Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#61 Post autor: Adam » sob cze 04, 2016 20:17 pm

Mystery pisze:Samego scoru gniotem bym nie nazwał, jest po prostu nudny i błahy, troszkę niedowierzanie, że ma opisywać taki obraz.
tak, masz rację. o to mi chodziło. to ja już wolę któryś z volumów Gry O Tron, poza 1 :P
szkoda filmu, nawet jeśli jest kupą... kurde jak se pomyślę co by napisał taki Chajdecki czy Korzeniowski do tego, mając taki budżet... Ehhh :shock:

chyba wykasowali podtytuł filmu, bo na okłądkach i w książeczce wszędzie jest bez Beggining, również w "czcionce plakatowej" z crew filmu.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#62 Post autor: Koper » sob cze 04, 2016 23:08 pm

Już nie planują kontynuacji? :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#63 Post autor: Mystery » ndz cze 05, 2016 15:53 pm

Film nie ma jakiegoś horrendalnego budżetu, podaje się 160 mln $, ale w USA prognozy zapowiadają porażkę, choć na świecie film otwarcia notuje dobre, a w Chinach szykuje się rekord otwarcia hollywoodzkiej produkcji i tylko tam powinien zgarnąć więcej niż kosztował.

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#64 Post autor: Ghostek » śr cze 08, 2016 22:42 pm

Mystery pisze:Film nie ma jakiegoś horrendalnego budżetu, podaje się 160 mln $, ale w USA prognozy zapowiadają porażkę, choć na świecie film otwarcia notuje dobre, a w Chinach szykuje się rekord otwarcia hollywoodzkiej produkcji i tylko tam powinien zgarnąć więcej niż kosztował.
Prawie, bo poszło we wtorkowy dzień otwarcia prawie 50 mln na konto filmu. To daje jako takie porównanie do F7, które zgarnęło tam prawie 400 mln. Nawet jeżeli Warcraft zyska 300 baniek to z samych Chin się zwróci. A co dopiero reszta świata... Znakiem tego należy się spodziewać kontynuacji i to ukierunkowanych na azjatyckich nerdów.
Obrazek

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#65 Post autor: Ghostek » czw cze 09, 2016 17:39 pm

Drugi dzień i kolejne 30-kilka baniek (w środku tygodnia!!!). Już ponad 90 mln w samych Chinach. Będzie rekord na tamtejszym rynku coś czuję :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#66 Post autor: Adam » czw cze 09, 2016 18:52 pm

cd w usa wydali w digipaku, widziałem fote.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#67 Post autor: Wawrzyniec » czw cze 09, 2016 19:55 pm

Nie jest to gniot, ale na razie po pierwszych odsłuchach jawi się ten score, strasznie zachowawczo. I nawet kiedy Djawadi wychodzi z jakimiś ciekawszymi pomysłami to ich nie rozwija. Tak jak sam temat jest OK, ale można byłoby go bardziej rozwinąć. Tak samo jak muzyka akcji skoncentrowana na perkusje i jakoś idziemy do przodu. Ciężko też wyczuć w tej muzyce jakiejś wielkiej epickości. Plus o ile jeszcze w takim "Pacific Rim" co było wskazane, był fun, tak tutaj jednak go nie czuć.
Trochę miałki ten score, szkoda.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#68 Post autor: Wawrzyniec » pt cze 10, 2016 23:00 pm

Niczym masochista, powoli wgryzam się w ten score i może nie jest to aż taka tragedia. Zresztą podobno sam film też nie jest taką tragedią o jakiej pisali krytycy.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#69 Post autor: Mefisto » pt cze 10, 2016 23:15 pm

Rokuje, mówisz?

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#70 Post autor: Koper » pt cze 10, 2016 23:20 pm

Ramin Djawadi - wiecznie niespełniony talent niemieckiej muzyki filmowej. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
WhiteHussar
Nominowany do Emmy
Posty: 1508
Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
Lokalizacja: Kamionka
Kontakt:

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#71 Post autor: WhiteHussar » sob cze 11, 2016 20:43 pm

Eee, tam. Pieprzycie 8)

Przed filmem mogę powiedzieć, że średnio mi się tego słuchało, ale sam Theme wpadł mi w ucho. Po filmie ocena wzrosła.
W filmie wszystko gra jak należy a nawet jest bardzo dobrze. Co do filmu: raz się nudziłem a raz byłem kompletnie zaciekawiony = jest OK

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#72 Post autor: Mystery » pn cze 13, 2016 20:04 pm

Film kiepski, muza w nim jest w porządku, ale wrażenia różnią się od tych ze scoru, który jawi się bardziej jako taki image album, gdzie mamy, poszczególne tematyczne suity Gul'dan, Medivh, Lothar, którymi Ramin cały czas się posiłkuje, gdy owe postaci występują na ekranie, a szczególnie nieźle wypadają te dwa ostatnie, które raz skromniej, raz pompatyczniej, ale w miarę wyraziście prowadzą lejmotywicznie ten obraz czego nie można powiedzieć o albumie. Temat przewodni robi dobrą robotę i pasuje do tego CGI świata brutalnych Orków, a muza Ramina wybrzmiewa doniośle, rzadko kiedy się chowa, a chór mamy wręcz podgłośniony i wszelkie "huh" czy "hah" napie*dalają na pełnej ku*wie :P

Oryginalność ścieżki: Obrazek
Muzyka w filmie: Obrazek
Muzyka na płycie: Obrazek
OCENA OGÓLNA: Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60014
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#73 Post autor: Adam » pn cze 13, 2016 21:02 pm

że Ci się chciało bawić w klejanie gwiazdek przy tym szrocie :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#74 Post autor: Wawrzyniec » pn cze 13, 2016 21:10 pm

Ja właśnie słyszałem, że podobno film nie jest aż tak kiepski jak go krytycy malują. A co do muzyki, to powoli zaczynam się do niej przekonywać. Znaczy się jest prosta, ale temat zapada w pamięci i parę momencików jest i jeżeli w filmie to się sprawdza, to chyba Ramin takie minimum swoje zrobił.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

#75 Post autor: Wawrzyniec » czw cze 16, 2016 01:01 am

Wiem, wiem Koper & Co. będą mieli radochę, ale wgryzam i przekonuję się do tego soundtracka. Znaczy się, przez pomyłkę źle sobie wgrałem muzykę na komórkę i jedyne co miałem, to właśnie tego "Warcrafta" więc zacząłem go słuchać i katować i nie jest to aż takie złe. Temat główny zostaje w pamięci, ale też motywy poboczne lepiej brzmią - "Lothar" "Medivh" "Gul'dan".
Wiadomo nie ma tu jakiś skomplikowanych orkiestracji i ogólnie to muzyka prosta, ale idzie jej słuchać.
Plus Ramin korzysta z drewna, czyli czegoś czego nie mógł robić przy "Grze o Tron" i wychodzi to na plus.

Takie "Honor" też może być:
https://www.youtube.com/watch?v=ZYck84P3V8s

Jeżeli w filmie ma to się w porządku sprawować, to nawet nie wiem, czy bym 3/5 nie dał.
Największym problemem i główną wadą jest jednak skala. Dla czegoś takiego jak "Warcraft" oczekiwać można by było wielkiego epickiego score'u. Albo przynajmniej "dobrego technicznego score'u", z którego nic by się nie pamiętało, ale byłaby duża orkiestra. Tutaj niestety trochę słychać, że to jednak skromny score i nie czuć za bardzo tej epickości. Bliżej do produkcji TV niż wielkiego widowiska.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ