Czego ostatnio słuchaliście?

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#856 Post autor: Wawrzyniec » ndz maja 23, 2010 16:14 pm

dziekan pisze:Lubie Johna Williamsa,ale rzadko kiedy slucham jego prac w calosci.
Potrafi pisac kapitalne tematy,ale mam trudnosci z przebrnięciem przez calosc.
A to zupełnie przeciwieństwo do mnie. Oczywiście czasami zapodaje sobie pojedyncze ulubione utwory, ale jak już wkładam płytę to słucham jej od początku do końca. Gdyż właśnie na tym polega geniusz Williamsa, że słuchając tej muzyki ogląda się w sumie cały film bez potrzeby obrazu.
A np. takie "Memoirs of a Geisha" to już jest wręcz skupowisko perełek i każdy utwór na tej płycie prezentuje bardzo wysoką wartość. Każdy jest warty przesłuchania. A w takim akirat "A.I." mamy bardzo przyjemny i delikatny underscore.
Ale wiadomo to jest moje zdania, WIELKIEGO fana John Williamsa :D
#WinaHansa #IStandByDaenerys

bladerunner

#857 Post autor: bladerunner » wt maja 25, 2010 14:42 pm

Dla przypomnienia.

HGW- Man on Fire Oficjalne wydanie

HGW- Man on Fire Bootleg


Wydanie oficjalne zdecydowanie bardziej słuchalne, zabrakło kilku świetnych kawałków jak Kidnapping . A no i tą bezczelną kopię Requiem for a dream Harry mógł sobie darować. Poza Tym The End wgniata w fotel :)

Ma Ocena: 4/5

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#858 Post autor: Wawrzyniec » śr maja 26, 2010 21:35 pm

On The Beach - Christopher Gordon

Przesłuchałem ten soundtrack i po pierwszym odsłuchu powiedziałem "Nawet dobre". Teraz słucham tej muzyki po raz drugi i mówię "Wow :!: ". Tej muzyki to się słucha. Doskonałe tematy, wspaniałe wykorzystanie potęgi orkiestry symfonicznej. Sporo też muzyki przejmującej w wykonaniu "smutnych smyczków", że się tak wyrażę. A już końcówka płyty z "Lux Perpetua" i "From the Beach, Silently Weeping" naprawdę nie pozostawia żadnych wątpliwości jak świetny soundtrack to jest!
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
nadszyszkownik Kilkujadek
Nominowany do Emmy
Posty: 1598
Rejestracja: wt sty 19, 2010 16:47 pm
Lokalizacja: ziemie odzyskane

#859 Post autor: nadszyszkownik Kilkujadek » śr maja 26, 2010 21:54 pm

Wawrzyniec pisze:On The Beach - Christopher Gordon

Przesłuchałem ten soundtrack i po pierwszym odsłuchu powiedziałem "Nawet dobre". Teraz słucham tej muzyki po raz drugi i mówię "Wow :!: ". Tej muzyki to się słucha. Doskonałe tematy, wspaniałe wykorzystanie potęgi orkiestry symfonicznej. Sporo też muzyki przejmującej w wykonaniu "smutnych smyczków", że się tak wyrażę. A już końcówka płyty z "Lux Perpetua" i "From the Beach, Silently Weeping" naprawdę nie pozostawia żadnych wątpliwości jak świetny soundtrack to jest!
Święte słowa, kapitalna muzyka . Już samo otwarcie w postaci "The World At War" jest mocne, a dalej jest tylko lepiej. Mój ulubiony kawałek to "Anchorage". Godne polecenia są także inne jego soundtracki, jak "Salem's Lot", "Moby Dick" czy trochę słabszy, ale i tak trzymający solidny poziom "When Good Ghouls Go Bad". Po prostu Gordon świetnym kompozytorem jest i basta, a że trochę niedocenianym, to już inna sprawa.

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

#860 Post autor: muaddib_dw » czw maja 27, 2010 20:23 pm

A ja odpaliłem ostatnio The Abyss - Silvestriego. Muzykę chyba każdy zna, klasyk który aż się prosi o wydanie deluxe w varese clubie :wink:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#861 Post autor: Wawrzyniec » czw maja 27, 2010 21:12 pm

O "The Abyss" dzięki za przypomnienie, bardzo mi pasuje do mego najnowszego nurtu przewodniego w ostatnio słuchanych soundtrackach:

Das Boot - Klaus Doldinger

Crimson Tide - Hans Zimmer

Oceans - Bruno Coulais

Titanic - James Horner


Zaraz się biorę za "The Abyss" :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#862 Post autor: Koper » czw maja 27, 2010 21:13 pm

To jeszcze "Deep Blue" Fentona i "The Hunt for Red October" Poledourisa do kompletu by wypadało. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#863 Post autor: Wawrzyniec » czw maja 27, 2010 21:18 pm

Postaram się, ale chyba już nie dam rady :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26548
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#864 Post autor: Koper » czw maja 27, 2010 21:44 pm

I "The Big Blue" i "Atlantis" jeszcze. :D;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#865 Post autor: Wawrzyniec » czw maja 27, 2010 21:50 pm

Najbardziej to pasowałoby "Hard Rain" Christophera Younga, ale tego nie znam i nie mam. A i tak nie dam już rady.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25182
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#866 Post autor: Mystery » pt maja 28, 2010 22:00 pm

Delerue: średnie "La Passante Du Sans", mogące być "Guy De Maupassant", porządne "A Show Of Force", znakomite "A Little Sex" i mistrzowskie "Man, Woman And Child", brak słów, jak ładna to praca :shock:

bladerunner

#867 Post autor: bladerunner » sob maja 29, 2010 21:06 pm

Dla przypomnienia.
Myster mi smaka narobił. :)

Lady In The Water - James Newton Howard


Świetny Prolog, przyjemne Ripples In The Pool, a ostatnie 3 utwory poczynając od The Healing są genialne. Płyta trochę jednak nuży i zbyt często powtarza się jeden motyw.

Ogólnie z lekką dozą ostrożności polecam 8)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#868 Post autor: Adam » ndz maja 30, 2010 20:08 pm

dziekan pisze:Transformers : Revenge Of The Fallen - Steve Jablonsky

Osobiście uważam,że recka Adama zaznaczyła wszelkie wady i zalety tej ścieżki i zgadzam sie z mocną trójką :)
Bardzo lubie pierwsze cztery utwory :wink:
Myśle,że album jako calosc trzyma dosc przyzwoity poziom i rozrywka gwarantowana :)
Obrazek
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#869 Post autor: Adam » ndz maja 30, 2010 20:54 pm

dziękuje ale nie skorzystam :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#870 Post autor: Adam » ndz maja 30, 2010 21:00 pm

nie.. po prostu jak widzę duet Zimmer & Balfe to wiem że mój poziom debilizmu jest za niski by mieć czelność słuchać takiego genialnego połączenia kompozytorskiego i równie genialnych dokonań obojga :D
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ