LOST: The Final Season (Varese 14/09/10)

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#181 Post autor: Marek Łach » pt wrz 24, 2010 16:31 pm

No już bladu, spokojnie. :P Raz wystarczy. :P Ja Parku Jurajskiego nie chcę krytykować, bo taki score to raz na dekadę się trafia. Ale argument, że ruszył wszystkich, a LOST rusza wybranych, jest kiepski. :P Popatrz na listę bestsellerów płytowych w empiku, zobacz co najlepiej się sprzedaje i sprawdź czy to świadczy o poziomie tej płyty.
Maras został zmiażdżony argumentem na popularność tematu Axel F i oczywiście od razu się wycofuje bo jego prawnicze zapędy nie potrafią znaleźć dobrej riposty
O Faltermeyerze już dyskutowaliśmy, więc tylko sobie tak rzuciłem dla żartu, ale nie zamierzam podejmować tu tej nudnej rozmowy. :P
Ostatnio zmieniony pt wrz 24, 2010 16:31 pm przez Marek Łach, łącznie zmieniany 1 raz.

bladerunner

#182 Post autor: bladerunner » pt wrz 24, 2010 16:31 pm

Adam Krysiński pisze:
Marek Łach pisze:Więc chyba nie ma sensu tematu kontynuować. :P.
Maras został zmiażdżony argumentem na popularność tematu Axel F i oczywiście od razu się wycofuje bo jego prawnicze zapędy nie potrafią znaleźć dobrej riposty :P
Krycha Ty się mnie lepiej na oczy nie pokazuj :) , kolejny obiecywacz po Babuchu :cry:

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#183 Post autor: Koper » pt wrz 24, 2010 16:38 pm

Tak mi się przypomniało:

http://koper1981.wrzuta.pl/film/6R8GLnl ... ily_guy_jp

czy ktoś kiedyś tak będzie (zwłaszcza muzycznie) cytować LOST? Hmm... :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#184 Post autor: Marek Łach » pt wrz 24, 2010 16:42 pm

Na pewno - ale nie dlatego, że OST sprzeda się w milionach egzemplarzy, tylko dlatego, że sam serial jest pod względem popularności pozycją już kultową, a sama muzyka jest bardzo charakterystyczna, w zasadzie niepodrabialna. Zobaczysz, jak tylko ktoś będzie robił tego typu parodię LOST, to na 1000% w tle pojawią się te charakterystyczne giacchinowskie glissanda, które zdobiły praktycznie każdy odcinek. Więc tak, będą cytować. :)

bladerunner

#185 Post autor: bladerunner » pt wrz 24, 2010 16:42 pm

choć za Williamsem z imienia John :) , nie przepadam, zwłaszcza płytowo, to staruszek ma wybudowany muzyczny pomnik,o którym Giacchino czy mój miszczu Gregson mogą pomarzyć. :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#186 Post autor: Koper » pt wrz 24, 2010 16:47 pm

Marek Łach pisze:Na pewno - ale nie dlatego, że OST sprzeda się w milionach egzemplarzy, tylko dlatego, że sam serial jest pod względem popularności pozycją już kultową, a sama muzyka jest bardzo charakterystyczna, w zasadzie niepodrabialna. Zobaczysz, jak tylko ktoś będzie robił tego typu parodię LOST, to na 1000% w tle pojawią się te charakterystyczne giacchinowskie glissanda, które zdobiły praktycznie każdy odcinek. Więc tak, będą cytować. :)
Ale to z linku to nie jet parodia filmu Jurassic Park, tylko jednej słynnej sceny, słynnej także dzięki wspaniałej muzyce. Jakoś wątpię by LOST miał równie kultowe sceny. Zresztą połowa ludzi w Polsce, którzy w ogóle zaczęli przygodę z tym serialem pewnie odpadła po drugim czy nawet pierwszym sezonie. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#187 Post autor: Marek Łach » pt wrz 24, 2010 16:56 pm

Koprze, naprawdę nie doceniasz popularności tego serialu. ;) No ale nie oglądałeś żadnego odcinka, więc nie masz rozeznania - ja to rozumiem. Tylko że LOST miał gigantyczną jak na serial bazę fanów przez te 6 lat - miał do tego gigantyczną kampanię promocyjną i marketingową. Tym serialem telewizja i miliony widzów żyły przez kilka lat - akurat ilu z nich było w Polsce nie ma większego znaczenia, bo to Polska... ;) Lost wbił się w świadomość sporej części populacji telewizyjnej, zwłaszcza w USA, i to jest fakt. Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak intensywny "ruch" odbywał się wokół tego serialu i jego tajemnic, jak prężnie działały fora dyskusyjne i inne fanpages. Niezależnie od jakości serialu, która była różna, zdołał on wyjść poza rolę wypełniacza ramówki, stał się zjawiskiem. Więc na pewno jest w tym serialu sporo kultowych już scenek, postaci i wątków, do których łatwo się będzie odnosić we wszystkich Family Guy'ach i innych tego typu tworach. A wtedy z głośników będzie się dobywać nic innego jak muzyka Giacchino, której brzmienie te miliony widzów zebranych przez 6 lat w ciągu paru sekund rozpoznają.

bladerunner

#188 Post autor: bladerunner » pt wrz 24, 2010 17:03 pm

pogadajcie sobie na GG a nie tu przynudzacie porządnych userów.

No chyba, że ludzie z Krakowa nie mają GG to pardon :)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25086
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#189 Post autor: Mystery » pt wrz 24, 2010 17:43 pm

Oczywiście wszystko co pisze Marek, jest prawdą, Lost to chyba największe wydarzenie telewizyjne dekady, mające setki milionów sympatyków na całym świecie, m.in George Lucas jest wielkim fanem. Lost stanowi obecnie wzór do naśladowania i punkt odniesienia dla każdego nowego serialu sci-fi, obecnie "The Event", reklamuje się jako drugi Lost, tyle, że takie produkcje jak Heroes, Flashforward (samo pojęcie zaczerpnięte z Lost) czy V, pod każdym względem, oglądalności, postaci, fabuły, czy właśnie muzyki, daleko odstają w tyle...
W Polsce, jak to często bywa z amerykańskimi serialami, Lost zepsuły stacje telewizyjne, puszczając jak popadnie czy robiąc przerwy. Później taki widz, który zobaczy 7 odcinek 4 sezonu marudzi jaki ten serial jest denny, jakieś podróże w czasie, alternatywne rzeczywistości... Największymi krytykami serialu są niestety osoby które nie obejrzały go nawet w połowie.

Co do przeróbek :wink:
http://www.youtube.com/watch?v=2MGdui0hd6Q

Jak to nie jest chwytliwe to nie wiem co jest :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59920
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#190 Post autor: Adam » pt wrz 24, 2010 18:05 pm

czymżesz jest jakieś Lost wobec kultu tego :

Obrazek

http://soundtracks.pl/index.php?op=show&ID=1076

fanboje, opamiętajcie się :) jankeskie nastolatki ćwierćinteligentne za 5 lat zapomną o tym Loście bo wyjdzie 5 innych seriali na jego konto :)
#FUCKVINYL

bladerunner

#191 Post autor: bladerunner » pt wrz 24, 2010 19:23 pm

Krystyna a kysz :!: :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59920
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#192 Post autor: Adam » pt wrz 24, 2010 20:41 pm

to tylko przykładowy tytuł :0 dorzuć do niego jeszcze z 10 tytułów z tamtych lat.. a o Lostach pies z kulawą nogą za 3 lata nie będzie pamiętał :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25086
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#193 Post autor: Mystery » pt wrz 24, 2010 21:04 pm

to tylko przykładowy tytuł :0 dorzuć do niego jeszcze z 10 tytułów z tamtych lat.. a o Lostach pies z kulawą nogą za 3 lata nie będzie pamiętał :)
Żebyś się za 25 lat nie zdziwił :wink: Wydaje mi się, że troszkę nie zdajecie sobie sprawy jak ważną produkcją był ten serial, tak jak film miał w 1977 Star Wars, tak telewizja w 2004 zyskała Lost, który już się zapisał w historii małego ekranu i podobnie jak Twin Peaks, Sopranos czy Six Feet Under, to kultowa już produkcja, która zawsze będzie pamiętana.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26523
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#194 Post autor: Koper » pt wrz 24, 2010 21:37 pm

to akurat będzie można powiedzieć dopiero za jakiś czas, Mystery. Ale tak czy inaczej z powodu braku CHWYTLIWEGO tematu :P jaki miał Twin Peaks, Miami Vice, Robin of Sherwood, Bonanza itp. myślę, że muzyka Giacchino nie ma szans dorównać kultowością tamtym tytułom (zostanie kultowa tylko wśród takich nerdów od filmówki tak naprawdę). Poza tym dziś są inne czasy. Jest masa kanałów, masa seriali, jest internet, DVD, młodzież ściąga wszystko z sieci jak leci, starsi wolą setny raz obejrzeć Klossa, babcie katują Modę na Sukces i Klan a jeszcze inni zlewają kompletnie na współczesne seriale (np. ja :D). Fanboje pewnie wkrótce znajdą nowy serial do fanbojenia i Lost raczej nie doczeka się swoich trekkies. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#195 Post autor: bladerunner » pt wrz 24, 2010 21:40 pm

zapomnieliście o takich Main Title jakie pisali Post czy Edelman odpowiednio do Drużyny A i MacGyvera, wszyscy znają te tematy znają po mimo 30 lat a Lostów nie zna prawie nikt..

ODPOWIEDZ