The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#46 Post autor: Wojteł » czw sty 15, 2015 13:43 pm

Nie klątwa, tylko Kaczmarek po dostaniu oskara olał filmy i woli się zająć promowaniem swoich miłości na transatlantyku, agitowaniem politycznym i błogosławieniem swoją obecnością każdego muzycznego festiwalu w Polsce :P A Santaolalla po pierwszym oskarze zaraz dostał drugiego i też nie wiem, czy jego w ogóle interesuje robienie muzy filmowej, czy on bierze tylko projekty z odpowiednimi podtekstami politycznymi :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Templar

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#47 Post autor: Templar » czw sty 15, 2015 13:52 pm

Ale o co chodzi wam z Gustavo, przecież on sporo rzeczy robił po Oscarach, więcej niż przed.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#48 Post autor: Wawrzyniec » czw sty 15, 2015 14:03 pm

Ale czy Kaczmarek to trochę nie na własne życzenie sam się z rynku wyeliminował. Wszak kiedy tworzył to jeszcze Desplat tak mocno nie zdominował plumkającego rynku.

Gustavo to nie jest kompozytor stricte filmowy, on jeszcze koncertuje ze swoim bandem i takie tam, ale w sumie od czasu współpracy przy The Last of Us, coś częściej go widzę przy projektach.

Plus nie wydaje mi się, aby Jóhannsson miał polską mentalność i po osiągnięciu sukcesu spocznie na laurach. To raczej typ, który wykorzysta go do jeszcze większej ilości projektów w USA.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#49 Post autor: Paweł Stroiński » czw sty 15, 2015 15:58 pm

A nawet jeśli nie, to przecież muzyka filmowa nie jest jego podstawową sferą działalności. Na pewno ma obsadzonego w tej chwili nowego Villeneuve'a :) .

Mefisto

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#50 Post autor: Mefisto » czw sty 15, 2015 19:13 pm

okładeczka winyleczka:
Obrazek

Mefisto

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#51 Post autor: Mefisto » czw sty 15, 2015 19:18 pm

@#%$^#%^$%&^%@#@#$@!!!

cóż... ale moje jest większe :P

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#52 Post autor: Tomek » czw sty 15, 2015 22:14 pm

hp_gof pisze:Marianelli to jeszcze jakoś przędzie. Ale nad pozostałymi faktycznie ciąży klątwa oscarowa :P W każdym razie wybory Akademii mogłyby być trochę ciekawsze :)
Za dużo bierzecie sobie do serca ich "wybory". Wybory pięciu tysiąca iluś tam osób, z których 90% albo i więcej nie ma pojęcia o muzyce filmowej, co uprawomocniły takie właśnie "wybory" jak Babel i inne kwiatki z lat ubiegłych. Wybory, dzięki którym taki Desplat, Newman, Howard czy Elfman będą wiecznymi nominantami a nagrody sprzed nosa będą im sprzątać ciągle "jednostrzały", które potrafiły się wpisać w jakiś ogólny wzorzec panujący danego roku. Np. nagradzamy jeden film od góry do dołu, dajemy statuetkę głośnemu nazwisku ze sceny muzyki rozrywkowej/klasycznej, dajemy "nagrodę pocieszenia" lub nagradzamy pracę, która w filmie się nie wyróżnia. Kiedyś mnie to interesowało, ale od kilku lat patrzę na to zupełnie obojętnie i kompletnie te nagrody nie mają dla mnie żadnego znaczenia czy też nie są żadnym wyznacznikiem tego co dobre, ciekawe czy wartościowe.
Obrazek

hp_gof

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#53 Post autor: hp_gof » czw sty 15, 2015 22:30 pm

^^ Nie no, mnie tegoroczne nominacje się podobają nawet :P A że teraz wszystko w rękach ciemnego ludu, to mam w dupie :P

Templar

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#54 Post autor: Templar » czw sty 15, 2015 22:32 pm

hp_gof pisze:wszystko w rękach ciemnego ludu
Mam nadzieję, że będziesz pamiętał o tym ciemnym ludzie jak Desplat wygra :mrgreen:

hp_gof

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#55 Post autor: hp_gof » czw sty 15, 2015 22:33 pm

Wtedy się zrzuci na Weinsteina, że się przespał z 6000 ludźmi :P

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#56 Post autor: Tomek » czw sty 15, 2015 22:42 pm

hp_gof pisze:^^ Nie no, mnie tegoroczne nominacje się podobają nawet :P A że teraz wszystko w rękach ciemnego ludu, to mam w dupie :P
Ale ja nie mówię o podobaniu się, bo nominowali mi ulubionego kompozytora (spróbujmy popatrzeć na to wszystko z boku, z dystansem) tylko regułami, albo raczej ich brakiem, rządzącymi tym cyrkiem.
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#57 Post autor: Wawrzyniec » czw sty 15, 2015 23:59 pm

Templar pisze:
hp_gof pisze:wszystko w rękach ciemnego ludu
Mam nadzieję, że będziesz pamiętał o tym ciemnym ludzie jak Desplat wygra :mrgreen:
Jak Desplat wygra to wtedy będę argumentował, że tylko dlatego gdyż "ciemny lud" zagłosował. :mrgreen:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#58 Post autor: hp_gof » pt sty 16, 2015 09:29 am

No niech tylko wygra, to możecie sobie mówić co chcecie :P Ale raczej tak się nie stanie :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60015
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#59 Post autor: Adam » pt sty 30, 2015 21:58 pm

cudowny film, cudowna muzyka. tyle powiem. oscar jak nic. sorry Olo. mniejsze sorry Hans.
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: The Theory of Everything - Jóhann Jóhannsson

#60 Post autor: hp_gof » pt sty 30, 2015 22:17 pm

Pojedynek rozegra się między Johannssonem a Desplatem (a właściwie to Desplatami :D ). Choć takiej konfiguracji jak w tym roku jeszcze nie było, więc trudno ostatecznie wyrokować. W ogóle ten rok jest nieprzewidywalny, i to chodzi już o większość kategorii. Nie ma jednego zdecydowanego faworyta oscarowego wyścigu (Best Picture). Jest ich kilku.

ODPOWIEDZ