Adam Krysiński pisze:ja niestety nie mogę polemizować bo Moderator będzie zły

A polemizuj, polemizuj, zwłaszcza, że niedługo moderator nie będzie potrzebny, gdyż osoba odpowiedzialna za te wszystkie problemy chyba planuje zniknąć. Zwłaszcza, mimo że doceniam zaangażowanie niektórych osób to nie chcę być traktowany jako dziecko specjalnej troski, któremu potrzebna jest ochrona przed "złym Adamem". Już bardziej przecież na śmieszność się i tak narazić nie mogę.

Dlatego też chyba zniknę i problem rozwiązany
A po za tym co to za forum, na którym nie da się wypowiedzieć w spokoju swoich odczuć, czy też wrażeń na temat danego soundtracka. Ja tam jestem "Inception" oczarowany. Jest to rewelacyjny film, arcydzieło! A muzyka współgra z obrazem wyśmienicie i jest to naprawdę bardzo dobry, klimatyczny score, tylko wiadomo ja pisząc takie słowa narażam się na śmieszność. A z przyjemnością porozmawiałbym o tym filmie i scorze, ale wiem, że na tym forum jest to raczej nie możliwe. Niestety jest mi bardzo przykro, ale mnie się ten soundtrack szalenie podoba

Przykro mi, ale nic na to nie poradzę i nie jestem w stanie nie lubić tej muzyki, cieszyć się jej słuchaniem. Po prostu bardzo, ale to bardzo lubię ją słuchać. Tak samo jak na pewno nie raz się wybiorę do kina, aby zobaczyć ten genialny film z tą wspaniałą muzyką.
Ale jestem świadom, że jak zacząłbym tutaj pisać moje odczucia na temat tej muzyki, jej niesamowitym oddziaływaniu w filmie, to niektóre osoby pewnie umarłyby ze śmiechu, a tego nikomu nie życzę. Mimo, że raczej nigdy jak opisywałem jakiś soundtrack to nie pisałem np. "Megakult" i tyle. Zawsze starałem się dokładnie argumentować, ale widać przez te argumentacje tylko jeszcze większa "beka" była. Bywa.
A na zakończenie chciałbym też najmocniej przeprosić, że przez ten mój 2 letnie pobyt (niedawno mieliśmy ładną rocznicę), nie udało mi się poznać innych niż 2 kompozytorów filmowych. Ale jakby co nie mam do Was żalu i to nie Wasza wina, że nie udało się Wam mnie przekonać do muzyki filmowej. Po prostu mój gust muzyczny zawiódł i tyle.
No nic. Życzę Wam miłej zabawy, może komuś z Was "Inception" film i muzyka się spodoba. Chociaż co do tego drugiego wątpię, a zresztą jak nawet to nikt się do tego tutaj nie przyzna.
Pozdrawiam serdecznie
