LA-LA LAND - PLANY WYDAWNICZE

[Michał Turkowski]

Nic dla mnie tym razem

[Adam]

ło jezu ta kupa Goldszmita dłuższa o kolejne 20 min? już żywcem nie mają co wydawać chyba

za Tangerinów szacun - no ale za ten zespół zawsze szacun bo wiadomo jak z jego wydaniami było

[Wurger]

[Adam]

o słodki majestacie Hansik choć tutaj nie będzie zakupu w ciemno, obawiam się że wzorem Broken Arrow wersja 2cd może być zbędna.. shall see

[Marcin]

No, w końcu jakiś stary, poczciwy Hans na którego czekam

[Adam]

do tego pierwsza współpraca Lali z Dreamworksem przy rozszerzeniu ich scoru -czyli będą kolejne

[Wurger]

Crimson Tide, The Rock.....

[Michał Turkowski]

Nic dla mnie tym razem.

Kasa zostaje w kieszeni

[galljaronim]

OIOM

Nareszcie porządne wydanie Peacemakera. Zastanawiam się czy będzie coś ponadto, niż na bootlegu. Może jakieś alternaty?

[Marcin]

Ja tam żadnych alternatów nie chcę (i tak potem się do takich dodatków rzadko wraca). To co jest na bootlegu (i tak pewnie wszystkiego tam nie ma, więc braki pewnie uzupełnią) niech tylko porządnie i sensownie zmontują, to będzie git.
Na Crimson Tide i The Rock w komplitach też czekam. Szkoda, że Lala nie wydała wszystkich trzech tytułów w jednym boxie - wtedy to bym też się chyba na tym OIOMie znalazł

[Krzysiek]

Nic dla mnie tym razem. Kasa zostaje w kieszeni

No bez jaj obyś później nie żałował

Nareszcie porządne wydanie Peacemakera. Zastanawiam się czy będzie coś ponadto, niż na bootlegu. Może jakieś alternaty?

Film był długi więc i muzy sporo a bootlegi, cóż jakość nagrań bardzo słaba i na tym, który ja mam - drugi CD zapełniony zaledwie do połowy....

Szkoda, że Lala nie wydała wszystkich trzech tytułów w jednym boxie - wtedy to bym też się chyba na tym OIOMie znalazł

I zaraz byłby lament płacz, że tak drogo

[galljaronim]

Na Crimson Tide i The Rock w komplitach też czekam. Szkoda, że Lala nie wydała wszystkich trzech tytułów w jednym boxie - wtedy to bym też się chyba na tym OIOMie znalazł

Też po cichu liczę na te wydania, ale obawiam się, że nie szybko ujrzą one światło dzienne Zauważyłem, że muzyka z filmów, gdzie producentem jest Jerry, nie jest rozszerzana. Wyjątkiem jest Bad Boys i Days of Thunder, ale w tym przypadku scory wcześniej nie były wydane.

[Templar]

Ja tam żadnych alternatów nie chcę (i tak potem się do takich dodatków rzadko wraca).

Zależy jakie to "alternaty", akurat na bootlegu The Rock jest parę fajnych alternatów, które z chęcią bym zobaczył w porządnej jakości na wydaniu kompletnym od La-Li

[Marcin]

Zależy jakie to "alternaty", akurat na bootlegu The Rock jest parę fajnych alternatów, które z chęcią bym zobaczył w porządnej jakości na wydaniu kompletnym od La-Li

Nie no, jasna sprawa. Tak ogólnie mówię, że w większości jednak przypadków to zwykłe zapchajdziurstwo jest . Takim wyjątkiem dla mnie jest na przykład Matrix Reloaded od Lali - do alternatywnych wersji utworów 'Burly Brawl' i 'Chateau Swashbuckling' wracam częście niż do wersji filmowych... a właściwie, to jak już wracam do tego wydania, to głównie do tych właśnie utworów

[Ghostek]

Ot wychodzi cały geniusz tego scoru w komplicie. Dla dwóch utworów nie kładłbym na blat 30 dolców + 12,5 za sprowadzenie. Generalnie album komercyjny zaspokaja moje potrzeby jako i w przypadku trzeciej części Matrixa. Nie mogę tylko odżałować tej nieszczęsnej jedynki