
A sam score Orvarssona nawet znośny, momentami wręcz przyjemny, choć powtarzający się motyw nieodparcie przywodzi mi na myśl "Forever Not Yours" A-ha.

za innych kompozytorów najlepiejGhostek pisze:Atli w ogóle ma teraz taki wysyp ścieżek na rynku, że nie wiadomo za co się brać w pierwszej kolejności.
Zawsze tak uważałem odnośnie Atliego, ale niektórzy od razu chcieli go na kuter rybacki wygnać.It’s a decent album, the best I’ve heard so far from this composer, and suggests there’s some real talent there.
Ehem. Jakoś odechciało mi się dalej czytać.Atli Örvarsson really wowed me with his score for Hansel & Gretel: Witch Hunters. It managed to craft a mythical soundscape yet sound modern and kick serious ass.
Atli Örvarsson really wowed me with his score for Hansel & Gretel: Witch Hunters. It managed to craft a mythical soundscape yet sound modern and kick serious ass.