Ludwig Göransson - The Odyssey (2026)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26493
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Ludwig Göransson - The Odyssey (2026)

#31 Post autor: Koper » pt maja 16, 2025 23:23 pm

qnebra pisze:
pt maja 16, 2025 20:06 pm
Odyseja ma równolegle prowadzone narracje 10 lat powrotu Odyseusza w retrospekcjach, powrotu do domu i pozbycia się zalotników w czasie 'współczesnym' i rocznej wyprawy Telemacha w czasie przeszłym. Pomieszanie w chronologii już jest wbudowane w historię, Nolan nie musi bardzo kombinować.
No to wiadomo dlaczego po to sięgnął ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3190
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Ludwig Göransson - The Odyssey (2026)

#32 Post autor: qnebra » sob maja 17, 2025 00:36 am

Adam pisze:
pt maja 16, 2025 22:29 pm
Ja tego w życiu nie zacząłem czytać, a tu ludzie na pamięć znają :o :oops:
Nie znają, robili risercz

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13690
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Ludwig Göransson - The Odyssey (2026)

#33 Post autor: Kaonashi » sob maja 17, 2025 14:33 pm

Nikt nie oglądał "Odysei" z muzyką Artemyeva? Swego czasu leciało to czasem w polskim TV. :wink:


youtu.be/-hZLGcfE3EM
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59809
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ludwig Göransson - The Odyssey (2026)

#34 Post autor: Adam » sob maja 17, 2025 17:14 pm

„Nie brali my”
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34838
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ludwig Göransson - The Odyssey (2026)

#35 Post autor: Wawrzyniec » sob maja 24, 2025 10:24 am

Kaonashi pisze:
sob maja 17, 2025 14:33 pm
Nikt nie oglądał "Odysei" z muzyką Artemyeva? Swego czasu leciało to czasem w polskim TV. :wink:
Najmocniej przepraszam, ale nie widziałem.
Ale jako lekturę szkolną czytałem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 24926
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Ludwig Göransson - The Odyssey (2026)

#36 Post autor: Mystery » sob maja 24, 2025 12:15 pm

Wawrzyniec pisze:
sob maja 24, 2025 10:24 am
Kaonashi pisze:
sob maja 17, 2025 14:33 pm
Nikt nie oglądał "Odysei" z muzyką Artemyeva? Swego czasu leciało to czasem w polskim TV. :wink:
Najmocniej przepraszam, ale nie widziałem.
Ale jako lekturę szkolną czytałem.
W ubiegłym roku był "The Return" z muzyką Portman, gdzie w Odyseusza wcielił się Fiennes.

youtu.be/lrZqQBA9v3Q

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34838
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ludwig Göransson - The Odyssey (2026)

#37 Post autor: Wawrzyniec » ndz maja 25, 2025 14:33 pm

Ten film przeszedł bez większego echa. Score w sumie też po mnie spłynął i trochę na jedno kopyto był.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1141
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: Ludwig Göransson - The Odyssey (2026)

#38 Post autor: MichalP » ndz maja 25, 2025 17:47 pm

Wawrzyniec pisze:
ndz maja 25, 2025 14:33 pm
Ten film przeszedł bez większego echa. Score w sumie też po mnie spłynął i trochę na jedno kopyto był.
Bo nudny byl jak flaki z olejem. Trailer mnie nastawil dosyc pozytywnie. Od podstarzaly Odyseusz po przejściach ale dający jeszcze rade. Wartka akcja i dobra podbudowka emocjonalna. A 50 procent filmu to byla nauka wyszywania koca :? Reszta do Odyseusz snujacy sie po ekranie, zeby na ostatnie 10 minut dostac bonus power and skills. Muzy nawet nie pamietam.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13690
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Ludwig Göransson - The Odyssey (2026)

#39 Post autor: Kaonashi » pn maja 26, 2025 12:27 pm

Paradoksalnie, Twój opis filmu zabrzmiał dość intrygująco. :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ