Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#31 Post autor: Tomek » pt wrz 15, 2017 23:18 pm

Dajcie spokój już z pompowaniem balonika wokół tego Wallfischa. Rozumiem, że przy obecnych totalnych no-name'ach w otoczeniu Hansa, on ma jakieś tam nazwisko, ale kompozytor z niego w najlepszym przypadku mega-przeciętny (dowodem jest pozbawione muzycznej wyobraźni (oprócz schizofrenicznych chórków) "To") i jeżeli to ma być punkt odniesienia co do jakości muzyki z BR2049 to strach się bać.

Natomiast jeżeli Zimmer pracował przy tym w jakichś tam turach, to może jakiś cień nadziei jest. W końcu przecież Williams nad Force Awakens też miał podobny charakter pracy (pisanie i nagrywanie muzyki w kilku podejściach w dłuższej przestrzeni czasu) - czy nie jest to aby może związane z dzisiejszym długotrwałym procesem montażu/udźwiękowiania tego rodzaju wielkich filmów, które to często i tak kończone są "za pięć 12"?
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9370
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#32 Post autor: Paweł Stroiński » sob wrz 16, 2017 00:54 am

W tej chwili, jeśli jest ktoś, kto coś tam potrafi w RCP, to można mówić o trzech osobach. Balfe w kinie bardziej niezależnym, Jackman w animacjach i grach oraz właśnie Wallfisch, który powoli wychodzi na swoje i w odróżnieniu od Henia nawet ma wykształcenie klasyczne. Dlatego w przypadku jego angaży nawet podniosę brew i zobaczę, co to jest. Ale jak zobaczyłem, że jest to Blade Runner, to od razu ją obniżyłem :mrgreen:

Punktem odniesienia jest bardziej obróbka Elgara w Dunkierce (aha, Vangelisa podrabiać umiemy) i Hidden Figures, niż horror.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9370
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#33 Post autor: Paweł Stroiński » sob wrz 16, 2017 02:01 am

A, i jeszcze jedna rzecz, która wyszła na Filmtracks.

Nate Underkuffer, gość, który był music editorem przy It Wallfischa w temacie "score predictions":

Powiem tylko tyle: pamiętajcie, kto jest reżyserem.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#34 Post autor: Wojteł » sob wrz 16, 2017 02:10 am

Marek Łach pisze:
pt wrz 15, 2017 16:52 pm
To w ogóle ciekawe, że Hollywood w konwencji SF potrafi w ciągu roku przejść od tak wysoce koncepcyjnych scorów jak Arrival do takiego tapeciarstwa jak GitS. Oby BR2 nie był zwiastunem nastania tego drugiego trendu.
Bardzo mnie dziwi to ujednolicenie, bo pierwsze, to nie jedyny albo pierwszy w historii przypadek, gdzie mieliśmy w krótkim czasie wiele nurtów w jednego typu kinie (przecież choćby w latach 80tych ten sam typ filmu u jednego twórcy był ilustrowany elektroniką, a u drugiego orkiestrą - i w obu przypadkach trafiały się sztampy i tapety), a po drugie owszem, oba filmy mają cechę wspólną, jaką jest przynależność do gatunku Sci-Fi, ale poza tym to przecież kompletne inne w stylu i treści dzieła. Interstellar i Trasnformers 4 też przynależą do science-fiction, ale tutaj podobieństwa się kończą i mimo to, ze wyszły w tym samym roku, chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie tworzył analogii i porównań między nimi?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#35 Post autor: Marek Łach » sob wrz 16, 2017 10:54 am

To była raczej luźniejsza myśl, więc nie doszukuj się tutaj jakiejś daleko posuniętej tezy ;) , ale akurat takich filmów jak Arrival, Blade Runner, GitS (gdyby się udał), Interstellar (gdyby nie okazał się wydmuszką) na potrzeby dyskusji nie bałbym się wrzucać do jednego worka jako "SF z ambicjami i zacięciem filozoficznym". A GitS i BR w tym kontekście przywołałem też dlatego, że oryginały są pod względem muzycznym bardzo wysoce koncepcyjne i tak jak to możliwe oddalone od konwencjonalnego ilustratorstwa. :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60177
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#36 Post autor: Adam » sob wrz 16, 2017 10:59 am

co to jest GitS ?
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25375
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#37 Post autor: Mystery » sob wrz 16, 2017 11:01 am

Adam pisze:
sob wrz 16, 2017 10:59 am
co to jest GitS ?
Duch w Pancerzu :P :wink:

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60177
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#38 Post autor: Adam » sob wrz 16, 2017 11:03 am

aha to ten kultowy film :mrgreen:
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#39 Post autor: Marek Łach » sob wrz 16, 2017 11:07 am

Wiem, dla higieny intelektualnej tegoroczną wersję wyrzuca się z pamięci. :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60177
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#40 Post autor: Adam » sob wrz 16, 2017 11:21 am

ale Scarlett byś skubnął :P
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#41 Post autor: Wawrzyniec » sob wrz 16, 2017 15:19 pm

Paweł Stroiński pisze:
sob wrz 16, 2017 00:54 am
W tej chwili, jeśli jest ktoś, kto coś tam potrafi w RCP, to można mówić o trzech osobach. Balfe w kinie bardziej niezależnym, Jackman w animacjach i grach oraz właśnie Wallfisch, który powoli wychodzi na swoje i w odróżnieniu od Henia nawet ma wykształcenie klasyczne. Dlatego w przypadku jego angaży nawet podniosę brew i zobaczę, co to jest. Ale jak zobaczyłem, że jest to Blade Runner, to od razu ją obniżyłem :mrgreen:

Punktem odniesienia jest bardziej obróbka Elgara w Dunkierce (aha, Vangelisa podrabiać umiemy) i Hidden Figures, niż horror.
Tylko właśnie to co mnie u Wallfischa na razie najmniej przekonuje, to to jak używa elektroniki. Przesłucham parę jego prac i np. w takim "Pressure" zupełnie mi ta elektronika nie pasuje i gryzie się z bardziej klasycznie brzmiącym scorem. Ostatni elektroniczny kawałek z "Lights Out" też jakoś zalatuje mi tanim remixem. W "IT" też już chyba wolę niż kiedy skręca w regiony w polskiej szkoły awangardy niż w berlińskie regiony szkoły techno. I "Cure for Wellness" które bardzo lubię i gdzie elektronika brzmi najprzyjemniej muszę się zgodzić z Koprem, że niestety sprawia ona, że cały score jest dość eklektyczny.
Ale nie jest to w sumie pierwszy przypadek, gdzie klasycznie wykształcony kompozytor bawi się w elektronikę jak HGWu, czy też John Lunn od "Downton Abbey", który sam mi na FMFie przyznał, że praca z elektroniką sprawia mu zdecydowanie większą przyjemność.

I mój problem jest taki, że o ile Zimmer wie jak łączyć elektronikę z orkiestrę, tak co do Wallfischa mam wątpliwości.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60177
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#42 Post autor: Adam » śr wrz 20, 2017 16:43 pm

wtf? wg info z CC ten film trwa tylko 90 minut :?

https://www.cinema-city.pl/filmy/blade-runner-2049
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#43 Post autor: Wojteł » śr wrz 20, 2017 16:45 pm

Nic się nie martw, po latach wyjdzie wersja reżyserska! Będzie zawierała jedną dodatkowa scenę i trwała 91 minut :mrgreen:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60177
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#44 Post autor: Adam » śr wrz 20, 2017 16:47 pm

patrząc na jedynkę to wyjdzie chyba z 6 wersji reżyserskich :mrgreen:
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25375
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)

#45 Post autor: Mystery » śr wrz 20, 2017 17:01 pm

Adam pisze:
śr wrz 20, 2017 16:43 pm
wtf? wg info z CC ten film trwa tylko 90 minut :?

https://www.cinema-city.pl/filmy/blade-runner-2049
Oficjalnie film trwa 163 minuty.

ODPOWIEDZ