X-Men: Days of Future Past - John Ottman

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#61 Post autor: Wawrzyniec » ndz maja 25, 2014 21:26 pm

OK, teraz już bez małej czcionki, gdyż chyba nikt nie doczytał: O co chodzi z tym "Hope (Xavier's Theme)"? Jak dla mnie to akurat jeden z lepszych utworów na płycie. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#62 Post autor: Mystery » pn maja 26, 2014 13:48 pm

Wawrzyniec pisze:OK, teraz już bez małej czcionki, gdyż chyba nikt nie doczytał: O co chodzi z tym "Hope (Xavier's Theme)"? Jak dla mnie to akurat jeden z lepszych utworów na płycie. :?
Przecież dwie pierwsze minuty to twój ukochany Time z Incepcji :P A sam temat Xaviera niezły, szczególnie w przebojowej aranżacji w ostatnim kawałku, gdzie został zestawiony z tematem głównym, takiego grania chciałoby się tu więcej.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9346
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#63 Post autor: Paweł Stroiński » pn maja 26, 2014 14:08 pm

Aha, czyli w końcu można kopiować Time czy nie? :mrgreen:

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#64 Post autor: Kaonashi » pn maja 26, 2014 14:25 pm

Nowy temat całkiem fajny i nie jest znowu aż tak podobny do Time jak wiadomo co.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25176
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#65 Post autor: Mystery » pn maja 26, 2014 16:08 pm

Dla mnie to wykapany Time, pod przykrywką bitu i fortepianu, zresztą Southall też to zauważa:
"Because after that wretched opening, “Hope” (subtitled “Xavier’s Theme”) appears and all of a sudden we’re into a different Hans Zimmer territory, a thinly-veiled rewrite of Inception‘s “Time” complete with Zimmer-style orchestra-that-sounds-like-samples, one of the most blatant temp-track lifts I’ve heard in a while (and it appears several times throughout the early portions of the album before being discarded entirely after that)."

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#66 Post autor: Kaonashi » pn maja 26, 2014 16:11 pm

No ale Ottman przynajmniej stara się to ukryć, a że mu to wychodzi jak wychodzi to inna sprawa :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#67 Post autor: Wawrzyniec » pn maja 26, 2014 19:19 pm

To ja się domyśliłem, że to chodzi o "Time", ale bez przesady, że to aż tak masakryczna zrzynka jak w wiadomo gdzie. Plus początek tak, ale Ottman całkiem ładnie ten utwór rozwija i ma on pewną energię. Dla mnie to jest akurat bardziej inspiracja, a nie kopia. Taką akceptuję. Plus podobno Singer jest specjalistą od podkładania temptracku i zapewne w tym przypadku poupychał gdzieś "Inception" "Man of Steel" i "First Class". Wcale nie proste zadanie dla kompozytora. Chociaż podobno do X2 Singer podłożył "The Empire Strikes Back" :shock:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#68 Post autor: Ghostek » wt maja 27, 2014 23:44 pm

Podtrzymuję zdanie sprzed kilku dni. Ścieżka sama w sobie jest raczej topornym materiałem, ale w filmie sprawuje się należycie. Owszem, ginie w tle, bo i w sumie taką ma tam rolę - wypełniacza tła. Dynamizuje akcję, a i pierdolnie tam, gdzie trzeba. Nic w sumie ponadto. Poza Time's Up oraz tematem przewodnim pojawiającym się na początku i podczas napisów końcowych ciężko tu cokolwiek wynieść na piedestał.
Ottman odstawił kolejny funkcjonalny score, o którym pewnie już za pół roku nikt nie będzie pamiętał.
Obrazek

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#69 Post autor: Marek Łach » śr maja 28, 2014 19:18 pm

Ciężko przez tę płytę przebrnąć. Po raz kolejny mam wrażenie, że Ottman jest bardziej montażystą niż kompozytorem - muzyka jest maksymalnie podporządkowana montażowi, jakby była wyłącznie kwestią względem niego wtórną. Straszny paradoks, skoro Ottman jest bodaj jedynym kompozytorem, który mógłby arbitralnie dostosować montaż do swoich kompozycji. Od czasu do czasu trafi się jakiś ciekawszy fragment, ale zaraz jest dołowany... X-Meni znowu nie mają szczęścia do score'u.

A słuchanie zrzynki "Hope" jest naprawdę nieprzyjemne dla uszu.

Templar

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#70 Post autor: Templar » śr maja 28, 2014 22:26 pm

Muzyka w filmie wypada trochę lepiej niż ta w dwójce, choć przez większość czasu jak to zwykle u Ottmana bywa ginie w obrazie, ale jest parę lepszych momentów, których w dwójce praktycznie w ogóle nie było. 3 za film, a za płytkę 2.

Mefisto

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#71 Post autor: Mefisto » czw maja 29, 2014 02:05 am

Ja bym powiedział, że dwójka ma jednak bardziej wyraziste tematy - tutaj nawet powrót starego main title wypada jakoś tak bladziej, ale generalnie nie jest to zła ścieżka i ważne, że się sprawdza.


Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10445
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#73 Post autor: Ghostek » pn cze 02, 2014 22:11 pm

Ottman tłumaczy się z X-Menów :P

http://www.youtube.com/watch?v=O4rl47uDxUQ#t=12
Obrazek

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: X-Men: Days of Future Past - John Ottman

#74 Post autor: Marek Łach » pt cze 06, 2014 12:21 pm

Obejrzałem ostatnio film (taka bajeczka dla 12/13-latków, pierwsze filmy z serii były jednak trochę doroślejsze), no i o muzyce można powiedzieć tyle, że funkcjonuje. Trudno zarzucić Ottmanowi jakieś błędy, bo ich po prostu nie popełnił - tyle że nie ma w ilustracji żadnego elementu zaskoczenia, wszystko jest 100% rzemiosłem, jadącym po prostych blockbusterowych schematach z prostymi, blockbusterowymi emocjami. Muzykę w filmie równie dobrze mógłby podłożyć program komputerowy w oparciu o jakiś algorytm. ;) Ale mimo wszystko dość fajnie usłyszeć ottmanowską fanfarę z X2 - przez moment czuć, jakbyśmy wrócili do starych dobrych czasów, kiedy twórcy serii nie rozmieniali jej jeszcze na drobne. Ogólnie za film 3/5, bo jak mówiłem, nie ma się czego konkretnie przyczepić.

ODPOWIEDZ