Muzyka, którą powinni rejectować

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#16 Post autor: Adam » ndz maja 23, 2010 21:41 pm

nie chce mi się robić rozważań jak Wawrzyniec co 2 dni bo nie mam czasu na pierdoły :) no i nie przygotowuje textów w notatniku zawczasu :)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#17 Post autor: Wawrzyniec » ndz maja 23, 2010 23:32 pm

Adam Krysiński pisze:nie chce mi się robić rozważań jak Wawrzyniec co 2 dni bo nie mam czasu na pierdoły :)
A na offtop to masz czas. Dobra walić offtop przejdźmy do meritum. Tutaj masz próbkę z "Goldeneye" Koper i sam oceń, ja pozostanę przy swoim zdaniu i kumanie czasy nie ma z tym nic wspólnego:

http://www.youtube.com/watch?v=MctNRx9pQSk
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#18 Post autor: Koper » ndz maja 23, 2010 23:39 pm

Ale temat Bonda słychać. :) Chociaż taka elektro-psychodela trochę. Ale nie przypominam sobie, żeby mi to w filmie przeszkadzało, choć jakoś sobie teraz tego nie mogę wyobrazić w scenie z filmu... :?

W każdym razie widzę, że Tomek Goska Cię popiera raczej:
http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=441
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

#19 Post autor: Wojteł » pn maja 24, 2010 00:57 am

No to teraz ja tutaj pojadę zapewne ciekawym dla wszystkich przykładem ;), a mianowice"

Kevin Kinner - The Clone Wars

Ja wiem, że to wujek Dżordż wypuściła dla dzieci i takie tam argumenty się znajdą, ale muzyki w filmie dało się słuchać może z 5 minut, a później to były takie momenty, że w kinie po prostu się śmiałem. Ja nie wiem jak Johnnie Lucas mógł zaaprobować coś takiego. Nie mówię od razu, że mają brać do tego jakichś wielkich kompozytorów, ale na pewno znalazłby się ktoś, kto potrafi napisać coś lepszego niż jakieś dziwaczne wokalizy.

Mefisto

#20 Post autor: Mefisto » pn maja 24, 2010 16:51 pm

Goldeneye jest spoko

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#21 Post autor: Koper » pn maja 24, 2010 18:41 pm

Wojtek pisze:Kevin Kinner - The Clone Wars

Ja wiem, że to wujek Dżordż wypuściła dla dzieci i takie tam argumenty się znajdą, ale muzyki w filmie dało się słuchać może z 5 minut, a później to były takie momenty, że w kinie po prostu się śmiałem. Ja nie wiem jak Johnnie Lucas mógł zaaprobować coś takiego. Nie mówię od razu, że mają brać do tego jakichś wielkich kompozytorów, ale na pewno znalazłby się ktoś, kto potrafi napisać coś lepszego niż jakieś dziwaczne wokalizy.
Tak jak już pisałem w recenzji - tam gdzie Kiner naśladuje Williamsa i pisze na dużą orkiestre muzyka brzmi dobrze, ale tam gdzie płodzi jakieś crapowe motywiki na gitary elektryczne, synthy, perkusję i jakieś solowe instrumenty, to faktycznie tylko wziąć i rejectować.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#22 Post autor: Wawrzyniec » pn maja 24, 2010 23:26 pm

Mefisto pisze:Goldeneye jest spoko
Cóż najwidoczniej Serra mi nie podchodzi. Nawet ten wychwalany i na pewno nietuzinkowy "Piąty Element" mi nie podchodzi. Ale to już kwestia gustu.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#23 Post autor: Koper » pn maja 24, 2010 23:41 pm

Serra to "Wielki Błękit" i "Leon", żadne tam inne cuda. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Mefisto

#24 Post autor: Mefisto » pn maja 24, 2010 23:51 pm

Atlantis, Nikita i Leon jeszcze :P

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#25 Post autor: Koper » pn maja 24, 2010 23:57 pm

O "Leonie" napisałem, "Nikita" nic nadzwyczajnego poza filmem...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#26 Post autor: Wawrzyniec » wt maja 25, 2010 20:51 pm

Mam pytanie: Czy ktoś z Was widział "Twilight: New Moon" i może się wypowiedzieć o muzyce? A pytam dlatego, gdyż już wiele razy słyszałem i to też od paru osób, że muzyka Desplata nie za bardzo do tego filmu pasuje. Jest ponoć zbyt poważna, artystyczna, dostojna czy jak to tam nazwać, jak na ten film i to co się w nim dzieje.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#27 Post autor: Koper » wt maja 25, 2010 20:51 pm

Nie widziałem i nie zamierzam. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#28 Post autor: Wawrzyniec » wt maja 25, 2010 20:59 pm

To zauważ, że nawet w recenzji Marka ocena za muzykę w filmie jest najniższa ze wszystkich.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#29 Post autor: Koper » wt maja 25, 2010 21:01 pm

Postawił zdaje się 3, a to jeszcze powód do rejectu. Zresztą powiedzmy sobie szczerze, czy inna muzyka pomogłaby temu filmowi? Jakoś wątpię. :?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#30 Post autor: Wawrzyniec » wt maja 25, 2010 21:03 pm

Mam znajomą, która była na tym filmie w kinie i mówiła, że ta muzyka dawał efekt komiczny. Gdyż mieliśmy mega kiczowate sceny, teksty zakochanych, które wywoływały pusty śmiech, a w tle muzyka jak z jakiegoś wielkiego filmu kostiumowego, romans wszechczasów itd.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ