John Powell

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25022
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: John Powell

#526 Post autor: Mystery » śr lis 20, 2024 09:23 am

Jest i pierwsze zdjęcie Astrid.
https://x.com/DiscussingFilm/status/185 ... wE1rw&s=19

Wie ktoś dlaczego Discussing Film wyłączyło komentarze pod tym postem? We wszystkich innych newsach są.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14202
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Powell

#527 Post autor: lis23 » śr lis 20, 2024 09:32 am

Nie wygląda źle, nie ma tylko jasnych włosów i jest ten sam problem co z Ariel bo aktorka wyglądała bardzo dobrze jako Syrena ale już przeciętnie jako Człowiek i problemem były włosy, bo aktorka nie chciała nosić peruki, tutaj nie wiem, czy to peruka czy naturalne włosy aktorki bo Jej nie znam.
Mi to osobiście nie przeszkadza, np. w najnowszym "Percym Jacksonie" czarnoskóry aktor gra jednego z przyjaciół głównego aktora i pomijając kolor skóry, aktor wygląda dokładnie tak, jak sobie wyobrażałem Satyra, więc idealnie pasuje do swojej roli.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Zdobywca nieistotnych nagród
Posty: 1258
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: John Powell

#528 Post autor: Michał Turkowski » śr lis 20, 2024 14:00 pm

Po co oni to kręcą w ogóle?

Pogrzało ich tam do końca?

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14202
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Powell

#529 Post autor: lis23 » śr lis 20, 2024 14:08 pm

Myślę, że to jedyna franczyza DreamWorks, która da się w miarę łatwy sposób pokazać w wersji live action a taka wersja może, choć nie musi, pokazać coś więcej niż animacja, np. może być mroczniejsza, brutalniejsza, itp. Inne serie, jak Shrek, Madagaskar czy Kung Fu Panda nie nadają się na taki film.Piszecie, że nikt nie czeka, pod zwiastunem na kanale Warnera jest 3 000 plusów i tylko 84 minusy.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: John Powell

#530 Post autor: qnebra » śr lis 20, 2024 14:28 pm

Nie zrobią tego, choć bardzo łatwo byłoby zmienić HTTYD w jedną z najbardziej krwawych i brutalnych rzeczy na swiecie. Dojrzałość emocjonalna już tam jest, dlatego seria jest nadal popularna.

Dzieci mają "Ścielbatka", a starsi poważną historię oczekiwań i nieporozumień w rodzinie, dwóch osób które niby są rodziną, lecz są dla siebie obce.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59852
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell

#531 Post autor: Adam » śr lis 20, 2024 15:03 pm

Michał Turkowski pisze:
śr lis 20, 2024 14:00 pm
Po co oni to kręcą w ogóle?

Pogrzało ich tam do końca?
Nie. Umieją liczyć.
Ja się dziwię, że tak późno się za to wzięli.
Disney od wielu lat zarabia wielkie tony szmalu na tych marnych live-action rimejkach.
Teraz nic się nie liczy w Hollywood poza box officem, dlatego taki trend będzie normalką.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14202
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Powell

#532 Post autor: lis23 » śr lis 20, 2024 15:26 pm

Możliwe jest też to, że Sanders nie zgodził się na kontynuacje lub Sam nie chciał się jej podjąć.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: John Powell

#533 Post autor: qnebra » śr lis 20, 2024 15:28 pm

To jest dobre, że te filmy nie zarobiły kroci w box office, tyle tylko by wyjść na zero lub mieć delikatny plusik. Podejrzewam jednak, że DreamWorks a potem Universal zrobili niesamowity hajs na merchu związanym z serią.

Najważniejszy według mnie powód dla którego powstaje live action, to Universal buduje na Florydzie cały jebitny park rozrywki poświęcony HTTYD. Film wychodzi niemal równoległe, dwa tygodnie różnicy, wraz z otwarciem tego parku.

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: John Powell

#534 Post autor: qnebra » śr lis 20, 2024 15:40 pm

lis23 pisze:
śr lis 20, 2024 15:26 pm
Możliwe jest też to, że Sanders nie zgodził się na kontynuacje lub Sam nie chciał się jej podjąć.
Tylko był on producentem kontynuacji, więc też nie tak że się nie zgodził. Z jakiegoś powodu nie reżyserują razem filmów, lecz są nawzajem producentami swoich filmów. Dean DeBlois był producentem wykonawczym "The Wild Robot", nie widzę jeszcze by Chris Sanders był producentem live action HTTYD, lecz nie będę zaskoczony jeśli nim jest.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14202
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Powell

#535 Post autor: lis23 » czw lis 21, 2024 11:13 am


youtu.be/tFJPxZALE3w

Jest pokazane jak aktorzy wygrywają casting, jest też Astrid ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25022
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: John Powell

#536 Post autor: Mystery » czw lis 21, 2024 11:21 am

Jakby ktoś się zastanawiał nad urodą Nico Parker (Astrid), to jest to córka Thandiwe Newton :) To ona zagrała córkę Joela w pilotowym odcinku "The Last of Us" i tam też zastąpiła blondową dziewczynkę jaką pamiętaliśmy z gry :wink:

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14202
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Powell

#537 Post autor: lis23 » czw lis 21, 2024 11:22 am

Reżyser z wyglądu Sam mógłby zagrać Wikinga, nawet Stoika ;) Pracował przy animowanej wersji.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59852
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: John Powell

#538 Post autor: Adam » czw lis 21, 2024 15:07 pm

W nawiązaniu do dyskusji o głównej roli żeńskiej w Smoku :D

#SoTrue

Obrazek
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3198
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: John Powell

#539 Post autor: qnebra » czw lis 21, 2024 15:35 pm

Akurat biopic Britney Spears gdzie byłaby grana przez Samuela L. Jacksona bym chętnie obejrzał, byłaby szansa na coś absurdalnie zabawnego i z niesamowitym potencjałem memicznym. Tylko musieliby twórcy pójść w stronę komedii, nie poważnego filmu biograficznego.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14202
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: John Powell

#540 Post autor: lis23 » czw lis 21, 2024 15:49 pm

Był już film, gdzie Cate Blanchett grała Boba Dylana, nawet u nas był film w którym aktorka ( babka Kiepska ;) ) grała znanego artystę ludowego.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ