Brian Tyler

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Michał Turkowski
Zdobywca nieistotnych nagród
Posty: 1273
Rejestracja: sob wrz 15, 2012 13:45 pm

Re: Brian Tyler

#1171 Post autor: Michał Turkowski » wt gru 31, 2013 09:44 am


Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9398
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Brian Tyler

#1172 Post autor: Paweł Stroiński » wt gru 31, 2013 12:37 pm

NA innym forum przeczytałem, że według MV Gerharda score robi Silvestri.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35186
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Brian Tyler

#1173 Post autor: Wawrzyniec » wt gru 31, 2013 13:05 pm

To Adam podrzucił plotkę i teraz wszyscy to chwytają:

http://www.comicbookmovie.com/fansites/ ... s/?a=92167

:wink:

Dopóki nie ma oficjalnego potwierdzenia, można sobie spekulować.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60518
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1174 Post autor: Adam » śr sty 01, 2014 11:27 am

Tracksounds nie daje wyboru tamtą dyskusją 8) kwestia tylko taka, czy ten angaż wytrzyma jeszcze półtora roku do premiery. i oczywiście ciesze się że jestem sławny 8)

mistrzunio kompozytorem roku w plebiscycie FVSR - http://film-score-review.tumblr.com/fil ... wards-2013
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35186
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Brian Tyler

#1175 Post autor: Wawrzyniec » śr sty 01, 2014 19:33 pm

Adam pisze:i oczywiście ciesze się że jestem sławny 8)
Cholera mogłem poprosić o autograf i wspólne zdjęcie, kiedy była ku temu okazja. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60518
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1176 Post autor: Adam » śr sty 01, 2014 20:02 pm

zawsze mogę zrobić słit focie i wysłać przy okazji sprzedaży Tobie jakiejś mojej kolejnej płytki, co? ;-)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60518
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1177 Post autor: Adam » czw sty 02, 2014 18:46 pm

wklejałem już, ale teraz łatwiej odsłuchać no i w lepszej jakości:

Seasons Of Legend (Kobe Bryant Comeback Theme) 8) - https://soundcloud.com/briantyler/seaso ... obe-bryant

btw, długo się nie nagrał bo chyba po tygodniu znów kontuzję złapał :roll:
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60518
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1178 Post autor: Adam » czw sty 23, 2014 19:14 pm

o, dobrze się zapowiada - Brajanek ma dalej natchnienie :)

There are certain times when composing just feels awesome. Feeling very grateful to be doing this for a living.

sesja do Turtlesów w toku 8)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60518
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1179 Post autor: Adam » czw lut 13, 2014 17:55 pm

mistrzunio miażdży :!: BAFTA Games Awards: soundtrack nominations announced - Soundtrack veteran Brian Tyler picks up a nomination for Assassin's Creed IV, after a several years of success as a Hollywood composer.

http://www.classicfm.com/music-news/lat ... minations/
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13764
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Brian Tyler

#1180 Post autor: Kaonashi » czw lut 13, 2014 18:38 pm

Adam pisze:Soundtrack veteran Brian Tyler
Weteran? Komentować nie trzeba :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9398
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Brian Tyler

#1181 Post autor: Paweł Stroiński » czw lut 13, 2014 18:46 pm

No, w gatunku siedzi już ponad 10 lat i zrobił dość dużo projektów. Nie rezerwujmy tego terminu tylko dla WIlliamsa czy Morricone :) . Nie jest może tak zaprawiony w bojach, ale trochę w filmówce już "przeżył" :)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13764
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Brian Tyler

#1182 Post autor: Kaonashi » czw lut 13, 2014 18:48 pm

Dalej jednak uważam, że określenie jest przesadzone, a 10 lat to tak naprawdę wcale nie tak dużo :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25647
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Brian Tyler

#1183 Post autor: Mystery » czw lut 13, 2014 18:56 pm

Przesadzone to może być to "Action veteran Steve Jablonsky" :P
http://www.varesesarabande.com/servlet/ ... ain/Detail

A Tyler z grami i serialami ma już ponad 80 projektów na koncie, także jakimś tam nowicjuszem nie jest, choć jak dla mnie weteran to słowo tyczące się również i wieku :wink:

Ale mniejsza o głupoty, gratulujemy nominacji :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60518
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1184 Post autor: Adam » czw lut 13, 2014 18:58 pm

Brajanek miał pierwsze projekty pod koniec lat 90 także nie wiem jak to 10 lat Wam wyszło :P

Myster dobrze gada, polać mu, gratki noma dla Brajana 8)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9398
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Brian Tyler

#1185 Post autor: Paweł Stroiński » czw lut 27, 2014 17:54 pm

Słucham sobie ostatnio pod pracę Eagle Eye dość dużo i muszę powiedzieć, że trochę rozumiem swój hejt do rzeczy, które wyprawiał później tak do 2012 roku. Mój problem polegał na tym, że Brian na tę parę lat (z paroma wyjątkami oczywiście, jak mu się trafiło coś poza akcyjniakami) niejako osiadł na laurach. A czego mi brakowało i brakuje nawet w takim Battle: LA? Inteligencji Eagle Eye. Ja wiem, co tam można wyłapać i chyba nawet opisałem w recce, że jest tam i Zimmer, i Powell (parę fragmentów a la Bourne'y), jeden fragment to prosta zrzynka ze Ściganego JNH, ale cholera, Brian podszedł do tego projektu cholernie ambitnie. Po pierwsze pomysł na narrację jest, po drugie łączy ten swój pumpin (choć nie zawsze do końca, wiem, że Adam cholernie lubi ten "czysty pumpin" późniejszy, tu jednak jest bardziej dramatycznie, mniej nawalanki) z awangardą a la... trochę Goldenthal, dzięki czemu całość zyskuje ostro na napięciu.

Jeśli miałbym w jakiś sposób zanalizować przemiany stylu Briana tak od Expendables 2, gdzie zaczął się trochę odcinać, od tego, co robił poprzednio, to bym powiedział, że oprócz poprawy materiału tematycznego, chyba po prostu znudziło się mu odcinanie kuponów, a wróciła ambicja i entuzjazm (ambicja, nie hambitność, choć o to by go można podejrzewać czasem, skoro tak bardzo lubi korzystać z American Beauty, nawet w horrorach (!) ).

Mimo przemian, moim ulubionym Brianem pozostaje Eagle Eye. Bardzo mocna rzecz i nawet mi te 70-parę minut wchodzi jak w masło.

ODPOWIEDZ