LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1163
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1021 Post autor: MichalP » ndz wrz 17, 2017 18:45 pm

hmmm no nie wiem czy tego Waterworlda nie słucha się lepiej w podstawce.. wersja 2cd ma świetny dźwięk ale troszkę przydługa i przynudza
I to jest moj dylemat. I Waterworld i Wyatt Earp od Lali - to zacne wydania i od strony muzycznej i graficznej (pomijam teraz jakosc samej plastikowej płyty i tłoczenia) ale podstawki były na prawde świetnie przygotowane prezentując dobre 60 minut najlepszej muzyki z filmów. Słuchając completów na upartego dodałbym pewnie od 5-10 minut materiału według swoich własnych preferencji - ale 2 godziny materiału, hmmmm. Co mnie przyciąga to fakt, że po prostu lubie obydwa filmy i podoba mi się działanie muzyki w filmie więc w sumie fajnie mieć możliwość posluchać całości materiału ze wszystkimi jego smaczkami. Reszta to już tylko kwestia kasy niestety i usprawiedliwienia tego sobie w głowie :D .

Dla mnie głównym problemem podstawki zawsze było to, że nie ma tam chronologii
Dla mnie chronologia na płycie stanowi tylko problem jeżeli znam bardzo dobrze film i muzykę w nim, akurat wydawało mi się, że Waterworld miał w miarę chronologiczny materiał. Inna sytuacja to taka, kiedy sam film ma taki układ (płynność narracji), że muzyka w nim tworzy całość jeżeli słucha jej się chronologicznie i kiedy mi to poprzestawiają na albumie to mi wtedy wszystko się rozwala (A.I).

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14348
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1022 Post autor: lis23 » ndz wrz 17, 2017 20:06 pm

Ja tam dylematu nie mam, gdyż nie posiadam podstawek do większości z w. w. - tzn. miałem ale na MC i teraz wydania z La Li czy z Intrady są często moimi jedynymi, poza wyjątkami, gdzie już podstawkę zdobyłem przed zakupem complete. Te wyjątki to przede wszystkim Williams.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1023 Post autor: Adam » ndz wrz 17, 2017 21:33 pm

Tomek pisze:
ndz wrz 17, 2017 17:53 pm
Powiedzmy, że najczęściej były "wizją" kompozytora w zakresie możliwości/środków jakie posiadano na dane wydanie (vide: 30-minutówki Goldsmitha od Varese).
Townson mówił że owszem - Jerry często sam chciał by wydawać mu te przysłowiowe 30-minutówki, ale podobno niejednokrotnie chciał więcej (i nie tylko on), ale musieli wydać mniej z powodów finansowych (opłaty dla muzyków i związków itd)

Co do sytuacji w których score nie był gotowy do wydania, to jedyne co kojarzę i że jest to potwierdzone, to sytuacje z pierwszymi Bondami Barry'ego, gdzie np. taki Thunderball był kończony w takim pośpiechu, że na pierwszy soundtrack, który musiano wydać w określony dzień (wtedy tak było) trafiła tylko muzyka z pierwszej połowy filmu, bo Barry nie zdążył nagrać więcej, bo już trzeba było materiał przekazać tłoczni (zabrali prosto z sesji nagraniowej do filmu tyle ile miał na daną chwile nagrane) by miała czas przygotować album na dzień premiery ; no i słynna była sytuacja, gdy w dniu światowej premiery filmu czołówka była bez ruchomych wiadomych animacji (tylko logo filmu i piosenka w tle), bo Maurice Binder nie zdążył jej dokończyć do dnia premiery - ukończył ją niecałe 2 tyg później. No ale tam się prawnie żarli z McClorym więc ten film to w ogóle były wariackie papiery. Podobnie było też póxniej - np z Living Daylights, gdzie cały score Barry napisał, nagrał i zmiksował z dźwiękowacami do filmu w zaledwie 4 tygodnie, i też na pierwszym soundtracku pojawiła się w 3/4 muzyka z pierwszej częsci filmu.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1024 Post autor: Tomek » pn wrz 18, 2017 13:35 pm

Było z pewnością więcej takich przypadków. Kojarzę wywiad z Silvestrim, gdzie mówił, że na płytę Mummy Returns udało się dać tylko to co, zdążył nagrać, z powodu terminów - wytwórnia miała sztywne terminy w związku z produkcją płyty, a prace nad filmem oraz nagrania były opóźnione. Historia jakich w Hollywood pewnie na pęczki.

Mieliśmy też przykłady typu Sphere Goldenthala, gdzie score nagrywały dwie orkiestry, a na płycie znalazła się tylko połowa (kwestie opłat oczywiście).
Dla mnie chronologia na płycie stanowi tylko problem jeżeli znam bardzo dobrze film i muzykę w nim, akurat wydawało mi się, że Waterworld miał w miarę chronologiczny materiał. Inna sytuacja to taka, kiedy sam film ma taki układ (płynność narracji), że muzyka w nim tworzy całość jeżeli słucha jej się chronologicznie i kiedy mi to poprzestawiają na albumie to mi wtedy wszystko się rozwala (A.I).

Tutaj akurat tak mam (z Wodnym światem) :-) Wydanie albumowe ma trochę właśnie utworu porozrzucane w stosunku do filmu. Co do A.I., to tu akurat myślę, że podstawka lepiej się spisuje i te highlighty score'u, które zamieścił tam Williams. Na komplicie z początku długo się nic nie dzieje, jest masa cichego underscore'u, ale nie przeczę, w kontekście słuchania całości, ma to swoje jednak znaczenie, jak muzyka się buduje, jak wchodzą tematy itp. Przeważnie rozchodzi się tu o indywidualne podejście do danej ścieżki - jedni wolą się zagłębić i poanalizować muzykę, innym wystarczy to co puści się w tle (i tu podstawki zdają swój egzamin).

Co do Wyatta Earpa 3-CD, mam podobne odczucia :)
Obrazek

Awatar użytkownika
MichalP
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1163
Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1025 Post autor: MichalP » pn wrz 18, 2017 18:24 pm

Inny przyklad podstawki z muzyka do polowy filmu to pierwsze wydanie "Tomorrow Never Dies" Arnolda, hmm, znowu Bond (jakias klatwa czy co :wink: ), pozniej wydali rozszerzone ale szybko sie rozeszlo i do dzisiaj sobie pluje w brode, ze nie kupilem tego w Empiku lata temu jak moglem.

A co do Waterworld to dzieki za przypomnienie, no jak sprawdzilem to faktycznie troche wymieszali te utwory wzgledem chronologi w filmie. Wiec mam jeszcze jedna zachete, zeby to sobie kiedys sprawic (chronologiczne wydanie rozszerzone :D ) - mam nadzieje, ze polezy.

A propos LaLi to sami sie ostatnio wkopali. Tak bardzo jak ich lubie i doceniam ich pomoc w rozwiazywaniu dosyc licznych problemow z ich wydawnictwami :roll: , (wadliwe tloczenia, wadliwe ksiazeczki, porysowane plyty, plyty bez ksiazeczek - ostatni Jurassic Park - zamowilem z Intrady ale od razu napisalem do LaLi i przyslali mi po tygodniu) to poprzez to obsuwe z data wydania Waterworld sa zupelnie do tylu z realizacja zamowien. Mojego Star Trek Voyagera, ktorego po promocji zamowilem ponad tydzien temu jeszcze nie wyslali, bo pewnie na razie dalej rozsylaja skolejkowane zamowienia wlasnie Waterworld a za pasem maja juz E.T. gdzie zamowienia juz wzieli a nie maja jeszcze plyt. Takze jak ktos zamowil to niech nie liczy, ze mu wysla zaraz jak dostana plyty - pewnie zejdzie im jakies 2-3 tygodnie zanim wszystko nadrobia i wezma sie za rozsylke tych juz sprzedanych 2500 sztuk.

Jedi-Master
Spec od additional music
Posty: 668
Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1026 Post autor: Jedi-Master » wt wrz 19, 2017 11:33 am

Zaczęli wysyłać Waterworld :D

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1027 Post autor: Tomek » wt wrz 19, 2017 12:39 pm

Właśnie, a czy to nie jest takie pogrywanie sobie z klientem i brak dla niego szacunku? Bo po prawdzie, biorą kasę trochę jak bank, sobie ją zamrażają jakby nie patrzeć (ok, wszystkie procedury z "transferem" z kart też coś tam trwają) przez jakiś tam okres, a potem takie trochę amatorskie informacje w stylu, że w tym tygodniu nie będzie jeszcze płyt, coś tam z tłocznią, będą za jakieś dwa tygodnie. Niech to wszystko wytłoczą, mają gotowe płyty, a potem niech robią sobie cały ten cyrk z ogłaszaniem tytułów. Bo najpierw sami sobie narzucają deadline'y, którym potem sprostać nie mogą...

TND - dokładnie, modelowy przykład a wydanie Chapter II Rec. od dawna OOP i pewnie prędko wznowione nie będzie...
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1028 Post autor: Adam » wt wrz 19, 2017 12:42 pm

To nie są żadne problemy z tłocznią, tylko cyniczne badanie rynku - "zobaczymy ile nam spłynie zamówień i zamówimy wtedy taką ilość w tłoczni na pierwszy rzut". To nie pierwsza taka sytuacja, Intrada robi tak samo.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10446
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1029 Post autor: Ghostek » wt wrz 19, 2017 15:10 pm

Dokładnie. Nikt w te opóźnienia nie wierzy. Czemu inne wytwórnie w ciągu jednego dnia całe tłoczenie opędzają a tu takie cyrki? Badanie rynku i wyrachowanie
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1030 Post autor: Adam » wt wrz 19, 2017 15:11 pm

Here are LLL's release dates for the next 15 months

2017:

SEPTEMBER 26

OCTOBER 10

OCTOBER 13

OCTOBER 24

NOVEMBER 7

NOVEMBER 28


2018:

JANUARY 9

JANUARY 23

FEBRUARY 6

FEBRUARY 20

MARCH 6

MARCH 20

APRIL 3

APRIL 17

May 1

MAY 15

MAY 29

JUNE 12

JUNE 26

JULY 10

JULY 24

AUGUST 7

AUGUST 21

SEPTEMBER 4

SEPTEMBER 18

OCTOBER 2

OCTOBER 16

OCTOBER 30

NOVEMBER 13

NOVEMBER 27
#FUCKVINYL

Jedi-Master
Spec od additional music
Posty: 668
Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1031 Post autor: Jedi-Master » wt wrz 19, 2017 16:08 pm

Pełna zgoda niech najpierw wytłoczą nakład sprawdzą pod kątem błędów tłoczenia itd. dadzą porządne pudełka jak kiedyś i dopiero niech ogłaszają, że wydają to czy to, a tak przynajmniej w moich oczach tracą. Mam nadzieję, że się poprawią przynajmniej pod względem terminów.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1032 Post autor: Adam » wt wrz 19, 2017 16:15 pm

przecież oni nie sprawdzają, to ludzie te byki znajdują.. opóźnienie jest wyłącznie z powodu tego że chcą mieć konkret ile im zejdzie płyt, i tyle zamówią.. tym bardziej obecnie gdy nawet limity tysiąc sztuk im ciężko sprzedać.. skąd potem się biorą te cyrki że w kolejce na tłoczni czekają pół roku albo więcej na dodruki wcześniejszych tytułów? właśnie z tego.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1033 Post autor: Tomek » wt wrz 19, 2017 16:16 pm

Adam pisze:
wt wrz 19, 2017 15:11 pm
Here are LLL's release dates for the next 15 months

2017:

SEPTEMBER 26

OCTOBER 10

OCTOBER 13

OCTOBER 24

NOVEMBER 7

NOVEMBER 28


2018:

JANUARY 9

JANUARY 23

FEBRUARY 6

FEBRUARY 20

MARCH 6

MARCH 20

APRIL 3

APRIL 17

May 1

MAY 15

MAY 29

JUNE 12

JUNE 26

JULY 10

JULY 24

AUGUST 7

AUGUST 21

SEPTEMBER 4

SEPTEMBER 18

OCTOBER 2

OCTOBER 16

OCTOBER 30

NOVEMBER 13

NOVEMBER 27
:shock: I co narody mają klękać? Mamy im bić brawo? Panowie z LLL robią się coraz bardziej pretensjonalni.
Obrazek

Awatar użytkownika
Krzysiek
Nominacja do odkrycia roku
Posty: 1177
Rejestracja: śr gru 07, 2011 16:52 pm
Lokalizacja: Wrocław od zawsze poddaje się ostatni!

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1034 Post autor: Krzysiek » wt wrz 19, 2017 20:24 pm

Chodzi o to, że zaczynają zjadać własny ogon.... Chcą najpierw kasę a później wytłoczą :mrgreen:

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10446
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

#1035 Post autor: Ghostek » wt wrz 19, 2017 21:45 pm

Niech otowrzą konto na portaku crowdfundingowym a potem po zrzucie niech każą raz jeszcze płacić za zakup.
Obrazek

ODPOWIEDZ