Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#61
Post
autor: Koper » pn lip 19, 2010 20:59 pm
Ale ja przecież od dawna twierdziłem, że w filmach Desplacik jest nijaki często. A Button to w ogóle nieporozumienie. Ostatnio tylko u miłośnika 13-stek Desplat wreszcie dał czadu w obrazie.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#62
Post
autor: Wawrzyniec » pn lip 19, 2010 21:05 pm
Koper pisze:Ale ja przecież od dawna twierdziłem, że w filmach Desplacik jest nijaki często. A Button to w ogóle nieporozumienie.
To dlaczego jak ja przez ostatnie lata o tym właśnie piszę to nie traktujecie mnie poważnie i robicie jakiegoś "hatera"

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#63
Post
autor: Koper » pn lip 19, 2010 21:06 pm
Hola, hola. Ty nie pisywałeś TAK, tylko, że nie masz zamiaru czegoś słuchać, bo to Desplat.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#64
Post
autor: Adam » pn lip 19, 2010 21:06 pm
otóż to.. a Desplata muzę zna tylko w filmów

#FUCKVINYL
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#65
Post
autor: Wawrzyniec » pn lip 19, 2010 21:08 pm
Adam Krysiński pisze:otóż to.. a Desplata muzę zna tylko w filmów

Hej, nie tylko. A akurat "Benjamina Buttona" przesłuchałem wiele razy i to właśnie ta ścieżka wprowadziła te wszystkie wątpliwości, a film to spotęgował.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#66
Post
autor: Adam » pn lip 19, 2010 21:09 pm
u mnie "wątpliwości" to pojawiają się przy Silvestrim i Hansie - tak dokładnie to równo od czasów DaVinci i VanHelsinga

#FUCKVINYL
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#67
Post
autor: Koper » pn lip 19, 2010 21:14 pm
Akurat Da Vinci w filmie to analogiczna porażka jak Button, tylko z odwrotnych względów.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#68
Post
autor: Adam » pn lip 19, 2010 21:15 pm
miałem na myśli tylko płyty

#FUCKVINYL
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#69
Post
autor: Koper » pn lip 19, 2010 21:16 pm
Cicho.

Próbuje pokazać Wawrzyńcowi, że jak coś nie jest w filmie trafione to jeszcze nie musi znaczyć, że to kupa.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#70
Post
autor: Wawrzyniec » pn lip 19, 2010 21:17 pm
A to, że "The Da Vinci Code" w filmie się nie sprawdza to fakt, ale na płycie to już co innego. Ale nie wiem tylko dlaczego Adam z tym "Van Helsingiem" Silvestriego wyjechał

#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#71
Post
autor: Adam » pn lip 19, 2010 21:17 pm
ano dlatego że to jego ostatni geniusz taksamo jak u Hansa Davinci

#FUCKVINYL
-
Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
-
Kontakt:
#72
Post
autor: Wawrzyniec » pn lip 19, 2010 21:19 pm
Koper pisze:Próbuje pokazać Wawrzyńcowi, że jak coś nie jest w filmie trafione to jeszcze nie musi znaczyć, że to kupa.
Koper nie rób ze mnie idioty, choć wiem, że lubicie, wiem o co Ci chodzi. Ale my tutaj piszemy o score'ach, które nie pasują do filmów. A skoro dana muzyka
filmowa nie pasuje do
filmu to znaczy, że zawodzi i to w tym najważniejszym punkcie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26547
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#73
Post
autor: Koper » pn lip 19, 2010 21:19 pm
Czyli Da Vinci do rejectu

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60020
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#74
Post
autor: Adam » pn lip 19, 2010 21:20 pm
nie wiedzisz Wawrzyneic że się gubisz w argumentach swoich?

napisałeś teraz zdanie które własnie zamiata Davinci i jakoś tego nie widzisz, tylko widzisz to że zamiata ono niby Desplata tylko

#FUCKVINYL
-
Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
#75
Post
autor: Marek Łach » pn lip 19, 2010 21:22 pm
Hmm ale wy serio uważacie, że Button i Da Vinci nadają się do rejectu? Wątek zaczął się od takich ścieżek, które w filmie były bezwartościowe albo wypadały tragicznie - Da Vinci miejscami kiksuje, Button smęci, ale żeby od razu reject?