Akira Ifukube
- Michał Turkowski
- Zdobywca nieistotnych nagród
- Posty: 1259
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Akira Ifukube
Akira tak potraktował "Godzilla vs. Gigan" ponieważ sam film był szajsem w którym większość ujęć i całych sekwencji była wklejona z poprzednich filmów. (!!!). Gdy seria zaczęła chylić się ku upadkowi zaraz po "Destroy all Monsters", który wyczerpał formułę do cna (będąc przy tym filmem znakomitym jak na film o Godzilli i potworach), budżety znacznie okrajano, Honda wypiął się na całość po tym jak producenci uparli się żeby zrobić z Godzilli bohatera dla dzieci. I tak w późniejszych filmach serii Showa tak to wyglądało niestety...
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Akira Ifukube
No ale przecież Honda sam poszedł w nieco bardziej komiczną formę Godzillą vs King Kongiem (celowe zmiany w wyglądzie i głosie godzilli, by był mniej przerażający) i wyreżyserował "arcydzieło", jakim był Terror Mechagodzilli
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Michał Turkowski
- Zdobywca nieistotnych nagród
- Posty: 1259
- Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm
Re: Akira Ifukube
Zmiany wyglądu i głosu Godzilli wynikała głównie z ingerencji amerykanów, którzy grzebali nad tym filmem, ba, zrobili swoją wersję nieco pociętą i z inną muzyką.Wojtek pisze:No ale przecież Honda sam poszedł w nieco bardziej komiczną formę Godzillą vs King Kongiem (celowe zmiany w wyglądzie i głosie godzilli, by był mniej przerażający) i wyreżyserował "arcydzieło", jakim był Terror Mechagodzilli
Z kolei "Terror Mechagodzilli" z 1975 to była naprawdę dobra rzecz w porówaniu z kilkoma wcześniejszymi filmami - może nie wyszło idealnie ale film starał się być poważniejszy, mroczny, muzyka Akiry dobrze grała a Godzilla nie był już tak dziecinny. Fani Godzilli bardzo cenią sobie ten film.
Re: Akira Ifukube
Nie no oczywiście. Tyle że tutaj to już przesada. Zazwyczaj pojawiało się trochę nowego materiału, a tu mam nawet wrażenie, że nie nagrywali tego na nowo tylko wykorzystali stare recordingi. A dowodem niech będzie to, że na Symphonic Fantasia i Ostinato nie ma żadnego tracka z tego filmu.Wojtek pisze:No przecież tak większośc jego scorów do godzilli wyglądała... Nie wiem po co go do niektórych filmów brali, zamiast mu po prostu odpalić działkę za tantiemyKaonashi pisze:To wyglądało jakby po prostu udostępnił swoje utwory, a dopasowaniem zajął się ktoś inny. W każdym razie jak usłyszałem ten temat...
Nikt mu nie kazał się pod tym podpisywać.Michał Turkowski pisze:Akira tak potraktował "Godzilla vs. Gigan" ponieważ sam film był szajsem w którym większość ujęć i całych sekwencji była wklejona z poprzednich filmów. (!!!). =
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Akira Ifukube
Jako że mam dalej akiraifukube mode on właśnie odpaliłem sobie bardzo rzadką i zarazem świetną kompozycję "Lauda Concertata for marimba and orchestra" z 1976 roku. To chyba jedyne nagranie jakie można znaleźć w internetach.
http://www.youtube.com/watch?v=M9sPQPRh-DI
Ehhh... Żeby chciało mu się takie rzeczy do filmów pisać...
http://www.youtube.com/watch?v=M9sPQPRh-DI
Ehhh... Żeby chciało mu się takie rzeczy do filmów pisać...
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Marcin
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 538
- Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
- Lokalizacja: Gąsawa
Re: Akira Ifukube
Geniusz
Było to wydane na jakimś albumie? Można to dorwać w lepszej jakości dźwięku?

Będę szczery, Tylko Jerry 

Re: Akira Ifukube
Nigdzie tego nie widziałem poza tym wykonaniem. Grzebałem nawet trochę w dyskografii tego marimbisty, ale też nic.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Marcin
- Początkujący orkiestrator
- Posty: 538
- Rejestracja: pn wrz 16, 2013 16:59 pm
- Lokalizacja: Gąsawa
Re: Akira Ifukube
Szkoda
Ja znalazłem tylko album, na którym jest ten utwór (ale to chyba nie jest ta sama wersja na orkiestrę):
http://www.godzillamonstermusic.com/ZMM1209.htm
no ale nigdzie nie mogę go namierzyć...

http://www.godzillamonstermusic.com/ZMM1209.htm
no ale nigdzie nie mogę go namierzyć...
Będę szczery, Tylko Jerry 

Re: Akira Ifukube
Piano Reduction też może być dobre, o ile aranżował to Ifukube. Taki "Fire of Prometheus" chyba bardziej mi się podoba w wersji na dwa fortepiany niż symfonicznej.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Akira Ifukube
Fragment wywiadu z Ifukube:
Lol.DM: What do you think of the work of John Williams?
AI: I have some of his recordings. I don't see many movies, but some people have told me that his music is similar to mine.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Akira Ifukube
Jakość słabiutka, ale to bardzo rzadka i chyba jedyna fota przedstawiająca Ifukube i Hondę razem.

Here is a rare image of Honda (on the left, with a hat) and Akira Ifukube (on the right) discussing the music for King Kong vs. Godzilla (1962).
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Akira Ifukube
Zgaduj zgadula kto to
[/img]


Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Akira Ifukube
Jeśli już to jego rodzice. Z resztą moda 100 lat temu w Japonii była na pewno inna od tej dzisiejszej 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34963
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Akira Ifukube
Alexandre Desplat?Kaonashi pisze:Zgaduj zgadula kto to![]()
[/img]

#WinaHansa #IStandByDaenerys