John Williams

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35188
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: John Williams

#5851 Post autor: Wawrzyniec » sob lis 08, 2025 17:53 pm

Mnie się ten żarcik podoba. :mrgreen:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9402
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: John Williams

#5852 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lis 09, 2025 02:05 am

To co powiesz o Fifie 2000? :O

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9904
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#5853 Post autor: Wojteł » ndz lis 09, 2025 16:19 pm

Że cieszę się, ze się nie interesuję piłką nożną :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26615
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: John Williams

#5854 Post autor: Koper » ndz lis 09, 2025 19:42 pm

Paweł Stroiński pisze:
ndz lis 09, 2025 02:05 am
To co powiesz o Fifie 2000? :O
Mogłeś zapytać go czy widział wszystkie części Blade Runnera między jedynką a 2049? ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9904
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#5855 Post autor: Wojteł » wt lis 11, 2025 16:00 pm

Nie zadawaj takich pytań, bo jeszcze Scott wpadnie na pomysł zrobienia 2047 sidequeli :|
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60544
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#5856 Post autor: Adam » wt lis 11, 2025 22:43 pm

Na nadaniu imienia Johna hali koncertowej w Hollywood Bowl, John był na wózku. :( Są już zdjęcia w necie z różnych miejsc więc nie był to chwilowe siedzenie, i widać że podczas owacji na stojąco po przemówieniach oficjeli też nie wstał z wózka.. Czy jest gdzieś info czy on w ogóle osobiście dyryguje/ował na tej sesji do filmu UFO? No bo średnio to wygląda…
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1546
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: John Williams

#5857 Post autor: Pawel P. » śr lis 12, 2025 10:36 am

Adam pisze:
wt lis 11, 2025 22:43 pm
Na nadaniu imienia Johna hali koncertowej w Hollywood Bowl, John był na wózku. :( Są już zdjęcia w necie z różnych miejsc więc nie był to chwilowe siedzenie, i widać że podczas owacji na stojąco po przemówieniach oficjeli też nie wstał z wózka.. Czy jest gdzieś info czy on w ogóle osobiście dyryguje/ował na tej sesji do filmu UFO? No bo średnio to wygląda…
Nie tyle hali, co scenie.

Sesje trwają i zaplanowane są na kilka miesięcy, zapewne na zasadzie jedna co jakiś czas (tydzień, dwa). Dwie odbyły się na pewno - ostatnia (druga) potwierdzona w zeszły wtorek, 5.11. To moze sugerować, że będzie to tzw. duży score - sugerują to też fragmenty filmu, które Spielberg pokazał publicznie pół roku temu.

Nie wiadomo, czy cokolwiek dyryguje - na sesjach jest obecny również William Ross. Być może John także dzierży batutę, pozycja siedząca nie jest tu wielką przeszkodą. Najważniejsze, że on to nadzoruje, jest na miejscu i wszystko słyszy, więc jest to zgodne z jego wizją, tak jak to już bywało w poprzednich kilku sesjach.

Nie wiem, co tu "średnio" wygląda i po co te smutne emoji. Jest na wózku, ale nie jest sparaliżowany. Często w takim wieku - 93 lata - to po prostu zalecenie lekarzy albo środek ostrożności. Wielu ludzi w tym wieku ma doskonały umysł i energię, ale słabe nogi.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9904
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#5858 Post autor: Wojteł » śr lis 12, 2025 10:50 am

Albo plecy.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14662
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#5859 Post autor: lis23 » śr lis 12, 2025 11:09 am

Phil Collins ma 74 lata i jeździ na wózku i chodzi o lasce, więc John bardzo długo dobrze się trzymał, a przecież dyrygowanie to też praca fizyczna, choc nie tak wymagająca jak gra na perkusji ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9904
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#5860 Post autor: Wojteł » śr lis 12, 2025 18:21 pm

Oj no nie wiem czy mniej wymagająca. Weź se machaj rękami ze zmienną prędkością parę godzin dziennie na stojąco. Nie za dobre dla pleców. A szybszym tempie to i zmachać się można. Perkusja bardziej męczy łapki i obciążą nadgarstki. O uszach nie wspomnę, ale to nie jest wyłączna cecha akurat tego instrumentu.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1206
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: John Williams

#5861 Post autor: MichalP » śr lis 12, 2025 19:28 pm

O Johnie I jego plecach juz sie słyszy od dawna. Juz mial przeciez jakies operacje. Stanie I dyrygowanie I pozniej siedzenie przy fortepianie. Bardzo zla mieszanka. Jezeli jest na wozku to oznacza czesciowy paraliz nog, z ktorego moze juz nie wyjsc. Byc moze jest w stanie chodzic na krotkich dystansach ale nie ma tolerancji na dlugie stanie I chodzenie po schodach.

A Collins to tez plecy ale chyba I narkotyki w koncu mu wylazly bokiem.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13770
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: John Williams

#5862 Post autor: Kaonashi » śr lis 12, 2025 19:31 pm

W biografii wspominają, że John miał problemy z plecami i odwoływał zobowiązania już w latach 80.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14662
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Williams

#5863 Post autor: lis23 » śr lis 12, 2025 20:44 pm

MichalP pisze:
śr lis 12, 2025 19:28 pm
O Johnie I jego plecach juz sie słyszy od dawna. Juz mial przeciez jakies operacje. Stanie I dyrygowanie I pozniej siedzenie przy fortepianie. Bardzo zla mieszanka. Jezeli jest na wozku to oznacza czesciowy paraliz nog, z ktorego moze juz nie wyjsc. Byc moze jest w stanie chodzic na krotkich dystansach ale nie ma tolerancji na dlugie stanie I chodzenie po schodach.

A Collins to tez plecy ale chyba I narkotyki w koncu mu wylazly bokiem.
Collins akurat narkotyków nigdy nie brał, raz, wraz z Gabrielem próbowali LSD ale po pierwszej próbie zrezygnował, gdy po tygodniu obudził się w rowie :mrgreen: Jemu najpierw poszła szyja, potem kręgosłup a na końcu nogi a w międzyczasie próbował zostać alkoholikiem i wpadł w depresję.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60544
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Williams

#5864 Post autor: Adam » śr lis 12, 2025 22:06 pm

A skąd Ty takie infa bierzesz kto brał, a kto nie :roll:
Bo akurat Collins brał i to znajdziesz zarówno w jego autobiografii, jak i - na przyklad - w autobiografii Claptona - gdy opisuje swoje cugi narkotykowe z Collinsem i wszystkimi osobami w studio na Karaibach przy nagrywaniu ich wspólnej płyty przez dwa miesiące. Clapton w ogole masę ludzi tam „wsypuje”, w tym ma pamięć do chyba absolutnie wszystkich dziesiątek lasek, które przeleciał w życiu.

Także Lisu, za dużo Disneya - weź się doedukuj się i poczytaj książki.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9904
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: John Williams

#5865 Post autor: Wojteł » śr lis 12, 2025 23:01 pm

lis23 pisze:
śr lis 12, 2025 20:44 pm
MichalP pisze:
śr lis 12, 2025 19:28 pm
O Johnie I jego plecach juz sie słyszy od dawna. Juz mial przeciez jakies operacje. Stanie I dyrygowanie I pozniej siedzenie przy fortepianie. Bardzo zla mieszanka. Jezeli jest na wozku to oznacza czesciowy paraliz nog, z ktorego moze juz nie wyjsc. Byc moze jest w stanie chodzic na krotkich dystansach ale nie ma tolerancji na dlugie stanie I chodzenie po schodach.

A Collins to tez plecy ale chyba I narkotyki w koncu mu wylazly bokiem.
Collins akurat narkotyków nigdy nie brał, raz, wraz z Gabrielem próbowali LSD ale po pierwszej próbie zrezygnował, gdy po tygodniu obudził się w rowie
Musiałby tego LSD wziąc jakieś chore ilości żeby po jednym razie byćna tripie przez tydzień i obudzić się w rowie.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

ODPOWIEDZ