Hans Zimmer
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Słucham tego Sons of Liberty. Pełniejszą opinię przekażę za jakieś 45 minut pewnie, ale nic wybitnego to na pewno nie będzie.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Ale czy o tym scorze to nie lepiej w temacie Balfe pisać? A tutaj lepiej się zastanawiać, dlaczego dalej nie mamy wieści o "Chappie", który niedługo wchodzi do kin?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Hans Zimmer
Za tydzień możecie nastroić odbiorniki, wywiad w classic.fm:
http://www.classicfm.com/radio/shows/sa ... versation/
http://www.classicfm.com/radio/shows/sa ... versation/
Re: Hans Zimmer
I dobrze. Zazwyczaj jest tak, że im większy hype tym gorszy score i zmęczenie nim samym póki się usłyszy z niego pierwszy takt. Brak PR-u i medialnego marketingu w przypadku Zimmera to ożywcza sytuacja.Wawrzyniec pisze:Ale czy o tym scorze to nie lepiej w temacie Balfe pisać? A tutaj lepiej się zastanawiać, dlaczego dalej nie mamy wieści o "Chappie", który niedługo wchodzi do kin?
Żeby nie było - mam oczekiwania do co filmu Blomkampa, tym bardziej, że muzykę robi do niego sam Hans.

Re: Hans Zimmer
No ciekawe, bo ja mam całkiem inne odczucia, jakoś żadnego hype'u nie widziałem na takie prace jak Winter's Tale, The Bible, Madagascar 3, no i co, te prace niby lepsze od takich tytułów jak Interstellar, TASM2, The Lone Ranger, nawet Rush już jakiś hype miało przed premierą.Tomek pisze:I dobrze. Zazwyczaj jest tak, że im większy hype tym gorszy score i zmęczenie nim samym póki się usłyszy z niego pierwszy takt. Brak PR-u i medialnego marketingu w przypadku Zimmera to ożywcza sytuacja.
Re: Hans Zimmer
Nikt się w niczym nie gubi, a na pewno nie w analizowaniu szumu wokół zimmerowskich projektów
Prace, które Templar wymienił (Winter Tale, Bible, Madagascar 3) - wobec nich miałem zerowe oczekiwania i oprócz Biblii żadnego nie słuchałem (z wszystkich Madagascarów w życiu nie słyszałem ani jednej nuty, tak na marginesie). Wobec Chappiego mam, więc podoba mi się to, że nie ma hype'u. Proste 



- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26548
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Przecież przy takim Bible czy Winter's Tale to Hans się chyba tylko podpisał. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Hans Zimmer
A przy Chappie wiadomo na 100%, że też nie ograniczy się tylko do podpisu?
Ja wielkich oczekiwań wobec filmu nie mam. Blomkamp to dla mnie jeden z najbardziej przereklamowanych twórców, dwa średnie filmy i tyle, przynajmniej Elizjum już zostało odpowiednio ocenione przez krytyków, choć wcale dużo gorsze od Dystryktu to nie było. A Chappie póki co też nie zachwyca, zwiastuny pokazują oklepaną fabułę, miks Krótkiego spięcia i RoboCopa.

- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Hans Zimmer
Hansik na tyle zadowolony z tematu przewodniego, że go na tym swoim londyńskim koncercie zagrał, myślę, że się warto przemęczyćTomek pisze:z wszystkich Madagascarów w życiu nie słyszałem ani jednej nuty
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9347
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Żeby było jasne, chodzi o Zoosters Breakout, jedyna minuta, którą da się tam znieść.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Hans Zimmer
Paweł wyraźnie deprecjonuje Hansikowe wysiłki, tymczasem dochodzimy do Madagaskar 3 – początek filmu, pierwszy kawałek i od początku jedziemy z anthemem
https://www.youtube.com/watch?v=-rEHOrv ... C1109B0449

- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6087
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Hans Zimmer
Tym bardziej nie mam z tego tytułu wyrzutów sumieniaKoper pisze:Przecież przy takim Bible czy Winter's Tale to Hans się chyba tylko podpisał.

@grześ - jednak posłucham się opinii Pawła


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Hans Zimmer
Amen. Przy czym OK "District 9" jeszcze lubię i szanuję, ale teraz to ja widzę, że Blomkamp to w każdym filmie właściwie o tym samym gada. Zawsze mamy jakieś slamsy, biednych prześladowanych, nierówności społeczne i Evil Corporation. I właściwie w Chappie widzę znowu porządne motywy. Te dzieciaki z ulicy są dobre, a źli są Hugh Jackman i Sigourney Weaver z Evil Corporation. I pewnie znowu będzie trochę walki z trzęsącą się kamerą.Templar pisze:A przy Chappie wiadomo na 100%, że też nie ograniczy się tylko do podpisu?Ja wielkich oczekiwań wobec filmu nie mam. Blomkamp to dla mnie jeden z najbardziej przereklamowanych twórców, dwa średnie filmy i tyle, przynajmniej Elizjum już zostało odpowiednio ocenione przez krytyków, choć wcale dużo gorsze od Dystryktu to nie było. A Chappie póki co też nie zachwyca, zwiastuny pokazują oklepaną fabułę, miks Krótkiego spięcia i RoboCopa.
A muzycznie to znając gust Blomkampa to wątpię, aby tutaj jakoś Hans Zimmer mega zaszalał.
#WinaHansa #IStandByDaenerys