Co do filmów to jednak za najlepszą jest uznawana "Księga Dżungli", nie powiem, zakończenie mnie pozytywnie zaskoczyło ale moim zdaniem, film ma sporo głupotek, z królem Louisem jako King Kongiem, śpiewającym i demolującym świątynie na czele
Harry Gregson-Williams - Mulan
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14609
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
Koper, za dużo chyba oczekujesz po HGW 
Co do filmów to jednak za najlepszą jest uznawana "Księga Dżungli", nie powiem, zakończenie mnie pozytywnie zaskoczyło ale moim zdaniem, film ma sporo głupotek, z królem Louisem jako King Kongiem, śpiewającym i demolującym świątynie na czele
Takich głupot Favreau w "Królu Lwie" już nie odwalał
Kostiumy i scenografia na razie najbardziej podobały mi się w "Mery Poppins Returns", gdzie bardzo dobrze oddano klimat Londynu z lat trzydziestych XX wieku + ten klimat filmów z lat sześćdziesiątych z filmową czołówką, której poza Bondami już się w filmach raczej nie stosuje. Jeśli zaś chodzi o HGW dla Disneya to sięgnąłem ostatnio po taki trochę staroć sprzed dwudziestu lat: "The Tigger Movie" z fajnymi piosenkami braci Sherman.
Co do filmów to jednak za najlepszą jest uznawana "Księga Dżungli", nie powiem, zakończenie mnie pozytywnie zaskoczyło ale moim zdaniem, film ma sporo głupotek, z królem Louisem jako King Kongiem, śpiewającym i demolującym świątynie na czele
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
Czyli szczyt jego możliwości to "nie zmaścić"?
To z "Training" w tytule? Od biedy może być, ale taka "Cobra Kai" miała sporo bardziej pamiętnych kawałków, a tam jakieś noname'y pisały.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
ta, i jeszcze ten jak jedzie do bitwy po "przemianie".To z "Training" w tytule?
NO CD = NO SALE
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35150
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
O już bez przesady, zresztą sam wysoko oceniałeś niektóre prace HGW. Film cienki jak prawa człowieka w Chinach, to i muzyka niespecjalna.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14609
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
Wawrzyniec, podejrzewam, że filmu nawet nie widziałeś ale Wiesz, że jest cienki? Ja nie widziałem, więc się nie wypowiem ale idąc tym tokiem rozumowania to mogę powiedzieć, że "Tenet" jest cienki, bo tak twierdzi YT
Nawet jeśli film byłby cienki to kompozytorzy potrafili pisać na prawdę dobrą muzę do słabych filmów ( Goldsmith ) więc konkluzja jest taka, że to może HGW jest cienkim kompozytorem? Sindbad, Narnia i Królestwo Niebieskie były już dawno temu, a Doyle, Debney, Elfman czy nawet Zimmer na autopilocie potrafili dodać coś od siebie, zachować swój styl. Tu trzeba było lepszego kompozytora i tyle - choć z drugiej strony, jeśli założeniem było zrobienie filmu, który w tani sposób będzie naśladował Chiński styl, to może i muzyka HGW miała tutaj sens?
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35150
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
Marsjanin był jeszcze przy okazji. A HGW został wybrany, gdyż reżyserka wcześniej z nim pracowała przy tym filmie o warszawskim zoo w czasie wojny z Jessica Chastain.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
HGW dostał ten angaż tylko dlatego, że wcześniej pracował z tą reżyserką i ona go chciała.
A ponieważ kobieta reżyser w Hojłód może teraz wszystko, to dostała by nawet gwiazdkę z nieba.
I oczywiście nie można nawet mrugnąć okiem do niej, bo "me too".
A ponieważ kobieta reżyser w Hojłód może teraz wszystko, to dostała by nawet gwiazdkę z nieba.
I oczywiście nie można nawet mrugnąć okiem do niej, bo "me too".
NO CD = NO SALE
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14609
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
Są dwa problemy:
Reżyserzy - o ile Marvel daje szansę nowym twórcą i tworzy gwiazdy ( bracia Russo, Gunn czy Waititi ), to Disney korzysta z wyrobników, jak John Favreau, tylko Marshall i Branagh byli znanymi reżyserami ale nie pamiętam wszystkich filmów live action - aha, był jeszcze Guy Ritchie ale na film się to nie przełożyło.
Kompozytorzy - tu jest lepiej, bo mamy Howarda, Debneya, Elfmana, Shaimana ale trafiają się też takie przypadki, jak "Czarownica 2" czy właśnie "Mulan" - szkoda, że Powell nie chce robić muzyki do filmów z akcją a Giacchino takich propozycji nie dostaje, ciekawe, kto napisze muzykę do "Cruelli" i do tej animacji o smoku?
Reżyserzy - o ile Marvel daje szansę nowym twórcą i tworzy gwiazdy ( bracia Russo, Gunn czy Waititi ), to Disney korzysta z wyrobników, jak John Favreau, tylko Marshall i Branagh byli znanymi reżyserami ale nie pamiętam wszystkich filmów live action - aha, był jeszcze Guy Ritchie ale na film się to nie przełożyło.
Kompozytorzy - tu jest lepiej, bo mamy Howarda, Debneya, Elfmana, Shaimana ale trafiają się też takie przypadki, jak "Czarownica 2" czy właśnie "Mulan" - szkoda, że Powell nie chce robić muzyki do filmów z akcją a Giacchino takich propozycji nie dostaje, ciekawe, kto napisze muzykę do "Cruelli" i do tej animacji o smoku?
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
Już bez przesady. Waititi trafił do Marvela już będąc reżyserem znanym przez osoby, które nie ograniczają się do oglądania jedynie "Made in Hollywood", z własnym stylem, pomysłami i świetnymi filmami poza Marvelem i on sobie bez Marvela poradzi.
Sinbada?Wawrzyniec pisze: ↑wt wrz 29, 2020 14:21 pmO już bez przesady, zresztą sam wysoko oceniałeś niektóre prace HGW.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9393
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
W Disneyu też jest znany i ceniony, parę rzeczy dla Bruckheimera robił, też jedną animację o Kubusiu Puchatku... nie jest tam zupełnym noname.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14609
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
Ta animacja to był "Tygrys i Przyjaciele" o którym pisałem wcześniej, w sumie to z Puchatkiem kojarzyłem Jackmana a nie HGW.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John

Tylko on, Elton John
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35150
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
Prince of Persia i HGWu zrobił też dwa dokumenty przyrodniczego dla Disneya, jeden o szympansach, a drugi o pingwinach.Paweł Stroiński pisze: ↑wt wrz 29, 2020 21:38 pmW Disneyu też jest znany i ceniony, parę rzeczy dla Bruckheimera robił, też jedną animację o Kubusiu Puchatku... nie jest tam zupełnym noname.
Ale Ty HGWu to chyba tylko Sindbada i Uciekające Kurczaki (na spółkę z Powellem) lubisz? Gdyż już jeżeli chodziło o Królestwo Niebieskie, czy Narnię, to jakoś się nie zachwycałeś.
A właśnie, że widziałem.
A więc tak oglądnąłem Mulan, pijąc herbatę z mlekiem, ale nie wiem, czy to nie jest jedna z gorszych live-action adaptacji Disneya. To już uważam Piękną i Bestię za lepszą.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
Od piątku "Mulan" w polskich IMAXach w 3D. Wersja tylko z dubbingiem.
Byłem na wersji 2D z napisami i w napisach końcowych jest piosenka po polsku.
Byłem na wersji 2D z napisami i w napisach końcowych jest piosenka po polsku.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
KoH czy Narnia oceniam jak najbardziej pozytywnie, choć może bez zachwytów. Myślę, że oba są wyraźnie lepsze od Mulana.Wawrzyniec pisze: ↑wt wrz 29, 2020 22:22 pmAle Ty HGWu to chyba tylko Sindbada i Uciekające Kurczaki (na spółkę z Powellem) lubisz? Gdyż już jeżeli chodziło o Królestwo Niebieskie, czy Narnię, to jakoś się nie zachwycałeś.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35150
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Harry Gregson-Williams - Mulan
Od Mulan. Robisz z niej faceta czym narażasz się na gniew Twittera i Tumblr.
Ja tam lubię HGWu, ale muszę przyznać, że ostatnim soundtrackiem który naprawdę bardzo mi się spodobał był Marsjanin.
Ja tam lubię HGWu, ale muszę przyznać, że ostatnim soundtrackiem który naprawdę bardzo mi się spodobał był Marsjanin.
#WinaHansa #IStandByDaenerys