To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Z ploteczek wyczytanych rano na TT dowiedziałem się, że aktualny kompozytor Romer, niestety porzucił projekt. Ciekaw jestem kto go zastąpi, mam jedną osobę w głowie, która strzela projektami jak czołg pociskami.
Jeśli chodzi o Bonda, sprawa jest prosta. Kanon muzyczny jest. Ma być zachowany. Jak Junkie nauczy się być kompozytorem, to niech sobie robi ten score Ja nie jestem przeciw jednostkom, tylko przeciw brzmieniu.
Coraz mniej wierzę w to, że to ostatni film Craiga - dziś w śniadaniówce Malek i obie laski gadały, że to jego ostatni, że był taki zajebisty, dziękujemy, a Craig się słowem nie odezwał. Wyglądało to dziwnie, tak jakby wszyscy krzyczeli że ostatni, żeby poszło w świat. Dla mnie to ryzykowny PR, reklamować film, że to ostatni występ aktora ?
Dziś rano naszego czasu była premiera nowej Omegi, która wystąpi w nowym filmie - i bez kitu, ale serio Craig wygląda dziś lepiej niż 5 lat temu w Spectre
Młode tacierzyństwo mu służy Ten koleś po lewej to CEO Omegi.