HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2CD)

W tym miejscu piszemy o wszelkich sprawach dotyczących wydań muzyki filmowej, zarówno tych limitowanych, jak i tych nieco szerzej dostępnych. Jeśli szukasz jakiejś rzadkiej płyty, chcesz się dowiedzieć gdzie ją kupić, od kogo i za ile to jest miejsce dla Ciebie
Wiadomość
Autor
Templar

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#16 Post autor: Templar » czw maja 08, 2014 21:03 pm

Universal też ostatnio wydaje głównie za 50-60zł. Płytek po 70-80zł jak kiedyś to już prawie nie widuję, poza rzecz jasna jakimiś specjalnymi wydaniami jak TASM2, MoS czy Hobbita.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6083
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#17 Post autor: kiedyśgrześ » czw maja 08, 2014 21:49 pm

postarzał się postrzał ten King, ale trzeba kupić, możliwie tanio, na półeczkę i niech sobie leży

ps. Redaktor Kaktus! to już minęło pół roku, przysiągłbym, że najwyżej tydzień... żart, przepraszam :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#18 Post autor: Tomek » pt maja 09, 2014 19:52 pm

Żartowniś z Ciebie Kiedysiu, nie ma co :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34951
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#19 Post autor: Wawrzyniec » ndz maja 11, 2014 20:52 pm

Proszę, proszę potrzeba było co ,prawda trochę czas i paru lat, ale widzę, że przynajmniej co niektórzy troszeczkę obiektywniej zaczęli traktować okres tzw. "magicznego Zimmera" o czym to ja tyle razy wspominałem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#20 Post autor: Mefisto » ndz maja 11, 2014 21:18 pm

Nie spinaj się. Nadal lepsze od Gravity o 500 długości :P

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34951
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#21 Post autor: Wawrzyniec » ndz maja 11, 2014 21:31 pm

Ale co ma z tym wspólnego "Gravity", które nie jest od Zimmera? Ja mam bardziej na myśli "napuszonego Zimmera", którego tak wszyscy krytykują, ale jednak jak przychodzi co do czego to nawet miłośnicy "magicznego Zimmera" muszą przyznać, że magia magią, ale napuszenie brzmi profesjonalniej.

I z Mulanem też bym się tak nie cieszył, gdyż tam też jest taki jeden kawałek, który też brzmi dość archaicznie i na dzisiejsze czasy zabawnie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#22 Post autor: Mefisto » ndz maja 11, 2014 21:33 pm

Wawrzyniec pisze:Ale co ma z tym wspólnego "Gravity", które nie jest od Zimmera?
Ale naśladuje Zimmera. I też jest muzyką filmową. Ale o ile Królew jest dobrą muzyką, Gravity jest kupsztalem. Get it? :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59974
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#23 Post autor: Adam » ndz maja 11, 2014 21:33 pm

nie prawda.
#FUCKVINYL


Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34951
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#25 Post autor: Wawrzyniec » ndz maja 11, 2014 21:38 pm

Ale co to w ogóle za porównanie z kosmosu? :?

Hej, to dobre. :P Czaicie dowcip? "Co to za porównanie z kosmosu?". A mamy "Gravity", które się dzieje w kosmosie. :P Proszę jak mi zabawnie i inteligentnie wyszło. :D

Ale co do meritum porównanie "Króla Lwa" do "Grawitacji" to jakiś absurd. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#26 Post autor: Templar » ndz maja 11, 2014 23:23 pm

Wawrzyniec pisze:I z Mulanem też bym się tak nie cieszył, gdyż tam też jest taki jeden kawałek, który też brzmi dość archaicznie i na dzisiejsze czasy zabawnie.
Po pierwsze fragment, który masz na myśli trwa aż całą 1 minutę. Po drugie nie zgodzę się, że brzmi archaicznie i zabawnie, ja ten kawałek uwielbiam, jedno z najlepszych połączeń elektroniki z orkiestrą i do tego jak to brzmi w filmie! Gravity i inne pierdoły mogą temu kawałkowi buty czyścić :P A poza tym reszta muzyki to już całkowicie jest score symfoniczny pełną gębą i dla mnie zdecydowanie jeden z najlepszych Goldsmitha.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#27 Post autor: Wojteł » ndz maja 11, 2014 23:25 pm

Jakby Wawrzyniec miał skreślać każdy score, bo mu jeden kawałek w nim nie pasuje, to by jego zestaw płyt ograniczył się do 10 pozycji :mrgreen: no chyba, że jako fanboj każdy score Johna i Hansa traktowałby jako dzieło doskonałe pozbawione wszelkich wad :P

Poza tym, tak jak Templar pisze - ten kawałek jest w pytę, jeden z lepszych na soundtracku
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59974
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#28 Post autor: Adam » ndz maja 11, 2014 23:26 pm

król lwiej skały!
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
muaddib_dw
Zdobywca Oscara
Posty: 3237
Rejestracja: wt lis 24, 2009 16:40 pm
Lokalizacja: Kargowa

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#29 Post autor: muaddib_dw » pn maja 12, 2014 08:29 am

Wojtek pisze: Poza tym, tak jak Templar pisze - ten kawałek jest w pytę, jeden z lepszych na soundtracku
Dokładnie, Wawrzek trafił z tym Haircut jak kulą w płot.
Zawsze gdy słyszę ten kawałek to mam ciary i łzy napływają mi do oczu. W filmie wypada genialnie na płycie również miażdży.

Awatar użytkownika
Marcin
Początkujący orkiestrator
Posty: 538
Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
Lokalizacja: Gąsawa

Re: HANS ZIMMER & VA - THE LION KING (LEGACY COLLECTION - 2C

#30 Post autor: Marcin » pn maja 12, 2014 10:30 am

muaddib_dw pisze:
Wojtek pisze: Poza tym, tak jak Templar pisze - ten kawałek jest w pytę, jeden z lepszych na soundtracku
Dokładnie, Wawrzek trafił z tym Haircut jak kulą w płot.
Zawsze gdy słyszę ten kawałek to mam ciary i łzy napływają mi do oczu. W filmie wypada genialnie na płycie również miażdży.
Pełna zgoda :!: I też mam ciary i łzy w oczach :!: Jeden z najlepszych kawałków Goldsmitha Ever :!: 8)
Będę szczery, Tylko Jerry 8)

ODPOWIEDZ