Oscary 2014

[Templar]

Ło kurwele, to mnie zaskoczyli teraz, Grawitacja pozamiatała.

[Mystery]

No gdzie, Cuaron na 99% był pewny.

[Templar]

R.I.P. Mefisto

Jaki rip? Nie pierwszy i nie ostatni raz Akademia się kompromituje. Casus Brokeback Mountain, gdzie też po muzyce nie zostało po latach nic oprócz jednego tracku - a i on rzadko w radiu leci.

Myślałem, że będziesz się ciął Teraz muszę odwoływać zaproszenia na stypę

[Mefisto]

Adam się będzie ciął ze szczęścia

[Wawrzyniec]

Ja się już tnę, tylko coś te noże mam tępe, muszę naostrzyć.

[hp_gof]

Alfons był pewniakiem. Ciekawe czy teraz dadzą za film Zniewolonemu, czy pójdą w standard jak to jest zazwyczaj - nagroda za film dla tego samego filmu co nagroda za reżyserię (Grawitacja)?
Kategorie aktorskie wiadomo jak to będzie.

[Mystery]

Adam się będzie ciął ze szczęścia

Adam się już dawno pociął na wieść, że Iron Mana 3 mieli zagrać

[Templar]

No to teraz DiCaprio...






...popatrzy znowu jak ktoś inny odbiera jego Oscara

[hp_gof]

No ciekawe który film...

[Templar]

No, Wawrzek,

[hp_gof]

Ja pierdzielę, przewidziałem 100% zwycięzców Najnudniejsza gala ever! (w sumie nudniejsza musiała być ta z Powrotem Króla)
Ooooo, i Brad dostał swojego pierwszego Oscara

[Wawrzyniec]

Tja...

[Mystery]

Blanchett, Matthew, 12, czyli tak jak miało być i powinno. Satysfakcjonująca gala i rozdania.

[hp_gof]

Dziękuję wszystkim za wirtualne towarzystwo Do zobaczenia za rok. Mam nadzieję, że będzie się z czego cieszyć

[Wawrzyniec]

Zapieprzyli pod koniec, ale nie było tak źle. Przede wszystkim dobrze z muzyką, chociaż jednak po części Zimmer może się cieszyć... Chociaż, McQueen mimo kartki go nie wymienił. Oj, Hans to niewdzięczny reżyser, nie pracuj już dla niego.

OK, dziękuję forumowiczom za wspólnie spędzony wieczór (bez kontekstów erotycznych). W skrócie, przewidywalnie, ale nie jest źle. Kreacje ładne, a najpiękniejsza była Anne Hathaway. Muzyka super, reżyseria też, choć Martin to też Mistrz, Matthew spoko, chociaż biedny Leo