Muzyka, którą powinni rejectować

[Koper]

Ale ja przecież od dawna twierdziłem, że w filmach Desplacik jest nijaki często. A Button to w ogóle nieporozumienie. Ostatnio tylko u miłośnika 13-stek Desplat wreszcie dał czadu w obrazie.

[Wawrzyniec]

Ale ja przecież od dawna twierdziłem, że w filmach Desplacik jest nijaki często. A Button to w ogóle nieporozumienie.

To dlaczego jak ja przez ostatnie lata o tym właśnie piszę to nie traktujecie mnie poważnie i robicie jakiegoś "hatera"

[Koper]

Hola, hola. Ty nie pisywałeś TAK, tylko, że nie masz zamiaru czegoś słuchać, bo to Desplat.

[Adam]

otóż to.. a Desplata muzę zna tylko w filmów

[Wawrzyniec]

otóż to.. a Desplata muzę zna tylko w filmów

Hej, nie tylko. A akurat "Benjamina Buttona" przesłuchałem wiele razy i to właśnie ta ścieżka wprowadziła te wszystkie wątpliwości, a film to spotęgował.

[Adam]

u mnie "wątpliwości" to pojawiają się przy Silvestrim i Hansie - tak dokładnie to równo od czasów DaVinci i VanHelsinga

[Koper]

Akurat Da Vinci w filmie to analogiczna porażka jak Button, tylko z odwrotnych względów.

[Adam]

miałem na myśli tylko płyty

[Koper]

Cicho. Próbuje pokazać Wawrzyńcowi, że jak coś nie jest w filmie trafione to jeszcze nie musi znaczyć, że to kupa.

[Wawrzyniec]

A to, że "The Da Vinci Code" w filmie się nie sprawdza to fakt, ale na płycie to już co innego. Ale nie wiem tylko dlaczego Adam z tym "Van Helsingiem" Silvestriego wyjechał

[Adam]

ano dlatego że to jego ostatni geniusz taksamo jak u Hansa Davinci

[Wawrzyniec]

Próbuje pokazać Wawrzyńcowi, że jak coś nie jest w filmie trafione to jeszcze nie musi znaczyć, że to kupa.

Koper nie rób ze mnie idioty, choć wiem, że lubicie, wiem o co Ci chodzi. Ale my tutaj piszemy o score'ach, które nie pasują do filmów. A skoro dana muzyka filmowa nie pasuje do filmu to znaczy, że zawodzi i to w tym najważniejszym punkcie.

[Koper]

Czyli Da Vinci do rejectu

[Adam]

nie wiedzisz Wawrzyneic że się gubisz w argumentach swoich? napisałeś teraz zdanie które własnie zamiata Davinci i jakoś tego nie widzisz, tylko widzisz to że zamiata ono niby Desplata tylko

[Marek Łach]

Hmm ale wy serio uważacie, że Button i Da Vinci nadają się do rejectu? Wątek zaczął się od takich ścieżek, które w filmie były bezwartościowe albo wypadały tragicznie - Da Vinci miejscami kiksuje, Button smęci, ale żeby od razu reject?