
Tom Holkenborg (Junkie XL)
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Nawet, nawet i rzeczywiście momentami wygląda jak sceny wyjęte gry, Fassbender poległ z Assasinem, może Vikander lepiej pójdzie z Larą 

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35046
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Dla mnie wygląda trochę sztampowo, ale też nie oszukujmy się, że Tomb Raidery z Angeliną Jolie to też nie było wysokie kino. Junkie już pewnie grzeje perkusję. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
albo garnek na spagetti które będzie robił pół dnia jakby był inwalidą bez obu rąk 

NO CD = NO SALE
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Graves w grze mocno walił w gary, poczekamy na odpowiedź JunkieWawrzyniec pisze: ↑czw wrz 21, 2017 12:05 pmDla mnie wygląda trochę sztampowo, ale też nie oszukujmy się, że Tomb Raidery z Angeliną Jolie to też nie było wysokie kino. Junkie już pewnie grzeje perkusję.![]()

- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3253
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Wyobraziłem sobie, że Tom czyta forum, widzi tą wypowiedź
i myśli sobieMystery pisze: Graves w grze mocno walił w gary, poczekamy na odpowiedź Junkie![]()
Chcą bębnów w Tomb Raider, niedoczekanie ich. Rozpiszę całość wyłącznie na kwartet smyczkowy.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35046
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10491
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Akurat ten pan jako ostatni z RCPowców powinien się udzielać w kwestii miksu i mastera.

Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Okazuje się, że Junkie zrobił muzę do fabularnego trybu kariery "Fifa 18", a muza już ujrzała światło dzienne.

1. Brave as a Lion (7:55)
2. Make It Count (3:17)
3. Runs in the Family (2:04)
4. Risky Move (5:59)
5. Star Treatment (4:24)
6. A New Galaxy (4:46)
7. I’m a Hunter (10:40)
8. The Journey Begins (2:59)
9. The Williams Is Back (9:53)
10. No More Stealth Mode (6:00)
W fabule "Madden NFL 18" o nazwie "Longshot", był Jeff Russo.

1. Brave as a Lion (7:55)
2. Make It Count (3:17)
3. Runs in the Family (2:04)
4. Risky Move (5:59)
5. Star Treatment (4:24)
6. A New Galaxy (4:46)
7. I’m a Hunter (10:40)
8. The Journey Begins (2:59)
9. The Williams Is Back (9:53)
10. No More Stealth Mode (6:00)
W fabule "Madden NFL 18" o nazwie "Longshot", był Jeff Russo.
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3253
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Na razie się dobrze zapowiada. Elektroniczny, przyjemny w słuchaniu i dość subtelny wnioskując po pierwszym wrażeniu.
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Tracklista wygląda obiecująco, widać, że bardziej album, niż score, na dniach się pewnie obada.
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Już w 17 była, w 18 mamy kontynuację. A album rzeczywiście przyjemny, takie elektroniczne albumy w swoim stylu jak "Distance" czy właśnie "The Journey" to Junkie może sobie robić, lepiej mu to wychodzi, niż mierzenie się z filmówką jak ostatnio w Dark Tower...
Normalnie klimaty Morodera
https://www.youtube.com/watch?v=Z1UThfEe0Bs
Normalnie klimaty Morodera

https://www.youtube.com/watch?v=Z1UThfEe0Bs
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10491
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Kolejny przykład, że hipsterka z symfoniką była kulą trafioną w płot. Niech sobie zostanie w tej swojej elektronice, w której jest świetny, a bawienie się orkiestrą zostawi trochę bardziej ogarniętym kolegom z branży.Mystery pisze: ↑pn paź 02, 2017 17:41 pmJuż w 17 była, w 18 mamy kontynuację. A album rzeczywiście przyjemny, takie elektroniczne albumy w swoim stylu jak "Distance" czy właśnie "The Journey" to Junkie może sobie robić, lepiej mu to wychodzi, niż mierzenie się z filmówką jak ostatnio w Dark Tower...
Normalnie klimaty Morodera
https://www.youtube.com/watch?v=Z1UThfEe0Bs

Re: Tom Holkenborg (Junkie XL)
Czemu Adam jeszcze nie masturbuje się do tych retro synthów?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.