu, reszta także mocarna.

bladerunner

#324 Post autor: bladerunner » sob paź 02, 2010 17:12 pm

Mefisto pisze:Obrazek

Boskie! W jednym utworku zakochałem się po prostu, reszta także mocarna.
Mmm nie słuchałem, ale coś mnie się obiło o uszy :) , że świetne.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25029
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#325 Post autor: Mystery » sob paź 02, 2010 19:45 pm

Mefisto pisze:Boskie! W jednym utworku zakochałem się po prostu, reszta także mocarna.
Czyżby "Times"? :) Muzyka bardzo dobra, świetnie się słuchająca, ale mało oryginalna, to brzmienie, melodie, chwyty, chórki, Cacciapaglia wszystko to już przerabiał. Następnym razem zapraszam do tematu "Muzyka instrumentalna" :)

Mefisto

#326 Post autor: Mefisto » sob paź 02, 2010 20:30 pm

Mystery Man pisze:Czyżby "Times"? :)
No ba :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26514
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#327 Post autor: Koper » ndz paź 03, 2010 18:40 pm

Mystery Man pisze:Czyżby "Times"? :) Muzyka bardzo dobra, świetnie się słuchająca, ale mało oryginalna, to brzmienie, melodie, chwyty, chórki, Cacciapaglia wszystko to już przerabiał. Następnym razem zapraszam do tematu "Muzyka instrumentalna" :)
No właśnie... Ja liczyłem trochę na więcej, a to taka powtórka z rozrywki.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#328 Post autor: Adam » sob paź 16, 2010 19:07 pm

Obrazek

Jeden z najwybitniejszych i najsłynniejszych albumów drugiej połowy lat 80. Kto nie słuchał, niech nadrobi zaległość.. POTĘGA.
"Tango.." z 87 roku to zdecydowanie najbardziej przebojowy pod względem komercyjnym album Maków i najlepszy album w ich karierze od czasu ponadczasowego i będącego jedną z najbardziej sprzedawalnych płyt w historii muzyki "Rumours". Jedna z najlepszych okładek w historii muzyki - specjalnie namalowany obraz przez jednego z najsłynniejszych architektów i malarzy Bretta-Livingstona Stronga. To własnie na "Tango" znajdziemy znane wszystkim na świecie legendarne mega-przeboje "Everywhere" (z fantastycznym, rozpoznawalnym do dziś teledyskiem - http://www.youtube.com/watch?v=bkzLV2wi9cg) , "Little Lies" (kolejny znany teledysk kręcony na wsiowych plenerach http://www.youtube.com/watch?v=Q5rbRg5B ... re=related) czy "Seven Wonders" ( http://www.youtube.com/watch?v=9b4F_ppjnKU&ob=av2n) . To płyta dryfująca co prawda momentami mocno w stronę popu, lecz z drugiej strony ocierająca się o wyżyny twórcze i kompozycyjne - melodyczna lekkość, kapitalne, perfekcyjne aranżacje i wyważone brzmienie.
Album sprzedał się w ponad 13 milionach sztuk i co ciekawe, nagrany był prawie w całości jedynie przez Lindseya Buckinghama. To on wziął na siebie aranżacje i udało mu się ze zlepków wokali stworzyć prawdziwe arcydzieło. Reszta grupy zajęta była wtedy wychodzeniem z ćpania i alkoholizmu lub/i po prostu mieli wszystko w dupie. Wpadali tylko do studia, coś tam pośpiewali, zagrali i znikali. Najśmieszniejsze jest to, że najbardziej fenomenalne albumy tej grupy powstawały zawsze, gdy w zespole nie działo się dobrze i zawsze wymęczał wszystko Buckingham.
Podsumowując - jedna z moich najukochańszych płyt i jedna z pierwszych jakie słuchałem w zyciu i to jeszcze na winylu za kompletnego małolata.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7889
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#329 Post autor: DanielosVK » pn paź 18, 2010 18:14 pm

Desiderii Marginis - Seven Sorrows
Obrazek
Jeden z moich ulubionych dark ambientowych projektów. Hipnotyzujące rytmy oraz melodie połączone z rytmiczną gitarą akustyczną, albo mandoliną, coś w ten deseń. Dołujący klimat, bardzo melancholijny. Wszystko rozwija się powoli i pozwala długo napawać się każdym dźwiękiem. A dźwięków jest sporo, z każdym odsłuchem można odkrywać coś nowego. Depresyjne. Zalecane nocą albo w półmroku. Czasem wśród tych dennych, depresyjnych dźwięków można wychwytywać jakieś takie tlące się światełko w długim tunelu.

Takie utwory jak "Constant Like the Northern Star", "My Diamond in the Rough", czy "Untitled" to magia.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Turek

#330 Post autor: Turek » czw paź 28, 2010 15:20 pm

Przy tych chórach to LOTRy, Conany i wszystkie inne scory z chórem mogą się pochować ;) A wykonania wręcz natchnione ;) Tylko że po głośnym odsłuchu sąsiedzi patrzyli na mnie dziwnym wzrokiem ;D

Obrazek


Muzycznie miazga ;))
Ostatnio zmieniony czw paź 28, 2010 16:01 pm przez Turek, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ