LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1771 Post autor: Paweł Stroiński » ndz lut 03, 2019 14:25 pm

Adam pisze:
ndz lut 03, 2019 07:43 am
Paweł, nie siej fermentu! BĘDĄ kolejne Zimmery w La-Li, bo sami to przecież napisali jakiś czas temu. TRZEBA oddzielić tu dwie rzeczy: to, że Hans nie lubi „kilku” swoich starych scorów, na czele z Days Of Thunder, Drop Zone itp, ALE przy części ma gówno do gadania. Tych, których wydania nie może zablokować (np Rain Man i Thelma, które akurat lubi bardziej niż nie lubi - nawet nie wiedział, że wyszły, dowiedział się ode mnie jak zobaczył okładki do podpisu) będą się ukazywać. Te, na których trzyma łapę - o ile takie jeszcze są - zablokuje. Tak czy siak jest na przegranej pozycji, bo więcej rzeczy jest z niego do wydania, niż on może i chciałby zablokować, co pokazują kolejne ukazujące się wydania jego scorow z połowy lat 90.

A aż 4CD Linii ?! No nie wiem, ale poczekam na trackliste, bo czuję tu upchany na siłę reprint podstawki.
Tylko że La-La brała te score'y bezpośrednio z RCP. Skąd wiem? Spytałem przy okazji Days of Thunder o będące na bootlegu, a nie na wydaniu Lali End Credits. Goldwasser mi odpowiedział, że w plikach i materiałach, które dostali z Remote Control nie było takiego kawałka w ogóle.

Historię, którą przytoczyłem dawał gdzieś na h-z.com Hybrid. Wychodzi na to, że po znajomości, dostawali te materiały prosto z RCP bez wiedzy Hansa. Nie wiem, jak było z TTRL, co prawda.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1772 Post autor: Adam » ndz lut 03, 2019 15:52 pm

To że dostali materiał z RCP nic nie znaczy. Jeśli przyszedł smutny pan w krawacie z np MGM, i pokazał papier, to Hans mógł to trzymać nawet w Fort Knox, a i tak musiałby wydać im materiał. Zapewniam, że to, do czego ma prawa, pewnie nieliczne rzeczy, LaLa z RCP nie dostanie i nawet się po nie nie zgłosi, nie mając pisemnej zgody właściciela praw.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1773 Post autor: Paweł Stroiński » pn lut 04, 2019 11:18 am

Oczywiście, że prawa muszą mieć załatwione najpierw, ale nie jestem wcale pewien, czy to znaczy, że Hans musi im cokolwiek wydawać z własnych archiwów w tej sytuacji i czy nie obowiązuje to, co we własnych materiałach ma studio, a cokolwiek z dem się utrzymało, itd., nie jest jednak zależne od samego kompozytora. Zresztą raz to się zdarzyło: Perserverance dostało podobno zgodę od Hansa na przejrzenie materiałów w studiu, którą to zgodę Hans nagle z dnia na dzień nagle wycofał i dlatego pierwszy Rain Man wyszedł w takiej a nie innej jakości. Nie dostali zgody na przejrzenie archiwów RCP od Hansa.

Nie mówię o casusie Rain Mana, który najprawdopodobniej wylądował w śmieciach, kiedy likwidowali studio Stanleya Myersa po jego śmierci, ale o np. takiej demówce, jaką Lala wydała (ze słynnym "you're fired") w Days of Thunder. (swoją drogą, nikt nie zremasterował dialogu Hansa z Glennie-Smithem w Rain Manie, gdzie Hans tłumaczy Nickowi, że Barry woli kawałek Nicka i "when I fuck up I know WHY I fucked up" czy coś takiego? ;) ).

Hans ma na pewno prawa do Black Hawk Down. I nawet napomykał kiedyś chyba, że chętnie by to sam kiedyś rozszerzył.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1774 Post autor: Adam » wt lut 05, 2019 10:45 am

hahaha to Thin Red Line 4CD to epicki skok na kasę :roll: CD3 i CD4 to tylko reprinty podstawki i tej składanki szantów bez żadnych dodatków :lol: Bootleg/sesja, który od lat jest na necie ma znacznie więcej muzyki niż tu będzie na dwóch pierwszych CD... A wydanie akceptował Zimmer :mrgreen:

La-La Land Records, Fox Music, 20th Century Fox and Sony Music proudly present the 4 CD expanded and remastered reissue of renowned composer Hans Zimmer’s (DUNKIRK, INTERSTELLAR, THELMA & LOUISE), masterful original motion picture score to the 1998 epic WWII drama, THE THIN RED LINE, starring Sean Penn, Adrien Brody and Woody Harrelson, and written and directed by Terrence Malick. Having been present at the film’s scoring sessions, Reissue Album Producer for 20th Century Fox, Nick Redman, describes composer Zimmer’s score as, “…a gorgeous tapestry unfurling before us, shimmering majestically in the air… There were many moments where the score moved one to tears: the juxtaposition of music with image was so affecting.” Finally, this powerful and important score has been given a deluxe treatment worthy of its breadth and scope in a new presentation that is greatly expanded beyond its initial soundtrack release - with a bounty of never-before-released material. Discs 1 and 2 present the film score as written in chronological film order (Disc 2 also contains additional alternates), while Disc 3 features the remastered original 1999 soundtrack album and Disc 4 contains RCA’s album of Melanesian chants from the film. Produced by Neil S. Bulk and Mike Matessino, and mastered by Daniel Hersch, this special release, approved by the composer and Alan Meyerson (scoring mixer) features a 36-page booklet with a note from album producer Nick Redman and exclusive in-depth liners by writer Jeff Bond, including new comments from Zimmer. The elegant art design is by Dan Goldwasser. This is a limited edition of 3500 Units.

La-La Land Records dedicates this release in memory of producer Nick Redman (1955-2019).

TRACK LISTING

Disc 1 - The Film Score

1. Nature Montage 5:38
2. Witt With Melanesians 2:54
3. Witt In Brig / Tall And Quintard 8:27
4. Staros Below Deck 1:58
5. March Inland 8:21
6. Staros Prays 2:23
7. The Grass / Tall Calls Staros 3:27
8. Keck’s Death 4:47
9. Walsh Helps Tella 2:20
10. Staros Refuses Order 8:11
11. Bell’s Patrol 3:58
12. Bell Goes Alone 3:31
13. Welsh & Witt Talk 3:49
14. Gaff’s Party Leaves 3:17
15. Gaff’s Party Returns 2:04
16. Attack On The Bivouac (Long Version) 11:03

Total Disc 1 Time = 76:11

Disc 2 - The Film Score (Continued)

1. Staros Is Relieved 2:08
2. Tall Does Nails 1:22
3. Airfield – Bell Flashback 5:57
4. Marty’s Letter 3:42
5. Village Flashback 2:04
6. Witt Travels 5:48
7. Japanese Appear – Witt Chased 5:27
8. Witt Killed 2:15
9. Witt’s Funeral 5:17
10. Cemetery 4:48
11. End Credits 5:23
12. Concerto For Beam (Extended Version) 6:09 -written by John Powell, featuring Francesco Lupica

Total Score Time = 2:06:31

Additional Music

13. Keck’s Death (Alternate) 4:32
14. Gaff’s Party Returns (Alternate) 2:05
15. Attack On The Bivouac (Short Version) 8:05
16. Staros Is Relieved (Alternate) 3:06
17. Tall Does Nails (Alternate) 1:30
18. Witt Travels (Alternate) 6:43

Total Additional Music = 26:01
Total Disc 2 Time = 76:23

Disc 3 - The Original Soundtrack Album

1. The Coral Atoll 8:02
2. The Lagoon 8:41
3. Journey To The Line 9:17
4. Light 7:21
5. Beam 3:44 -written by John Powell, featuring Francesco Lupica
6. Air 2:21
7. Stone In My Heart 4:28
8. The Village 5:53
9. Silence 5:05
10. God Yu Tekem Laef Blong Mi 1:58
11. Sit Back And Relax 2:06 -written and performed by Francesco Lupica

“The Coral Atoll” and “Light” contain original adaptation of “Christian Race”, an American folk hymn

Total Disc 3 Time = 59:00

Disc 4 - Melanesian Choirs: The Blessed Islands – Chants From The Thin Red Line

1. Jisas Yu Holem Hand Blong Mi 1:23
2. Soon My Lord 1:17
3. God Yu Tekkem Laef Blong Mi 2:15
4. Early Morning At Tabalia :29
5. Procession Chant 1 1:29
6. Procession Chant 2 (Kustom Tune) :57
7. Holly 1:43
8. Procession Chant 3 1:05
9. We Love to Sing 3:41
10. Mi Go Longway 2:53
11. Jisas, Masta Mi Save 3:00
12. Procession Chant 4 :38
13. Together Be 2:28
14. Sunday Service Hymn 1:45
15. Halleluia!, Sing To Jesus 1:32
16. Jesus, You Are Here 2:17
17. Bybye 2:36
18. We Are One Big Happy Family 2:32
19. Traditional Lullaby 2:19
20. Cho Cho Vancho 1:26
21. Remember :57
22. God All Mighty 1:56
23. Jisas Yu Holem Hand Blong Mi 2:46
24. Pray For Us 2:11
25. Procession Chorus 3:19
26. Kyrie 3:03

Total Disc 4 Time = 52:01

Total Four Disc Time = 4:23:35
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1775 Post autor: Ghostek » wt lut 05, 2019 11:40 am

Cd 1-2 complete score
Cd 3 Original soundtrack album
Cd 4 Chants bla bla bla.
Told ya...
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1776 Post autor: Adam » wt lut 05, 2019 11:42 am

tylko, że CD1-2 to dupa nie komplit, bo sesja trwa 4 h :P Gruby skok na kasę i tyle, to wyłącznie score słyszany w filmie, a wydanie absurdalnie rozszerzone o dwie dodatkowe złodziejskie płyty.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1777 Post autor: Paweł Stroiński » wt lut 05, 2019 14:56 pm

Pięć i pół nawet (choć, co ciekawe sesja ta nie zawierała (!) Journey to the Line i tego "concerto for beam and orchestra", które Hybrid sam do tego bootlega dołożył "od siebie").

Tylko tak:

- cztery prawie identyczne wersje Light, które dla mnie nie różniły się nigdy prawie niczym;
- demo polegające na 15-minutowym napieprzaniu w taiko i niczym innym;
- dwa dema, z których złożono Air (coś z głośnym taiko w nazwie pliku i "big chord") na oryginalnym albumie.

Jeśli sądzi ktoś, że przesłuchałem CAŁEGO kompleta, to się grubo myli, tak jakby co.

Wydanie melanezyjskich pieśni nie ma sensu faktycznie, z wyjątkiem Jisas Yu Holem Laef Blong Mi, których aranżacja (bodaj Badelta) znalazła się w filmie na początku, więc zawarcie tego jest ważne "historycznie".

Co do powtórki albumu, kwestia jest taka:

a) dodaje on albumowe Journey to the Line, a wiele osób zwraca uwagę, że albumowa wersja i filmowa to co najmniej inny miks. I też pytanie, którego nigdy nie rozstrzygnąłem - czy jest to suita oryginalna, czy jest to scena z podróży na front (tu: "March Inland") czy ataku na wioskę ("Attack on the Bivouac");
b) dodaje Air, które składa się ze skróconej wersji dwóch suit, o czym pisałem wyżej. Tego NIE MA w filmie;
c) Sit Back & Relax... to może być (ale nie musi, jeśli "the film score" koncentruje się wyłącznie na muzyce Hansa) The Grass/Tall Calls Staros (ale z drugiej strony: to może być po prostu temat Talla)
d) The Lagoon... w sumie nigdy nie spytałem, czy wersja na płycie jest nagraniem z orkiestry, czy demem, jak w filmie (chodzi o pierwszą część, czyli Japanese Appear - Witt Chased)
e) Stone in My Heart, którego też w filmie nie ma i jest oryginalną suitą kawałka, który Hans napisał z tematem Witta. Problem polega na tym, że nie jest to pełna wersja (pełna wersja tej suity jeszcze raz powtarza temat przed wyciszeniem i jest 40 sekund dłuższa przez to) pod wpływem stwierdzenia Malicka, że "muzyka ma być jak rzeka i prowadzić widza przez film".

Poza tym, nie wiadomo, czy większość tego to nie są alternate'y wydane na albumie, bo nigdy kompilacji albumu z Hansem nie dyskutowałem. Ale generalnie rzecz biorąc powtórka oryginalnego albumu może pokazać też nieco inną wizję score'u i być może też (tego nie rozstrzygam przed przesłuchaniem!) alternatywne miksy. I załatwia problem kilku brakujących suit, które dzięki temu mogą być obecne na albumie.

Co do braków tego wydania:
1) klasyka (Faurego i Ivesa mogliby dać);
2) Visceral ambience Rony. Pytanie, czy to uwzględnili czy nie. Kiedyś Rony pytałem, czy to jest na albumie, nie ma.

Ale Walsh Helps Tella <3

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1778 Post autor: Adam » wt lut 05, 2019 15:02 pm

Nie kwestionuję tego wydania, to nie jest paranoja jak przy Szeregowcu, bo jednak 2 pierwsze płyty to spore rozszerzenie. Chodzi o złodziejska politykę, bo dwie pozostałe płyty to zapchajdziury żeby podnieść dramatycznie koszt wydania ORAZ wysyłki - pewnie set będzie po m.in. 50$ + wysyłka 4CD w Lali wiadomo ile - najdrożej na świecie...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1779 Post autor: Ghostek » wt lut 05, 2019 15:06 pm

Dokładnie. Dodatkowe podnoszenie wartości wydania o co najmniej 20$ (bo nie wyobrażam sobie aby to kosztowało mniej niż 50$). Do tego wspomniane przez Adama koszty wysyłki i mamy ok 75$ do wydania na coś, co równie dobrze mogłoby kosztować ok 40. Po co komu remasterowany reprint regulara i te pieśni? Każdy ma to na półkach, a jak nie to w dowolnym markecie za 5zł może se kupić.
Gdyby wydali tylko to co na cd 1-2, to bym pewnie brał, a tak mam poważny dylemat.
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1780 Post autor: Paweł Stroiński » wt lut 05, 2019 15:17 pm

Już wiadomo, że to jest $59.98.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1781 Post autor: Adam » wt lut 05, 2019 15:18 pm

LOL
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1782 Post autor: Ghostek » wt lut 05, 2019 15:46 pm

85$ za całość ze sprowadzeniem, 340zł... To ja podziękował. :mrgreen:
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1783 Post autor: Adam » wt lut 05, 2019 16:02 pm

i warto podkreślić, że to tylko za dwie płyty, bo pozostałe dwie każdy ma albo na allegro za piątaka kupi :lol:
a wystarczyło za 29$ wydać album z pierwszymi 2CD i by im zszedł nakład odkopa - bo to hicior.
sam bym kupił wtedy i to z pocałowaniem w ręke.. A tak będą się z tym bujać i nie sprzedadzą tego za tyle $.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1148
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1784 Post autor: MichalP » wt lut 05, 2019 18:54 pm

No widze, ze Lala pobila kolejny rekord. 60 dolarow to nieliche przegiecie. 50 za Titanica wydawalo sie duzo, ale chociaz tam kazda z plyt miala jakas wartosc dodana i wczesniej niepublikowany material. Tutaj po prostu wycenili te dwie nikomu niepotrzebne plyty po 15 dol. za sztuke. Strasznie mnie ciekawi, czy zmusil ich do tego kontrakt i czy przy okazji narzucil im tez ceny. Czy po prostu probuja nabijac kase.
Fakt jest jeszcze jeden - od kilkunastu lat ceny plyt w ogole sie nie zmienily, wiec to moze byc jedna z form cichego podnoszenia cen, szczegolnie przy tych bardziej popularnych wydaniach. Mozna sobie wyobrazic w jaki sposob by teraz wydali takie rzeczy jak Star Trek Goldsmitha czy takze jego First Knight - na 100% bysmy mieli 4 plytowki w cenie 50-60 dolarow

Inna sprawa, to zawsze jest wiecej jakosciowych problemow z tymi 3-4 plytowymi wydaniami - porysowane plyty, polamane pudelka. O wiele mniej jest partolenia przy okazji wydan 1-2 CD.

Dla mnie to dziwne sa te trendy. Filmowka jest niszowa i nawet wsrod fanow (nas :D ) coraz wolniej te wydawnictwa schodza. Po kiego grzyba tluc te rozdmuchane wydmuszki, ktorych pozniej nikt nie chce kupowac, dodatkowo sa problemy z dodrukami bo nie ma tloczni itp. Tak jak Adam stwierdzil - wydali by to na 2 CD, gora 3CD z cena 30-35 dolcow i kazdy by to wzial i latwiej by bylo z dodrukami tez.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59858
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1785 Post autor: Adam » wt lut 05, 2019 19:02 pm

kontrakt na pewno ich nie wiązał do cd nr 4 :P reprint podstawki, ok, częsta praktyka, nieraz się z tego tłumaczyli. ale na pewno nie album z piosenkami :mrgreen:
a oszukuje to LaLa przede wszystkim na przesyłkach.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ