Everest - Dario Marianelli

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Everest - Dario Marianelli

#1 Post autor: Mystery » czw sie 27, 2015 19:15 pm

Obrazek

1. The Call (3:11)
2. Setting Off from Kathmandu (1:16)
3. First Trek: Base Camp (2:30)
4. Arriving at the Temple (Performed by The Monks of Tharig Monastery) (1:01)
5. The Lowdown (2:36)
6. A Close Shave (3:25)
7. Starting The Ascent (3:06)
8. To Camp Four (2:09)
9. Someone Loves Us (1:56)
10. Summit (4:57)
11. Time Runs Out (6:58)
12. Lost (2:23)
13. Last Words (2:58)
14. Beck Gets Up (2:55)
15. Chopper Rescue (2:20)
16. Epilogue (5:11)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Everest - Dario Marianelli

#2 Post autor: Wawrzyniec » wt wrz 01, 2015 16:16 pm

Dobra okładka, plus widzę, że będziemy mieli jakiś utwór wykonywany przez tybetańskich mnichów, a więc może być ciekawie.
Ale też nie zapominajmy, że skoro chodzi o najwyższe szczyty świata, to swego czasu pewien Niemiec zdobył K2 :wink: Tutaj jeszcze wyższa góra, a czy lepsza muzyka... Hm. :wink:

Obrazek
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Everest - Dario Marianelli

#3 Post autor: Kaonashi » wt wrz 01, 2015 21:10 pm

Wawrzyniec pisze: Ale też nie zapominajmy, że skoro chodzi o najwyższe szczyty świata, to swego czasu pewien Niemiec zdobył K2 :wink: Tutaj jeszcze wyższa góra, a czy lepsza muzyka... Hm. :wink:
Obrazek
Na pewno Everest ma lepszą tracklistę. :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Everest - Dario Marianelli

#4 Post autor: Wawrzyniec » śr wrz 02, 2015 16:32 pm

E tam, idzie słuchać K2, choć nie ukrywam, że większe rozbicie na utwory byłoby lepsze. Ale wtedy nie byłoby tego fajnego rozłożenia na zejście i wejście. Plus Zimmer miał Richarda Harveya i gitarę Pete'a Haycocka. 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Everest - Dario Marianelli

#5 Post autor: Wawrzyniec » pn wrz 14, 2015 00:56 am

Film już niedługo w kinach, a co ze scorem? Gdzie jakieś sample, gotowe próbki, czy wręcz cały materiał? Nie ukrywam, że akurat ten materiał Marianellego mnie interesuje i jak sobie poradzi on z cieniem K2.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Everest - Dario Marianelli

#6 Post autor: Wawrzyniec » śr wrz 16, 2015 23:32 pm

Jako, że jak widać na forum są sami hejterzy Dario Marianelliego, którzy nie interesują się muzyką do "Everestu" to muszę wszystkim ja się zajmować. I jako, że ja nie mam żadnych uprzedzeń wklejam tutaj muzyczny przedsmak:

https://www.youtube.com/watch?v=VjsGMuB ... e=youtu.be
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Everest - Dario Marianelli

#7 Post autor: hp_gof » czw wrz 17, 2015 00:09 am

Nikt się nie odzywa, a ten obojętność nazywa hejterstwem :D Swoją drogą Desplat w jakimś greckim wywiadzie ostatnio powiedział, że Marianelli to wielki kompozytor :D Klip ciekawy.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Everest - Dario Marianelli

#8 Post autor: Koper » czw wrz 17, 2015 16:38 pm

to ile ma wzrostu?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

hp_gof

Re: Everest - Dario Marianelli

#9 Post autor: hp_gof » czw wrz 17, 2015 18:19 pm

Na pewno jest wyższy od Marka :P

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Everest - Dario Marianelli

#10 Post autor: Koper » czw wrz 17, 2015 18:26 pm

ładnie tak dogadywać koledze? :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Everest - Dario Marianelli

#11 Post autor: Wawrzyniec » czw wrz 17, 2015 23:34 pm

Ale w ogóle to w tym wypadku chyba mówić o "K2" w stylu, "i tak Marianelli nie dorówna Zimmerowi" można? Tak jak często mówimy w wypadku podobnych filmów. Gdyż K2 to chyba ten "magiczny Zimmer" jeszcze. :P
Przy czym jakby co nie życzę Marianelliemu źle i fajnie go usłyszeć w trochę innych klimatach. Klip może być, ale gitary elektrycznej w nim nie słyszałem. :(
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Cisek
Asystent orkiestratora
Posty: 476
Rejestracja: pt lip 09, 2010 10:03 am

Re: Everest - Dario Marianelli

#12 Post autor: Cisek » pt wrz 18, 2015 21:41 pm

Wspiąłem się na tę górę :P . Świetny technicznie, mocno "edukacyjny" w kwestiach komercyjnych wypraw górskich dramat. Z drugiej strony trudno w nim szukać wartości artystycznych, wszystkie środki w służbie opowiedzenia faktycznej historii.
I to chyba jeden z najbardziej przeładowanych gwiazdami filmów ever. Do tego stopnia, że dopiero w połowie trwania zorientowałem się, że w wyprawie bierze udział Sam Worthington :D . A cudowna Robin Wright to kura domowa mająca dwie sceny, takie marnotrawstwo ech ;) .
Po seansie zostało u mnie zauroczenie sprawnością rzemieślniczą Kormákura, ale też frustracja, że oglądamy hołd dla ludzi, którzy przez swoją pasję i ambicje osierocili dzieci itd. ALE - to forum o muzyce, a nie wspinaczce wysokogórskiej ;).

Muzycznie to jeden z najbardziej "słuchalnych" Marianellich. Im wyżej w góry tym muzyki mniej, co nie dziwi, bo to nie oprawa audio jest nośnikiem dramaturgii, nie trzeba tej tragedii wspierać wyrazistą tematyką, wystarczy odgłos burzy, wichury, jęki bólu i wypowiadanych z trudem zdań. Wyróżniłbym dwa ilustracyjne "nurty".

W początkowych sekwencjach wspinaczki z masturbingiem zdjęciami lotniczymi masywu Everestu mamy przyjemny "marszowy" temat na bębnach, dosyć przebojowy, nie zaprzeczę.

Dużo ciekawiej robi się w przypadku fragmentów rozgrywających się w dolinach, przelotów nad obozami itp. Słyszymy wtedy Marianelliego delikatnego, korzystającego z wiolonczeli. Te dźwięki przypominały mi bardzo Austina Wintory'ego i jego "Journey", której to finał rozgrywał się w troszkę podobnych okolicznościach przyrody.
Obrazek

Mefisto

Re: Everest - Dario Marianelli

#13 Post autor: Mefisto » ndz wrz 20, 2015 21:35 pm

Przyjemny soundtrack, ale poza Summit nic mi się specjalnie w pamięci nie ostało. Na pewno muzyka bardziej refleksyjna od K2, czuć mimo wszystko majestat gór. Spokojnie czy i pół bez filmu będzie.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Everest - Dario Marianelli

#14 Post autor: Koper » wt wrz 29, 2015 23:20 pm

Jeszcze bym "Epilogue" wyróżnił. A w filmie w sumie muzyka wyróżnia się głównie w części początkowej (te bardziej przygodowe idee z dużą ilością perkusjonaliów), potem moment gdy zdobywają szczyt ("Summit") no i pod koniec.
Mefi ma w sumie rację. Dario niby dobrą robotę odwalił, ale jak zwykle trochę zabrakło mu tu wyrazistej tematyki, a że w sferze stylistycznej, czy koncepcji na ilustrację "filmu górskiego" też prochu nie wymyślił, to w sumie nie będzie to score który się złotymi zgłoskami w annałach filmówki zapisze.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Everest - Dario Marianelli

#15 Post autor: Wawrzyniec » wt wrz 29, 2015 23:23 pm

Będzie recka? :) Plus, czyli jak, Hans Zimmer górą? :P I to dosłownie, gdyż to K2, a tam Mount Everest, a więc góra, rozumiecie, ha ha ech, wiem, że suchar. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ