Goldenthala muzyka jest nad wyraz ciekawa, ale słuchając jej, cały czas myślę o tych beznadziejnych filmach Schumachera.

Dlatego też ja bym raczej wybierał między "Batmanem" Elfmana, a "The Dark Knightem" Zimmera i Howarda. Ale jak już pisałem na żaden z tych score'ów nie zagłosuję, gdyż każdy z nich na swój sposób się broni i każdy z nich pasuje do danego filmu i świata, zarówno tego burtonowskiego, jak i tego nolanowskiego.
BLADU ZAWSTYDZIŁ WAWRZYŃCA. Razz
Peany Wawrzyńca wobec TTRL są niczym wobec tekstów Bladu w tym topiku. Very Happy Po prostu nie wiadomo czy śmiać się czy ręce załamywać.
Jasne, bo nie można mieć ulubionej ścieżki i z Hansa należy się wyłącznie, albo śmiać, albo krytykować. Dajmy już temu spokój i pozwólmy ludziom słuchać i cieszyć się z takiej muzyki jakiej lubią. Bardzo dobrze Blade'u, że nie podążasz za nurtem i sam decydujesz co Ci się podoba
