Patrick Cassidy - CALVARY

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Patrick Cassidy - CALVARY

#1 Post autor: kiedyśgrześ » ndz lip 13, 2014 22:34 pm

Patrick Cassidy - CALVARY

Obrazek

dobry film z fajną muzą :!:

kawałek z mojej ulubionej sceny, coś jak western w wersji dla katolików, samotny bohater w sutannie podąża na spotkanie z przeznaczeniem... nie konno, a Sabbem Cabrio :)

http://www.youtube.com/watch?v=nPHqi7QwSz4
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#2 Post autor: Wawrzyniec » wt lip 22, 2014 23:15 pm

Zero komentarzy :?

Właśnie niedawno przesłuchałem ten soundtrack. Nie znam kontekstu filmowego, ale trudno tutaj mówić o jakiejś złej ścieżce dźwiękowej. Ba ma ten score swój klimat, może nie zawsze łatwy, ale na pewno warty przesłuchania. Chociażby dla tak pięknych utworów jak ten:

http://www.youtube.com/watch?v=8d8n7jRZV_I

Ha, w sumie już w przypadku tego utworu jak i głównego tematu, po pierwszych sekundach, że mamy kolejną inspirację "Journey to the Line", ale jednak poszło w innym kierunku. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#3 Post autor: Kaonashi » śr lip 23, 2014 13:39 pm

Wyciszający, niemalże kontemplacyjny album, a gratką są utwory z wokalem (piękny temat przewodni). Niby nie ma tu żadnych zaskakujących rozwiązań, ale jest tutaj bardzo wiele emocji i do tego ma świetny klimat. Chyba najlepszy soundtrack w tym roku, mam nadzieję że zyska szerszy rozgłos.
Jakby co jest na Spotify.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9346
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#4 Post autor: Paweł Stroiński » śr lip 23, 2014 13:44 pm

Jest to na Spotify?

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#5 Post autor: Kaonashi » śr lip 23, 2014 13:44 pm

Tak :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9346
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#6 Post autor: Paweł Stroiński » śr lip 23, 2014 14:12 pm

To dzisiaj przesłucham :) Na razie nie mogę, miejsce na to nie pozwala, a nie mam słuchawek :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#7 Post autor: Koper » śr lip 23, 2014 17:17 pm

Słuchałem to już kilka miesięcy temu. Dobry score ale bez przesadyzmu. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#8 Post autor: Kaonashi » śr lip 23, 2014 17:47 pm

Mi po prostu przypadł do gustu cały album, bo przy inny tegorocznych scorach to mam ochotę wracać do zaledwie paru tracków - a to już jest dla mnie duży plus. Inna sprawa, że dla mnie w tym roku to jest posucha, także Cassidy nie ma wielkiej konkurencji.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Mefisto

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#9 Post autor: Mefisto » czw lip 24, 2014 01:38 am

Bardzo ładna ścieżka, zdecydowanie jedna z ładniejszych w tym roku - nie zawsze wszystko musi urywać dupę.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#10 Post autor: Kaonashi » pt lip 25, 2014 11:33 am

Czyli jak na razie wszyscy zgodni co do oceny. Oby tylko Turek nie trafił na ten album, bo jak zobaczy samą okładkę to zaraz napisze, że to najgorszy score ever :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#11 Post autor: Mystery » pt lip 25, 2014 18:25 pm

Nawet ładna stonowana muzyczka, ale dosyć nużąca, podobnie zresztą jak film, gdzie score jakiejś większej różnicy nie robi.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#12 Post autor: Koper » pt lip 25, 2014 19:11 pm

Kaonashi pisze:Czyli jak na razie wszyscy zgodni co do oceny.
Zgodni? Bez przesady, wcale bym nie powiedział że to ścisły top roku.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#13 Post autor: Kaonashi » pt lip 25, 2014 19:22 pm

Zgodni, że to co najmniej dobry score :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#14 Post autor: Wawrzyniec » sob lip 26, 2014 13:30 pm

Oczywiście, że to nie TOP roku, ale też z tego prostego powodu, który Mystery zauważył, nie jest to muzyka z gatunku tych przyjemnych do słuchania. Ja przesłuchałem parę razy i doceniam kunszt kompozytorski, ale są też momenty cięższe na tym albumie i nie jest to też score do którego zawsze o każdej porze dnia chce się wracać.

Ale dobry score to jest i kropka.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Patrick Cassidy - CALVARY

#15 Post autor: Kaonashi » ndz sie 10, 2014 21:19 pm

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ